POTRZEBNA POMOC!! Szczecin-p. Iza karmi ponad 100 kotów!!

» Sob paź 18, 2008 13:16

no wlasnie o to chodzi Nifredil ze nie umiem wstawiac zdjec :evil:

» Sob paź 18, 2008 13:30

Wiora tutaj ze zdjęciami jak prosto można wstawić zdjęcie

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=36202

a jak nadal nie da rady to zawsze możesz liczyć na cioteczkę

nifredil24@wp.pl

» Sob paź 18, 2008 13:39

ok musze jeszcze tylko troche dom ogarnac i zobacze te stronke a jak nie da rady to wtedy dam znac. :wink:

» Sob paź 18, 2008 13:51

Ehhh i nienajlepsza wiadomość. Zastrzyki niewiele dają. Małe dalej mają rozwolnienie. Mimo, że jedzą tylko kuraka i piją wodę. Dostają też jedną ampułkę Lakcidu dziennie. Zastanawiam się czy nie wrócić do Smecty. Jednak dawała lepsze rezultaty, mimo, że mniej chętnie ją piją :/

» Sob paź 18, 2008 14:16

Nifredil a ja sie musze tam zalogowac?

» Sob paź 18, 2008 14:18

ojoj biedne pantrki,przykro mi ale nie mam pomyslu co im moze byc

» Sob paź 18, 2008 14:45

Takie śliczne zdjęcia grubaski Mróweczki :love:

a ja wczoraj nie zajrzałam

Moja wina...
Moja wina...

» Sob paź 18, 2008 14:49

malkavianka pisze:Ehhh i nienajlepsza wiadomość. Zastrzyki niewiele dają. Małe dalej mają rozwolnienie. Mimo, że jedzą tylko kuraka i piją wodę. Dostają też jedną ampułkę Lakcidu dziennie. Zastanawiam się czy nie wrócić do Smecty. Jednak dawała lepsze rezultaty, mimo, że mniej chętnie ją piją :/

To znaczy że zastrzyki nie pomagają. Idż do weta. Bez kotow i niech Ci Weta sprzeda lek o nazwie ENTEROGAST. To biale krysztalki. Niech Ci nasypie w papierowa torebke. To jest specjalny lek na taką biegunke i napewno pomoze. Bedziesz brała troszkę na czubek lyżeczki od herbaty. Wsypiesz to do strzykawki dwojki i dolejesz odrobine wody przegotowanej, żeby lek się rozpuscil i wstrzyknij do pyszczka.Rob tak trzy razy dziennie przez pierwsze 3 dni a potem moze byc 2 razy dziennie. Na końcu tylko 1 raz dziennie. Conajmniej przez tydzien. Napewno pomoze. Ja to wielokrotnie próbowalam. Idz do Weta po lek.

» Sob paź 18, 2008 14:51

Ta przegotowana woda to ma być ostudzona. Taka letnia. Dzwonilam do mojej Wetki. Proszę idz po ten lek. Bo Smekta to tylko dorażnie i na krotko. A tam się coś dzieje zlego w tych jelitach.

» Sob paź 18, 2008 14:57

Faktycznie zrób jak p. Iza mówi to jest też antybiotyk... (neomycyna i sulfaguanidyna) w składzie jest, a to są antybiotyki http://www.biowet.com.pl/produkty.php?go1=63

koty - 0,5 g preparatu/sztukę co 8 godzin (3xdziennie). Preparat stosuje się przez okres 4 dni u zwierząt mięsożernych. Ale jak dla mnie te 4 dni to minimum lepiej tydzień, jak pisze p. Iza. Napisz nazwę zastrzyków które podajesz.

Wiora niespodzianka będzie wieczorem

Logować się nie trzeba, le jak chcesz to możesz, rejestracja darmowa

» Sob paź 18, 2008 15:56

W takim razie muszę się dowiedzieć jak lecznica w TOZie jest otwarta. A co do tych zastrzyków to nie pamiętam nazw... e-dita je pamiętała...
Jedno to taka przezroczysta oleista ciecz, podawać mam 0,5ml. Druga to taka mleczna zawiesina i jej podawać 0,1-0,2ml.

» Sob paź 18, 2008 16:25

malkavianka pisze:W takim razie muszę się dowiedzieć jak lecznica w TOZie jest otwarta. A co do tych zastrzyków to nie pamiętam nazw... e-dita je pamiętała...
Jedno to taka przezroczysta oleista ciecz, podawać mam 0,5ml. Druga to taka mleczna zawiesina i jej podawać 0,1-0,2ml.

Odstaw zastrzyki i kuip tamto co napisalam. To jest tani lek a bardzo skuteczny. Wszyscy Weci powinni to mieć. Idż gdziekolwiek nie musisz do TONZ.

» Sob paź 18, 2008 16:57

iza71koty pisze:
malkavianka pisze:W takim razie muszę się dowiedzieć jak lecznica w TOZie jest otwarta. A co do tych zastrzyków to nie pamiętam nazw... e-dita je pamiętała...
Jedno to taka przezroczysta oleista ciecz, podawać mam 0,5ml. Druga to taka mleczna zawiesina i jej podawać 0,1-0,2ml.
Odstaw zastrzyki i kuip tamto co napisalam. To jest tani lek a bardzo skuteczny. Wszyscy Weci powinni to mieć. Idż gdziekolwiek nie musisz do TONZ.

p. Iza ma rację, nie musisz do lecznicy TOZ wystarczy do dowolnego weta