RKBM i SKS 3. Plus nowi domownicy :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt paź 03, 2008 9:41

Nie wiem czy dobrze robię wyciągając ten wątek.
Ale...
Ja dopiero dzisiaj zobaczyłam Twój podpis, Meg, w innym wątku.
Przybiegłam tu i doczytałam.
To takie niesprawiedliwe.
Przytulam mocno, trzymaj się, kochana!
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob paź 04, 2008 9:27

Aleba pisze:Nie wiem czy dobrze robię wyciągając ten wątek.

Może dobrze, że wyciągnęłaś... Może Meg napisze nam tu jakieś nowe wieści :?: :)
Od 18.09.2007 Toksik [*] częścią naszej rodziny, a od 28.10.2011 także Iskra i od 10.05.2012 Rudy

czarandzia

 
Posty: 3798
Od: Nie lis 04, 2007 20:49

Post » Wto paź 14, 2008 19:47

Meg, odezwij się. Co u Tygryska?
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Śro paź 15, 2008 8:37

tosiula pisze:Meg, odezwij się. Co u Tygryska?


Popieram Meg nie zostawiaj nas bez wieści o Tygrysiu.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Śro paź 15, 2008 22:21

Dobrze.
Chyba czas na koniec żałoby forumowej... czas się przełamać.
Trzeba wam przecież coś opowiedzieć.
Żałobę w sercu będę nosić zawsze. :(

Ostatnie wspólne zdjęcia:

ObrazekObrazek

ObrazekObrazek

Obrazek

Obrazek

ObrazekObrazek

Obrazek

ObrazekObrazek

ObrazekObrazek

ObrazekObrazek

ObrazekObrazek

ObrazekObrazek

Obrazek

ObrazekObrazek

ObrazekObrazek


Kocham cię dziecinko. Śpij spokojnie...
Niech cię czasami jakiś dobry anioł pogłaszcze... byłaś wielkim pieszczoszkiem. :(
Nigdy cię nie zapomnę. :(
Magda, Michałek, Tygrysek i Inusia [*], Oskar [*] i Lilka

Meg9

 
Posty: 1928
Od: Czw lut 21, 2008 14:34
Lokalizacja: Zielona Góra

Post » Śro paź 15, 2008 22:24

Mało pisałam, ale regularnie zaglądałam od początku forumowej historii obu kociaków.
Też nigdy Inki nie zapomnę :(
Obrazek
Obrazek Obrazek

mimw

 
Posty: 7010
Od: Sob mar 10, 2007 17:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro paź 15, 2008 22:36

Przyjechały do nas od orchidki dwie pięknoty, mamusia i synuś.
Samotność Tygryska leżała mi kamieniem na sercu i przede wszystkim dla niego zaprosiliśmy nowych domowników.
Tygrysek na widok gości zrobił tak 8O 8O 8O
goście tak 8O 8O 8O
przez dwa dni było chodzenia na ugiętych nogach, pilnowanie tyłów i boków i straszliwe burczenie i warkoty spod serca
mała lała każdego kto się do niej zbliżył bez wyjątku, zarówno synusia jak i Tygrysa
po dwóch dniach wszystko sie uspokoiło
polubili się
Tygrys jest bardzo zadowolony :)
zniknęła jego apatia i ten smutek wyzierający zza oczu :(
nie ma czasu na nudę, znowu się rusza
bardzo zaprzyjaźnił się z malcem
urządzają wieczorami dzikie orgie, gonitwy, łapanki, ataki zza winkla, zapasy
mama i synuś tez się pięknie razem bawią, malutka nie wykazuje już agresji
na razie na linii Tygrys - kiciunia jest mały dystans, szaleństw pomiędzy nimi jeszcze nie ma
mama jest drobniusieńką kotą, grzeczniutką, spokojną, dumną i mającą własne zdanie
umaszczona jest przepięknie
mały to troll pierwszej wody, pełen zniewalającego wdzięku, szatańskiej energii oraz niszczycielskiej działalności
mają się bardzo dobrze, apetyty dopisują ogromne, załatwiają się konkursowo, wszystko jest ok
myślę nad imionami...
patrzę na całą trójkę, jak się zaprzyjaźniają, jak zawiązuje się miedzy nimi więź i gdzieś w głębi serca rodzi mi się przywiązanie do tej nowej dwójki... ale odczuwam też ból kiedy na nich patrzę
trzeba czasu, nam wszystkim

trochę nowych zdjęć:

Obrazek

ObrazekObrazek

ObrazekObrazek

Obrazek

ObrazekObrazek

ObrazekObrazek

ObrazekObrazek

ObrazekObrazek

ObrazekObrazek

ObrazekObrazek

ObrazekObrazek

ObrazekObrazek

ObrazekObrazek

ObrazekObrazek

ObrazekObrazek

ObrazekObrazek

ObrazekObrazek

ObrazekObrazek

ObrazekObrazek

ObrazekObrazek

ObrazekObrazek
Magda, Michałek, Tygrysek i Inusia [*], Oskar [*] i Lilka

Meg9

 
Posty: 1928
Od: Czw lut 21, 2008 14:34
Lokalizacja: Zielona Góra

Post » Śro paź 15, 2008 23:41

Magduś - śliczni są, szczególnie zakochałam się w syneczku-krówku :love:
Kochana jesteś, że podarowałaś dom dwóm potrzebującym kotom i myślę, że - jak sama piszesz - dla Tygryska towarzystwo też jest lepsze :D
Natomiast Inka na zawsze zostanie w Twoim sercu i to się nie zmieni - w moim od 2 lat mieszka malutka łódzka Kruszi ['], która była ze mną tylko 3 tygodnie, bo zabrał ją FIP...
Nasze dwie panienki na pewno ganiają się po drugiej stronie TM i z radością przywitają się z nami, kiedy nadejdzie Ten Czas, a póki co - wspominaj Inkę z miłością, ciesząc się jednocześnie nowymi domownikami. Niedługo pewnie sobie swoje własne rytuały stworzycie i poczujesz, że oni są też Twoi i mają swoje własne miejsce w Twoim sercu :)

tufcio

 
Posty: 1691
Od: Nie paź 01, 2006 13:21
Lokalizacja: dzieciństwo-Biłgoraj, młodość-Wrocław, aktualnie-Warszawa, docelowo-...?

Post » Czw paź 16, 2008 6:45

Meg9 sliczne kotulaste. :)
Ja tez jeszcze nie doszłam do siebie po śmierci Rudego, ale myslę, że z Maciekiem vel. Miśkiem vel. Wypłosiem też kiedyś utworzę więź... :roll:

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Czw paź 16, 2008 7:34

w końcu się przyznałaś ;) krówek bomba jest, a jakie ma spojrzenie zawadiacko-niewinno-"zarazcośzbroję" :D
Mamusia za to, to kwintesencja elegancji i gracji :D

Cieszę się, że dałaś szansę sobie i Tygrysiowi, a przede wszystkim tej dwójce, która najbardziej potrzebowała :love:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 16, 2008 8:07

oj, Meg - jak fajnie :) Tygrynio ma kumpli :) Mamusia wiadomo - prześliczna, ale ten mały to.....cudeńko wprost!! Taki jest symetryczny w tym umaszczeniu, jakby ktoś łatki najpierw obrysował przy pomocy linijki a dopiero później wypełnił farbą. :D
Jestem ciekawa jakie dasz im imiona :)
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 16, 2008 8:13

Taaa, zarazcośzbroję, taaa...
miałam taki ładny fiołek... przerobił go na sałatkę :roll:
pokasował dracenie liście :roll: oraz załatwił sie do niej
całościowo :roll: a jest takim małym gnomem, ze się bez trudu w donicy zmiescił, no to skorzystał...
nalał do mojego ulubionego jesiennego buta :roll:
butek wietrzy się od 2 tygodni na balkonie, vitopar nie dał rady :roll:
buja sie na szafkach :roll:
patrzę na niego z mieszaniną podziwu i lekkiego przerażenia
skąd toto bierze tyle energii ?
ale odpuszczam mu grzechy, jak wieczorem leżymy już sobie w łóżeczku, wtula się we mnie i ciamka mojego palca a następnie spokojnie zasypia
takie małe dziecko...
Magda, Michałek, Tygrysek i Inusia [*], Oskar [*] i Lilka

Meg9

 
Posty: 1928
Od: Czw lut 21, 2008 14:34
Lokalizacja: Zielona Góra

Post » Czw paź 16, 2008 8:15

:lol:
Bo te gnomy tak mają, że broją bez opamiętania, pomysłów dzikich mają cały zapas - a potem popatrzą słodko w oczy, pomruczą, pomrauczą i człowiek mięknie...
Cieszę się, Meg, że odżyliście.
A kociska cudne oczywiście.
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 16, 2008 8:18

Mama dostanie na imię Posprzatam-ci-na-regale-te-ksiązki-nie-muszą-tu-stać :roll:
a mały Srajda-dracenowa-nadwory-obsikiwacz.... :roll:

8)
Magda, Michałek, Tygrysek i Inusia [*], Oskar [*] i Lilka

Meg9

 
Posty: 1928
Od: Czw lut 21, 2008 14:34
Lokalizacja: Zielona Góra

Post » Czw paź 16, 2008 8:19

A jak to się zdrabnia? ;)
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: zuzia115 i 387 gości