Radości i rozterki. GINGERS OD STR 99

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob paź 04, 2008 13:48

zunia pisze:Dobra koniec smutków :wink:


No właśnie...

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Śro paź 08, 2008 10:19

Popisze sobie trochę :wink:

Tośka dwa dni temu miała nocną ucztę, ja wieczorem zapomniałam zamknąć główny pojemnik z jedzeniem :evil:
Rano byłam bardzo zdziwiona dlaczego Tosia nie daje jeszcze sygnału innym, że pora na śniadanie, sygnałem jest trzaskanie drzwiami.

Natomiast przedwczoraj w nocy koty zwariowaly i o 4.00 zaczeły obgryzać kartony z zabawkami, robiły to głośno. Musiałam kartony zanieść do łazienki :roll:

A teraz dziwna rzecz z wczorajszego wieczoru, mąż powtarzał z Mikim lekcje, ja byłam na balkonie. Jak wyszłam to mąż zawiadomil mnie, że koty znowu pogoniły Punie pod łóżko :cry: ale to jeszcze nic na Dywanie i na podłodze w dużym pokoju znalazłam krople krwi, w miejscach gdzie najczęściej jest Punia. To nie były duże krople raczej wyglądało to tak jakby ktoś się otrząsnął, kurcze nie potrafię to zobrazować.

Oczywiście wszystkie koty zaraz sprawdziliśmy milimetr po milimetrze i nic u nikogo nie znaleźliśmy :? Nawet w pupki zaglądaliśmy i do pyszczka.
Najbardziej prawdopodobne jest, że krew pochodzi od Puni. Tylko z jakiego miejsca, ona nie ma nawet zadrapnięcia. Zresztą ta krew była jednorazowa. Ona czasami się krztusi jak się zestresuje bo ją np. zaczepiają Tosia albo Gin. Nawet nie chce myśleć, że ona np. tą krew wykaszlała :strach:

I jeszcze na dodatek musimy iść do innego lekarza, bo nasza najwspanialsza wetka, jest chora :cry:
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Śro paź 08, 2008 10:55

Mogę tylko współczuć i dochodzenia do przyczyny i sytuacji :(

Moje koty są grzeczne w nocy :twisted:

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Śro paź 08, 2008 11:58

Oj....niegrzeczne Kotecki :evil:
Bić Punię :!: :roll:
Chyba jednak zuniu to ja wsiądę w ten brudny pociąg i przyjadę rozmówić się z Twoim Towarzystwem....

A tak BTW - doczytałam sobie poprzednie posty.
Dawno, dawno temu o coś bardzo długo i bardzo mocno prosiłam.
I dostałam. Tylko okazało się, że TO nie było dla mnie DOBRE.
Teraz wolę przyjmować to co jest mi dawane i ufać, że jest dla mnie dobre nawet jeśli nie zawsze jest łatwe.

Albo się starzeję albo jesień idzie i refleksyjna się robię...
Albo jedno i drugie
:evil:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Śro paź 08, 2008 12:14

Zapraszamy :lol:
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Pt paź 17, 2008 13:43

zunia pisze:Popisze sobie trochę :wink: (...)

Zuniu...dawno już sobie nie popisałaś... 8)
I może przy okazji pofotografujesz :?: :wink:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pt paź 17, 2008 13:57

Pixie ale mnie miło zaskoczyłaś, wchodzę na forum a tu mój wątek na pierwszej stronie 8O

Ale nie mam co pisać, koty zdrowe, fotek narazie nie ma :cry:
Dwa koty szczęśliwe całą dobę a jedna szczęśliwa tylko wtedy jak te dwa śpią :evil:
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Pt paź 17, 2008 16:59

zunia pisze:Pixie ale mnie miło zaskoczyłaś, wchodzę na forum a tu mój wątek na pierwszej stronie 8O

Czasem mi się udaje :mrgreen:

zunia pisze:Ale nie mam co pisać, koty zdrowe, fotek narazie nie ma :cry:
Dwa koty szczęśliwe całą dobę a jedna szczęśliwa tylko wtedy jak te dwa śpią :evil:

Ale Koty to przecież forum nie tylko kotów chorych. W natłoku nieszczęść czasem brakuje oddechu. I wtedy przydają się takie leniwe opowieści, w których "nic się nie dzieje"... :wink:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pt paź 17, 2008 19:04

No niby tak jest, ze forum to nie tylko o chorych czy potrzebujących ale jakoś tak zamiast się cieszyć, że u nas no prawie w normia to martwie się przeglądając tematy na forum...

U nas nic niezwyklego dla kociarza, Gin zawsze siada przed monitor jak cos przeglądam :evil: a jak go przestawiam to się właduje na kolana zawsze kładąc się na jednej mojej ręce i mogę pisać wtedy tylko jedną i robi maślane oczy.

Tosinka po zmianie karmy jest bardziej ruchliwa i zabawowa ale bawic lubi sie sama a może nie lubi tylko nie zabardzo potrafi bawić się z innym kotem :roll: Na Punie poluje i jak upoluje to daje jej po głowie, Gin chce się bawić z Tosią ale ona w zabawie z kotem (bo z ludziem nie) jest malo delikatna, Gin jak oberwie to ja w drugim pomieszczeniu slyszę to uderzenie :roll:

Gin uwielbia Punie i myśli, że z nią mozna się bawić ale ona ma inne zdanie. A on wtedy jest bardzo zdziwiony, dlaczego jak on śpi to Punieczka biega a jak on się chce włączyć do zabawy to ona syczy, przeciez on nic nie robi tylko wskakuje jej na plecy :twisted:

No i tak to u nas jest nikt z kotów nie jest zadowolony, Gin, Tosia, Punia to trzy rózne koty.

Acha Gin skacze z szafy na szafe w pogoni za muchą a ostatnio dziwnie się patrzy na lampe sufitową :conf: , i jeszcze wyciera pupe w naszą pościel i musze potem zmieniać.

Punia natomiast czasami tak zachłannie je, że potem zwraca wszystko na moją poduszkę, no bo niby gdzie ma to zrobić.

Tosia nie brudzi ale jest czarna a my mamy kremowe dywany to już można sobie dopowiedzieć ile razy na dzień odkurzam, acha Gin odkurzacza się nie boi i nie chce się nawet przesunąć :evil:

No ia tak mogłabym pisać aż do setnej strony :wink:

Sorry za błedy ale mam Gina na nosie i już nic nie poprawiam.

I pozdrawiamy wszystkich czytajacych a zwlaszcza odwiedzających :D
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Pt paź 17, 2008 20:46

A, i jeszcze chce powiedzieć, że kocham moje koty nad życie a zwłaszcza Punie, która w nocy jest do mnie przytulona tak jakby była częścią mnie.
Jutro opisze mruczenia moich kotów i jeszcze coś co mnie zasmuciło.
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Pt paź 17, 2008 21:25

zunia pisze:No ia tak mogłabym pisać aż do setnej strony :wink:

I fajnie :D
A gdybyś od czasu do czasu namówiła męża na zrobienie kilku foetk.... :wink:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pt paź 17, 2008 21:43

Mojego męża namówic :roll: oj, oj, oj wiesz ile poswięcenia by mnie to kosztowalo, jako kobietę :wink:
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Sob paź 18, 2008 16:25

to może lepiej się "nie prosić" :lol:

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Pon paź 20, 2008 17:34

zunia pisze:Mojego męża namówic :roll: oj, oj, oj wiesz ile poswięcenia by mnie to kosztowalo, jako kobietę :wink:

Może...wystarczyłoby...hmmm...upiec serniczek :?: 8)
Jedna ciotka przetestowała ten sposób na własnym Małżu...Skutecznie :mrgreen:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pon paź 20, 2008 18:33

No i gdzie ten cd.? :P
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30823
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: amyris i 121 gości