To już prawie 4 doby trwa

Jutro rano lamentuj i siej panikę.
Mów: MÓJ KOT JUŻ OD CZTERECH DNI PRAWIE NIE JE I NIE PIJE!!!!! JEST BARDZO APATYCZNA!!!!
Czasem lepiej dać wyraźnie odczuć, że z kotem dzieje się coś nie tak - często kot w lecznicy zachowuje się lepiej niż w domu - ożywia się ze strachu. Wtedy wet ocenia go na lepszy stan niż powinien. Mała powinna dostać kroplówkę. Gdybym nie była "roznosicielem wirusa" to bym z Wami poszła do lecznicy i siała panikę razem z Tobą
Aha - ważne: nie sugeruj wetowi, że ten stan jest koniecznie z powodu robaków. Bo może być z czegoś zupełnie innego, niestety.