Największe wady kotów

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt paź 17, 2008 10:16

największą trudność początkującemu kociarzowi może sprawić właśnie dokocenie. Koci jedynak może okazać się dominantem i tłuc przybysza, lub będzie ciapą i da się lać przybyszowi. Często dokoceniu towarzyszą głodówki, spadek odporności, czy tzw koci foch. dlatego lepiej wziąć 2 kociaki, one już będą do siebie przyzwyczajone. Można wziąć rodzeństwo, albo dorosłą parę zakochanych w sobie kotów.Dziewczyny zajmujące się adopcjami mają czasem do oddania koty w pakiecie, które w DT nawiązały nić sympatii.

Bierz 2, ja mam 5 i jeszcze nie ląduje w wariatkowie :)

P.S mam na koncie podwójne dokocenie Gigi i Nikitką, obyło się naprawde bezboleśnie, choć były to małe przestraszone kociaki. jako, że miały siebie nawzajem były odważniejsze i ultra szybko przyzwyczaiły się do nowego domu.
Obrazek Zapraszamy na bloga!

iceangel

 
Posty: 2382
Od: Pt lut 03, 2006 15:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob paź 18, 2008 9:24

Tosiula - Ratanek to składaczek czy to rasowiec?

W sumie coraz poważniej zastanawiam się nad rodzeństwem - zwłaszcza, że mam dość nienormowane godziny pracy i pojedynczy kot długo siedziałby sam - co nie zmienia faktu, ze trochę przeraża mnie zabranie do domu 2 potworków po których można spodziewać się wszystkiego :wink:

Rajani

 
Posty: 40
Od: Pon paź 06, 2008 18:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob paź 18, 2008 9:27

ale dwojeczka to liczba boza :lol: naprawde polecam 2, zajma sie soba i mamy chwile dla siebie :)
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Sob paź 18, 2008 9:28

Składaczek?
Śliczne okreslenie 8)
Rajani pisze:trochę przeraża mnie zabranie do domu 2 potworków po których można spodziewać się wszystkiego :wink:

O wszystkim zostajesz lojalnie uprzedzona w wątku.
Prawie wszystkim.
Twoje koty na pewno dorzuca coś od siebie. :wink:
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob paź 18, 2008 9:32

redaf pisze:Twoje koty na pewno dorzuca coś od siebie.

a na brak inwencji tworczej kotow narzekac nie mozna :twisted: bierz 2 nie zastanawiaj sie :D
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Sob paź 18, 2008 10:24

iceangel pisze:Często dokoceniu towarzyszą głodówki, spadek odporności, czy tzw koci foch. dlatego lepiej wziąć 2 kociaki, one już będą do siebie przyzwyczajone. Można wziąć rodzeństwo, albo dorosłą parę zakochanych w sobie kotów.


Szczera prawda. Kiedy dokociłam się Ramzesem, moja nigdy-nie-chorująca Nesca w przeciągu miesiąca zachorowała dwa razy - najpierw jakieś problemy z gardłem, potem oczko zaczęło się paprać. :roll: Nie mówiąc o tym, że swoje niezadowolenie z nowego kociego przybysza manifestowała syczeniem, brakiem chęci do zabawy, a kilka razy pacnęła mnie łapą, kiedy się do niej zbliżyłam. :roll: Nie wiem też czy zapalenie pęcherza nie było w jakimś tam stopniu konsekwencją spadku odporności na skutek pojawienia się Ramzesa. Gdybym na forum trafiła dawno temu i usłyszała to, co teraz doradzają kociarze nowozakoconym (lub chcącym się zakocić) nie wahałabym się ani chwili, tylko brała Nescę razem z siostrą. :)

aniaposz

Avatar użytkownika
 
Posty: 14630
Od: Pt maja 25, 2007 8:41
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo

Post » Sob paź 18, 2008 20:52

Mam oczywiście kolejne pytania:
Przeglądałam strony różnych hodowców i widziałam takie dopiski:
Wszystkie nasze hodowlane koty posiadają testy na FeLV i FIV z wynikiem ujemnym.

co oznaczają te skróty wiem ale chciałabym wiedzieć o co mam się pytać jeśli zdecyduję się na kota rasowego? Jeszcze testy na jakieś choroby? Co najważniejsze?

Rajani

 
Posty: 40
Od: Pon paź 06, 2008 18:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob paź 18, 2008 20:59

Rajani pisze:Tosiula - Ratanek to składaczek czy to rasowiec?


Ratanek to hmmm..składaczek :lol: :lol:
Że odpowiem za Tosiulkę. Bierz dwa Rajani! :wink:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob paź 18, 2008 21:45

Rajani pisze:Mam oczywiście kolejne pytania:
Przeglądałam strony różnych hodowców i widziałam takie dopiski:
Wszystkie nasze hodowlane koty posiadają testy na FeLV i FIV z wynikiem ujemnym.

co oznaczają te skróty wiem ale chciałabym wiedzieć o co mam się pytać jeśli zdecyduję się na kota rasowego? Jeszcze testy na jakieś choroby? Co najważniejsze?


Niektóre rasy powinny mieć badania na serducho i choroby nerek (maine coony i norwegi na przyklad). Koty białe powinny mieć badania słuchu. Myślę, że najpierw musisz się zdecydować na rasę, łatwiej będzie coś doradzić, choćby zestaw pytań i dobrą hodowlę.
Obrazek Zapraszamy na bloga!

iceangel

 
Posty: 2382
Od: Pt lut 03, 2006 15:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie paź 19, 2008 9:21

Wcześniej myślałam o o świętym kocie birmańskim lub o tonku ale ostatnio zobaczyłam to żółtookie cudo (nawet dostępne ;))
Obrazek
Obrazek
i stwierdziłam, że to musi być rudzielec - po prostu zauroczył mnie - więc jednak będzie maine coon. Zacznę się niedługo zgłaszać do różnych hodowli maine coon`ów by w przyszłym roku dostać takie coś. I tym bardziej jestem przekonana do samiczki/samiczek bo wielkość kocurów jest hmmm tygrysia ;)

Czyli w przypadku maine coona : o jakie badania powinnam zapytać hodowcę?

Rajani

 
Posty: 40
Od: Pon paź 06, 2008 18:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie paź 19, 2008 9:59

Rajani pisze:Wcześniej myślałam o o świętym kocie birmańskim lub o tonku ale ostatnio zobaczyłam to żółtookie cudo (nawet dostępne ;))
Obrazek
Obrazek
i stwierdziłam, że to musi być rudzielec - po prostu zauroczył mnie - więc jednak będzie maine coon. Zacznę się niedługo zgłaszać do różnych hodowli maine coon`ów by w przyszłym roku dostać takie coś. I tym bardziej jestem przekonana do samiczki/samiczek bo wielkość kocurów jest hmmm tygrysia ;)

Czyli w przypadku maine coona : o jakie badania powinnam zapytać hodowcę?

podstawa: FIV i FeLV oraz HCM czyli kardiomiopatia przerostowa. MCO mają skłonność do dysplazji, przekazywana jest genetycznie, warto więc i o to zapytać hodowcę. Dysplazja może być również nabyta w procesie niewłaściwego żywienia i traktowania kociaka.

Jeśli chodzi o dobór zaufanych hodowli, warto napisać na forum hodowlanym.

Rudzielce są urocze :)
Obrazek Zapraszamy na bloga!

iceangel

 
Posty: 2382
Od: Pt lut 03, 2006 15:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie paź 19, 2008 10:37

No właśnie napisałam na forum hodowlanym ;)

Zawsze uwielbiałam rudzielce (dlatego pewnie mam walijskiego teriera :twisted: ) a te rudzielce z żółtymi oczami są po prostu bajeczne ;)

Rajani

 
Posty: 40
Od: Pon paź 06, 2008 18:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie paź 19, 2008 11:15

a drugi kotek tez rudy bedzie? :twisted: :lol:
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Nie paź 19, 2008 11:20

niekoniecznie ;) Musi być jakiś kontrast :twisted:
Tylko jeszcze na 100% na drugiego się nie zdecydowałam chociaż poważnie o tym myślę ;)

Rajani

 
Posty: 40
Od: Pon paź 06, 2008 18:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie paź 19, 2008 11:25

ale w 99% myslisz tez o drugim przyznaj sie :D
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 77 gości