Waler i Konik (i gratisy).W dupę jeża :/ Przed operacją

[redaf]

Varia to się zawsze znaleźć umie, komilfo.
Fenks, już mi lepiej

Ałałaaaałaaaa...
Się nabrać dałaś?

[sibia]

No być może, zaraza na mnie padła i niedomagam
Głowa mi pęka tak, że chyba jednak mam tam urojonego, jak twierdzą lekarze, tętniaka, który tylko czyha by pęknąć, gardło mi coś oblazło i chrypię jak sterana życiem wokalistka jazzowa, w kościach łamie, ale to prawdopodobnie starość. A moje goopie koty nieustająco domagają się otwartego balkonu.
W dodatku nie mogę sobie pochorować, bo muszę się udać (trzecie podejście) do IKEI, żeby kupić łózko, w którym mogłabym wygrzać stare kości, to co mam odjeżdża w trakcie snu spod tyłka, strasznie nietrwałe te ikeowe sofy. Uh. Ciekawe co IKEA dziś wymyśli, żebym nie mogła dokonać zakupu.
Cierpię. A Koń z Tulipem właśnie rozwalają kanapę do reszty, tłukąc się zawzięcie.

[smil]

Sib, łączę się w cierpieniu.
Zdrowiej.
I udanych zakupów

PS. zdjęcia śliczne

[Dorota]

Zdrowka!

[sibia]

Bosch, kupiłam, kupiłam!
Nie było łatwo i IKEA robiła wszystko, żeby mi sofy nie sprzedać, ale się zaparłam i postawiłam na swoim.
Oczywiscie nie jest tak, zeby już miała się gdzie położyć, przywiozą jutro, ale nadzieja się we mnie obudziła. Na fali sukcesu nabyłam fervex i inne paskudztwa i zaraz będę łykać.
I może się nawet zawezmę i wyzdrowieję, a co.

[sibia]

Goopi tymczasowy kotek Tulipan poluje na płomień od świeczki.
Łapą
Jak gupkowi wytłumaczyć, że to jest nie do zabawy? Zaraz mi tu będzie żywa pochodnia po chałupie biegać

[redaf]

Goopi tymczasowy kotek Tulipan poluje na płomień od świeczki.

Aż tak źle się czujesz, że gromnicę na wszelki wypadek zapaliłaś?

[Uschi]

Zaraz.
Sib.
To Ty nie wiesz?
Jak się ma futro w domu, nie wolno palić świeczek .

[Atka]

Jak się ma futro w domu, nie wolno palić świeczek .

Bzdoooora

To rzekłam ja, świeczkomaniak.

Inna sprawa, że moje nie polują na płomień. Za leniwe

[varia]

Goopi tymczasowy kotek Tulipan poluje na płomień od świeczki.

Aż tak źle się czujesz, że gromnicę na wszelki wypadek zapaliłaś?

[sibia]

Ja już chyba straszę po śmierci. Położyłam się z książeczką i teraz właśnie świadomość do mnie wróciła, spałam coś ponad 3 godziny. Chrypię i zgrzytam jak studzienny żuraw, a jutro o 8 rano zajęcia na Politechnice
Nic, zrobię zajęcia na migi. Koty nie pomagają, Koń mnie próbował z łózka wygryźć. Zepsutego

[Dorota]

Sorki, ale

Trzymam kciuki!

[sibia]

Jestem bardzo dzielna i pojechałam dziś na 8 do pracy. Straszliwa grupa piątoroczniaków z zaległym przedmiotem humanistycznym okazała się bardzo miła i nawet biorąca udział w zajęciach, niemniej półtorej godziny gadania załatwiło mnie na amen, dostałam antybiotyk .

Teraz jeszcze odbędę zebranie w drugiej pracy i śmigam wyglądać dostawy kanapy. Koty rano senne i przytulaśne, a o 6 fajny księżyc jeszcze świecił. Ponieważ złożona chorobą spałam około 20 godzin wczoraj, to sobie mogłam rano kontemplować.

[varia]

Jestem bardzo dzielna i pojechałam dziś na 8 do pracy. Straszliwa grupa piątoroczniaków z zaległym przedmiotem humanistycznym okazała się bardzo miła i nawet biorąca udział w zajęciach, niemniej półtorej godziny gadania załatwiło mnie na amen, dostałam antybiotyk .

Teraz jeszcze odbędę zebranie w drugiej pracy i śmigam wyglądać dostawy kanapy. Koty rano senne i przytulaśne, a o 6 fajny księżyc jeszcze świecił. Ponieważ złożona chorobą spałam około 20 godzin wczoraj, to sobie mogłam rano kontemplować.

Dzielna dziewczynka.
Zdrówka!

[sibia]

Przyjechała z IKEI moja nowa sofa
Panowie, jak się dowiedzieli, że zamierzam ją składać samodzielnie, zmierzyli mnie wzrokiem i powiedzieli, że jakby jednak co, to mogę dzwonić o każdej porze
Przyjadą.
Nie wiedzą, że jestem bardzo uparta.
Złoże ją, choćbym miała nie spać już nigdy.
Szkoda, że biorę antybiotyk, piwo by się przydało bardzo.