Domek dla kotka... na zawsze... podzielę z piękną Bessi :)

[Bazyliszkowa]

Zanim wyruszysz w rajd po sklepach, radziłabym Ci wejść do jakiegoś sklepu w necie, może to być np. polecana już animalia, żebyś miała orientację w cenach.
Ja przy pierwszym zakoceniu tego nie zrobiłam i niepotrzebnie dałam się uwieść urodzie kuwety w pierwszym z brzegu sklepie - ostro przepłaciłam.
Powodzenia

[kothka]

No to pierwwsze zakupy już dzisiaj poczynione, czyli to co najwazniejsze... Jedzonko. Narazie małe opakowania.. Zobaczę jak posmakuje to Bessi. W zależności na co będzie miała ochotę albo suche - RC Sensible, albo mokre -Animonda Carny .

Jutro rano ciąg dalszy zakupów czyli:
- miseczki
- kuwetka
- żwirek
- transporterek
- drpapak
- podpupka albo legowisko (zależy czy drapak będzie miał jakąś kryjówkę czy nie)
- mięsko gdyby jednak karma nie posmakowała

Potem kawa podczas której zasypię pytaniami mądrzejszą kobietę ode mnie .
A potem jeszcze wieczorne sprzątanie, czyszczenie i robienie miejsca dla kotki... i oczekiwanie... niecierpliwe...

A właśnie. Kochane możecie mi polecić jakiś sklep zoologiczny we Wroclawiu (najlepiej w okolicach Grabiszyńskiej, Arkad), tak żebym jutro mogla wszyyyystko kupić... ?

W Arkadach jest sklep zoologiczny, który nie jest aż tak drogi
Ale naprawdę lepiej wszystko kupić w necie (zaraz Ci napiszę pw)

[aniaposz]

Również polecam opcję internetową. Nie zaopatruję się w karmę inaczej niż przez zamówienia w animalia.pl.

[kothka]

Również polecam opcję internetową. Nie zaopatruję się w karmę inaczej niż przez zamówienia w animalia.pl.

na Allegro znajdziesz jeszcze taniej niektóre karmy

[aniaposz]

Również polecam opcję internetową. Nie zaopatruję się w karmę inaczej niż przez zamówienia w animalia.pl.

na Allegro znajdziesz jeszcze taniej niektóre karmy

A widzisz. Człowiek tyle lat żyje i ciągle się uczy. Dzięki.

[mowo]

No i zakupy zrobione. Dzięki dziewczyny za wszyyyystkie porady. Później żwirek i jedzonko to pewnie już będe kupować przez neta albo korzstając z pomocy innych .
Rano wyszukałam sobie na animalii wszystko co chę kupic i spisałam ceny (żeby własnie nie przeplacić) a potem ruszyłam na miasto. No i trafiłam do sklepu... gdzie kupilam wszystko i w całkiem rozsądnych cenach (no dobra te kilkanaście złotych wiecej zapłacilam, ale było to znośne) i obsługa bardzo miła i umiała doradzić (nie że tego mamy dużo to bierzcie ).
No i teraz już tylko czekam na Bessi (jeszcze posprzątać trzeba i kąty powymiatać) i jutro... WIELKI dzień

[aniaposz]

No i teraz już tylko czekam na Bessi (jeszcze posprzątać trzeba i kąty powymiatać) i jutro... WIELKI dzień

Zazdroszczę Ci. Jak czytam o tych przygotowaniach i oczekiwaniu, to coraz bardziej mam ochotę na trzeciego kota.

[Anuk]

Bessi jest piękna!
Zawsze serce rośnie, jak się czyta takie wątki!!!

[Bazyliszkowa]

Mowo - wszystkiego dobrego "na nowej drodze życia"

[Paluszek]

Aniaposz pisze:
Zazdroszczę Ci. Jak czytam o tych przygotowaniach i oczekiwaniu, to coraz bardziej mam ochotę na trzeciego kota. [/quote]

A ja na czwartego

[mowo]

To nie zazdroście tylko bierzcie przykład

[Bazyliszkowa]

To już dziś ten wielki dzień! Trzymam kciuki i czekam na wieści

[mowo]

Wielki wielki! Ja już od 5:00 rano sprzatam TŻ stwierdzil że oszalałam... Ale co on tam wie . Teraz już tylko zakupy, bo oczywiście wczoraj wszystko dla kota kupilismy, ale dla siebie to nawet chleba nie wzięlismy .
Wszytskie szpary zabezpieczone, żeby kotka krzywdy nie zrobiła sobie. Żwirek w kuwetce, miseczki czekają na napełnienie, myszki siedzą cichutko na drapaku czekając na kogoś kto się nimi pobawi... I cisza... Taka niedzielna, wyczekująca...


EDIT: P.S. Przepraszam, że ja tak dużo i często pisze ale tak miło dzielić się szczęśliwymi momentami

[aniaposz]

EDIT: P.S. Przepraszam, że ja tak dużo i często pisze ale tak miło dzielić się szczęśliwymi momentami

Ależ dziel się, dziel się jak najczęściej! I pisz jeszcze więcej. My tu wszyscy uwielbiamy opisy szczęśliwego ludzio-kociego współżycia.

[czycha3]