Bezwładna Gabrysia. W sobotę do domu, do Anki! :)

» Sob paź 18, 2008 14:53

Anka, o matko! Ja dopiero jakoś cudem doczytałam

Normalnie nie wiem co napisać, masz wielkie, przeogromne serce, cud anioł jesteś nie człowiek :aniolek:

Kłaniam Ci się nisko. To piękna decyzja i wymagająca ogromnej odwagi i miłości. Kochana jesteś!

Ja ze swojej strony nie bardzo mogę zaoferować wsparcie finansowe, ale mam prośbę do tych, którzy mogą dać parę grosików, by nie zapominali o Ani i Gabi po przeprowadzce, bo one nas będą potrzebowały

» Sob paź 18, 2008 14:56

Zaglądamy i czekamy na przeprowadzkę...

» Sob paź 18, 2008 17:45

» Sob paź 18, 2008 22:14

Zaglądamy i czekamy na przeprowadzkę... Very Happy

» Nie paź 19, 2008 1:51

Ja też zaglądami przepraszam za opóźnienia w konsultacji rtg u weta :oops:

miałam straszne urwanie głowy (Atenka bardzo chora, Pałek problemy z serduszkiem, doleczane kociaki i niespodziewane dokocenie...

). Obiecuję w tym tygodniu juz coś wiedzieć.

» Nie paź 19, 2008 8:52

Anka pisze:Mam nadzieję, że Gabrysia i Charlie już na całego pakują plecaczki

Noo to komitet powitalny czas szykować :wink:

Od początku podczytuję wątek. Ostatnio z mieszanymi uczuciami. Martwię się, że Anka może niedługo nie dać rady przebrnąć przez swoje niewielkie mieszkanko, od drzwi wejściowych do kompa, coby szybko nam tu pomocy udzielać

No cóż Anka. Jesteś Wielka (duchem oczywiście) więc myślę, że wiesz co robisz i sobie poradzisz :wink:

TRÓJMIEJSKA KOCIA MAFIO (jak trafnie orzekł kiedyś Ewutkowy TŻ) - czas przywitać godnie dwóch nowych podopiecznych.
Ze swej strony wór pyrów dostarczę (wypruta przez wetów jestem :evil:

), co by Anka miała siły do kompa się przedrzeć.
Od innych fanty mogę przetransportować (dziś-ale trzeba szybciutko wysłać namiar na mój PW, lub najbliższa WIELKA sobota).
Najchętniej widziana żywa mamona oczywiście :wink:

» Nie paź 19, 2008 10:40

Dziś jedzie Bessi.
Za tydzień Ty Gabyś z Charlutkiem

Gdańsku! Szykuj się! Okropna Ciotka Boo naciera :lol:

» Nie paź 19, 2008 10:56

Ooo, o Bessi nie wiedziałam :oops:

» Nie paź 19, 2008 11:07

A może Boo zmienisz w tytule wątku. Proponuję: Trójmiasto pełna mobilizacja potrzebna :wink:

Worek kartofli już jest :twisted:

» Nie paź 19, 2008 11:21

Kasia, a ty nie mialaś mieć szlabanu na miau przez weekend ?? :twisted:

» Nie paź 19, 2008 11:27

Wczoraj pracowałam ciężko nad urobieniem opornego materiału :twisted:

» Nie paź 19, 2008 11:52

Trucia-mama pisze:A może Boo zmienisz w tytule wątku. Proponuję: Trójmiasto pełna mobilizacja potrzebna
Worek kartofli już jest

Albo tak: Gabrysia - Boo-ski cud niedługo w Trójmieście
i dalej:
Ilość odwiedzających-oglądających ograniczona. Formy płatności: gotówka, cebula (do kartofli oczywiście), wołowinka (dla footer oczywiście),...

No Trójmiejskie ludziska, zaraz wyjeżdżam a tu na PW pustki :evil:

Czy mam uwierzyć, że nikt nie ma niepotrzebnych zapasów suchego - wyśmianego (=zakopanego) przez swoje footro

» Nie paź 19, 2008 12:50

Trucia-mama pisze:
Anka pisze:Mam nadzieję, że Gabrysia i Charlie już na całego pakują plecaczki

Noo to komitet powitalny czas szykować

Od początku podczytuję wątek. Ostatnio z mieszanymi uczuciami. Martwię się, że Anka może niedługo nie dać rady przebrnąć przez swoje niewielkie mieszkanko, od drzwi wejściowych do kompa, coby szybko nam tu pomocy udzielać
No cóż Anka. Jesteś Wielka (duchem oczywiście) więc myślę, że wiesz co robisz i sobie poradzisz

TRÓJMIEJSKA KOCIA MAFIO (jak trafnie orzekł kiedyś Ewutkowy TŻ) - czas przywitać godnie dwóch nowych podopiecznych.
Ze swej strony wór pyrów dostarczę (wypruta przez wetów jestem ), co by Anka miała siły do kompa się przedrzeć.
Od innych fanty mogę przetransportować (dziś-ale trzeba szybciutko wysłać namiar na mój PW, lub najbliższa WIELKA sobota).
Najchętniej widziana żywa mamona oczywiście