Szylkretki są piękne! Jubileuszowe ,,50-lecie'':) :) :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon paź 20, 2008 7:34

kalair pisze:
kothka pisze:
kalair pisze:
kothka pisze:Dzień dobry kreciątka :)
Poproszę kotka na poprawę humoru, bo od kilku dni sam się nie chce poprawić :roll: Chyba mam przesilenie jesienne :lol:

Kotheczko, bardzo bym Ci chciała poprawić humorek.. :roll:
Jesieni i zimie i przesileniu mówimy NIE! :evil: Co tu rządzić nami będą! :twisted:
Witaj kochana, i oczywiście kotki- :wink:
Obrazek


I to nawet dwa kotki, które do tego się powiększają :1luvu: Dziękuję :)

Ja już nie wyrabiam :oops: A to, że siedzę sama mi nie pomaga. Do czego to doszło, żeby z własnym TŻ można było porozmawiać tylko w momencie kiedy jedziemy samochodem (co akurat rozmowie nie sprzyja). Coraz poważniej zaczynam myśleć o kredycie hipotecznym i kupnie działki budowlanej jak najdalej stąd. Tylko kto mi kredyt da, jak firma nawet 12 miesięcy jeszcze nie ma :roll:

Tak, dzisiaj daję powiększające się,bo potem są jakieś pretęsje jakby.. :lol: :lol:

Beatko, to pomyśl,że rok to szybciutko zleci. Nawet nie cały, bo przecież już trochę działasz. A potem będziesz myśleć, co dalej. Może coś się zmienić do tego czasu. To mało,a jednocześnie spory kawałek czasu. Ale przecież rodzice z Wami cały czas nie siedzą? Nie mają jakichś zajęć? Czy to TŻ u nich siedzi? I pracuje.. :roll:


O to, to ;) Tu jest pies pogrzebany właśnie
Problem polega na tym, że ojciec TZ nie żyje od dawna, jest sama mama z siostrą i temu się wydaje chyba, że bez niego sobie nie poradzą. Tyle, że odkąd tu mieszkamy to przybrało takie rozmiary, że nie wyrabiam :roll: rozmowa nic nie daje, wg niego przesadzam i tyle

kothka

 
Posty: 11588
Od: Wto lis 09, 2004 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon paź 20, 2008 7:42

kristinbb pisze:
kalair pisze:
kristinbb pisze:dzieńdoberek dziewczynki... 8)

O! Poranna Kristin! :D
Doberek, doberek! :wink: Iriska wita!
Obrazek


A mam Was....
Cmok..cmok..cmok...dla wszystkich dziewczynek.... :lol: :lol: :lol:

Przekazane! :lol:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon paź 20, 2008 7:42

Mereth pisze:
kalair pisze:
Mereth pisze:
kalair pisze:
Mereth pisze:Cześć kalair i kretki :D

Ale wystawa kwiatków 8O
Nelly słusznie zauważyła, jak w poznańskiej palmiarni :lol:

Hej Mereth! :D No, do palmiarni daleko, jeszcze troszkę miejsca jest, i się pewnie zapełni :lol: :lol:
Obrazek


Dziękuję za Lafinkę :wink:
Zapełni napewno, skoro lubisz kwiatki :wink:
Masz rację, do Palmiarni daleko, musiałabyś jeszcze jakieś robaki sobie załatwić i kilka żółwi :twisted: :lol: :lol:
Jak dzionek się zapowiada? :wink:

Dzionek się zapowiada chyba nieźle..Wprawdzie do pracy pełzniemy, ale w końcu chyba ją lubię? :twisted: Chociaż akurat z szefową nie przepadam być :twisted: :lol: Ale przeżyjemy.A u Ciebie?

Hmm..robaki w palmiarni..jakieś konkretne masz na myśli? :lol: :lol:


U mnie nuda biurowa :lol:
Ale jest miau, są testy na prawko, więc nie jest źle :wink:
A robaki to nie pamiętam jakie są u nas w Palmiarni, coś jak patyczaki :lol: :lol:

A! Miałam patyczaczki! Fajne są! :lol: To nie będzie Ci się nudzić. :wink:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon paź 20, 2008 7:43

trawa11 pisze:Dzin dobry :wink:

8O 8O Trawka! :wink:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon paź 20, 2008 7:44

Avian pisze:Dzień dobry - dzisiaj z pracy :D
Jakie masz ładne kwiatuszki - ja też mam całą kolekcje, koty sie przyzwyczaiły i nie ruszają :D Mam mądre bestie :twisted:
... a wczoraj wieczorem uratowałam ze smietnika wielka dracenę :oops: Nie mogłam patrzeć jak marznie ... biedna :oops:

Moje się nie chcą przyzwyczaić! :lol:
Jaka szczęśliwa dracenka! Dobrze, że na nią trafiłaś! :lol:
Witaj Avianku!
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon paź 20, 2008 7:45

kothka pisze:
kalair pisze:
kothka pisze:
kalair pisze:
kothka pisze:Dzień dobry kreciątka :)
Poproszę kotka na poprawę humoru, bo od kilku dni sam się nie chce poprawić :roll: Chyba mam przesilenie jesienne :lol:

Kotheczko, bardzo bym Ci chciała poprawić humorek.. :roll:
Jesieni i zimie i przesileniu mówimy NIE! :evil: Co tu rządzić nami będą! :twisted:
Witaj kochana, i oczywiście kotki- :wink:
Obrazek


I to nawet dwa kotki, które do tego się powiększają :1luvu: Dziękuję :)

Ja już nie wyrabiam :oops: A to, że siedzę sama mi nie pomaga. Do czego to doszło, żeby z własnym TŻ można było porozmawiać tylko w momencie kiedy jedziemy samochodem (co akurat rozmowie nie sprzyja). Coraz poważniej zaczynam myśleć o kredycie hipotecznym i kupnie działki budowlanej jak najdalej stąd. Tylko kto mi kredyt da, jak firma nawet 12 miesięcy jeszcze nie ma :roll:

Tak, dzisiaj daję powiększające się,bo potem są jakieś pretęsje jakby.. :lol: :lol:

Beatko, to pomyśl,że rok to szybciutko zleci. Nawet nie cały, bo przecież już trochę działasz. A potem będziesz myśleć, co dalej. Może coś się zmienić do tego czasu. To mało,a jednocześnie spory kawałek czasu. Ale przecież rodzice z Wami cały czas nie siedzą? Nie mają jakichś zajęć? Czy to TŻ u nich siedzi? I pracuje.. :roll:


O to, to ;) Tu jest pies pogrzebany właśnie
Problem polega na tym, że ojciec TZ nie żyje od dawna, jest sama mama z siostrą i temu się wydaje chyba, że bez niego sobie nie poradzą. Tyle, że odkąd tu mieszkamy to przybrało takie rozmiary, że nie wyrabiam :roll: rozmowa nic nie daje, wg niego przesadzam i tyle


Mów mu o swoich uczuciach, nie oskarżaj. Może dotrze? :roll:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon paź 20, 2008 8:25

kalair pisze:
Avian pisze:Dzień dobry - dzisiaj z pracy :D
Jakie masz ładne kwiatuszki - ja też mam całą kolekcje, koty sie przyzwyczaiły i nie ruszają :D Mam mądre bestie :twisted:
... a wczoraj wieczorem uratowałam ze smietnika wielka dracenę :oops: Nie mogłam patrzeć jak marznie ... biedna :oops:

Moje się nie chcą przyzwyczaić! :lol:
Jaka szczęśliwa dracenka! Dobrze, że na nią trafiłaś! :lol:
Witaj Avianku!
Obrazek


Iriska znów w słuchawkach ? :D
Jeszcze jeden mniejszy kwiatek wystawał ze śmietnika, ale już nie dałam rady go wygrzebać :( A ten uratowany śmieszny, ma 1,5m i takie włosy do ziemi ... stoi wysoko, zeby paskudy nie podskubywały - jak nowy to oczywiscie interesujacy :twisted:
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27193
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pon paź 20, 2008 9:24

A ja pozwolę sobie wkleić podrastającą Marcelinkę, która z tymczasa zamieni się chyba w rezydenta :oops:
Obrazek
Obrazek

Lisabeth

 
Posty: 1184
Od: Śro wrz 21, 2005 20:24
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Pon paź 20, 2008 9:27

kalair pisze:
Mereth pisze:
kalair pisze:
Mereth pisze:
kalair pisze:
Mereth pisze:Cześć kalair i kretki :D

Ale wystawa kwiatków 8O
Nelly słusznie zauważyła, jak w poznańskiej palmiarni :lol:

Hej Mereth! :D No, do palmiarni daleko, jeszcze troszkę miejsca jest, i się pewnie zapełni :lol: :lol:
Obrazek


Dziękuję za Lafinkę :wink:
Zapełni napewno, skoro lubisz kwiatki :wink:
Masz rację, do Palmiarni daleko, musiałabyś jeszcze jakieś robaki sobie załatwić i kilka żółwi :twisted: :lol: :lol:
Jak dzionek się zapowiada? :wink:

Dzionek się zapowiada chyba nieźle..Wprawdzie do pracy pełzniemy, ale w końcu chyba ją lubię? :twisted: Chociaż akurat z szefową nie przepadam być :twisted: :lol: Ale przeżyjemy.A u Ciebie?

Hmm..robaki w palmiarni..jakieś konkretne masz na myśli? :lol: :lol:


U mnie nuda biurowa :lol:
Ale jest miau, są testy na prawko, więc nie jest źle :wink:
A robaki to nie pamiętam jakie są u nas w Palmiarni, coś jak patyczaki :lol: :lol:

A! Miałam patyczaczki! Fajne są! :lol: To nie będzie Ci się nudzić. :wink:


Nie pamiętam jakie tak były jeszcze robalki, ale żółwie to koniecznie no i papugi i jeszcze legwany są :lol: :lol:
Pewnie, że nie będę się nudzić, mam okazję sobie poczytać o prawku :wink:

Mereth

 
Posty: 12519
Od: Pon paź 01, 2007 10:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon paź 20, 2008 10:49

Witajcie mozaiki w ten piękny słoneczny dzień :D

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon paź 20, 2008 11:16

kalair pisze:
Sihaja pisze:Bry dzien z pracy poniedzialkowej :)

Bry bry Sihajko! :wink: Zaczęty pracowicie tydzień? :D
Obrazek


Ano pracowicie. A zdjecie do pracy nie zacheca... tak bym się z Iryską zamieniła.... :lol:

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20592
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Pon paź 20, 2008 11:57

kalair pisze:
MarciaMuuu pisze:brydzień kretuszki-kwiatuszki :wink:

:oops: :lol: :lol: Witaj Marciu! :D
Kretuszek-kwiatuszek dla Ciebie-Obrazek


Dziękuję uprzejmnie :wink:

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Pon paź 20, 2008 12:32

kalair pisze:
trawa11 pisze:Dzin dobry :wink:

8O 8O Trawka! :wink:
Obrazek


co się dziwujesz :roll: :roll: :roll:
dziekuję za dedykacje :wink:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Pon paź 20, 2008 13:46

Avian pisze:
kalair pisze:
Avian pisze:Dzień dobry - dzisiaj z pracy :D
Jakie masz ładne kwiatuszki - ja też mam całą kolekcje, koty sie przyzwyczaiły i nie ruszają :D Mam mądre bestie :twisted:
... a wczoraj wieczorem uratowałam ze smietnika wielka dracenę :oops: Nie mogłam patrzeć jak marznie ... biedna :oops:

Moje się nie chcą przyzwyczaić! :lol:
Jaka szczęśliwa dracenka! Dobrze, że na nią trafiłaś! :lol:
Witaj Avianku!
Obrazek


Iriska znów w słuchawkach ? :D
Jeszcze jeden mniejszy kwiatek wystawał ze śmietnika, ale już nie dałam rady go wygrzebać :( A ten uratowany śmieszny, ma 1,5m i takie włosy do ziemi ... stoi wysoko, zeby paskudy nie podskubywały - jak nowy to oczywiscie interesujacy :twisted:

Zzazdroszczę! Niestety, chyba będę musiała pójść na żywioł,i pozwolić jakieś pomaltretować, aż im przejdzie. :twisted: :lol: :lol: A co to było to drugie?
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon paź 20, 2008 13:47

Lisabeth pisze:A ja pozwolę sobie wkleić podrastającą Marcelinkę, która z tymczasa zamieni się chyba w rezydenta :oops:
Obrazek
Obrazek

To cudownie! :D Nie ma się czego wstydzić :twisted: :lol: :lol: Śliczna mała! :D
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Paula05 i 80 gości