Sooldier pisze:Dziękuje za odpowiedź.
Byłem dziś u weterynarza. Dał mojemu kotkowi 2 zastrzyki i powiedział ,żebym jutro z nią przyszedł po kolejną dawkę. Będzie miała badanie moczu i krwi. Weterynarz stawia na zapalenie pęcherza.
Ale teraz mam inny problem.
Kot po powrocie od weterynarza zupełnie zwariował.
Atakuje mnie prycha na mnie i się stroszy. Zupełnie jak bym był dla niej obcym człowiekiem. Nawet jeść nie chce siedzi tylko pod stołem
NIe wiem czy to przez zastrzyki czy może jest zła ,że ją zabrałem na badanie.
Wasze koty też tak miały?
zestresowala sie kocina, przejdzie jej