Po drugiej stronie siatki - schr. łódź V

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto paź 14, 2008 13:12

Chciałabym was poprosić o szybką burzę mózgów :D
W sobotę w schronisku rozmawiałam z panią, która przymierzała się do adopcji Ester bądź Stokrotki. Musiała jeszcze przekonać męża, co też w ciągu kilku dni uczyniła. Zdecydowali się na Stokrocię, przed chwilą z nią rozmawiałam, no ale kicia już w domu. Pani nie adoptuje Ester, bo zależy jej, żeby to był kot, który poradzi sobie z samodzielnym dostaniem się na parapet (tam miała zawsze kocią stołówkę, gdyż jedzonko postawione na podłodze wyżerają kotom psy-głodomory). Mogłaby to być bezłapkowa Stokrotka, która by tam wskoczyła, ale Ester nie da rady.
W domu są dwa psy, kot byłby jedynakiem. Pani poprosiła mnie o jakieś kandydatury, na razie w pierwszym momencie przychodzi mi do głowy Nati i Brownie. Pani chyba wolałaby koteczkę, ale myślę, że można jej też zaproponować jakieś kocurki, stąd pomyślałam o Brownisiu.
Acha, pani nie chce malucha, woli kota dorosłego.

Kto jeszcze wam przychodzi do głowy ?
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto paź 14, 2008 13:14

Browniś a może i Paula? Ona tyle szuka już i taka myszka z niej kochana

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Wto paź 14, 2008 13:16

pisiokot pisze:Chciałabym was poprosić o szybką burzę mózgów :D
W sobotę w schronisku rozmawiałam z panią, która przymierzała się do adopcji Ester bądź Stokrotki. Musiała jeszcze przekonać męża, co też w ciągu kilku dni uczyniła. Zdecydowali się na Stokrocię, przed chwilą z nią rozmawiałam, no ale kicia już w domu. Pani nie adoptuje Ester, bo zależy jej, żeby to był kot, który poradzi sobie z samodzielnym dostaniem się na parapet (tam miała zawsze kocią stołówkę, gdyż jedzonko postawione na podłodze wyżerają kotom psy-głodomory). Mogłaby to być bezłapkowa Stokrotka, która by tam wskoczyła, ale Ester nie da rady.
W domu są dwa psy, kot byłby jedynakiem. Pani poprosiła mnie o jakieś kandydatury, na razie w pierwszym momencie przychodzi mi do głowy Nati i Brownie. Pani chyba wolałaby koteczkę, ale myślę, że można jej też zaproponować jakieś kocurki, stąd pomyślałam o Brownisiu.
Acha, pani nie chce malucha, woli kota dorosłego.

Kto jeszcze wam przychodzi do głowy ?


mi jeszcze przychodzi do głowy Marcysia na dt u Elfridy
i Major na dt u Magicmada
a moze Paula?
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto paź 14, 2008 13:18

Anuś, do adopcji Pauli przymierza się córka tej pani. Na razie nie ma jej w Łodzi, jak wróci, sprawa się skonkretyzuje. Pani mnie pytała, czy Paula jeszcze jest :D
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto paź 14, 2008 13:21

Zaraz poszukam ich ogłoszeń na allegro tj. Marcysi i Majorka i wrzucę pani na maila. Pani robi dobre wrażenie, ale wiadomo, że trzeba będzie jeszcze pogadać. Na pewno DT to będą musiały to zrobić i dopiero po dokładnym przemaglowaniu zdecydować.
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto paź 14, 2008 13:21

Megan - spoko już daje sobie radę :) albo ta koteczka z gwoździem...
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto paź 14, 2008 13:28

a koteczka z gwoździem na parapet skoczy?
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto paź 14, 2008 13:29

Wysłałam maila z linkami do opisów Nati, Marcysi, Majorka i Brownie.
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto paź 14, 2008 13:36

wyslijcie Pani tez Megan, ona taka biedna w tej klatce siedzi :(

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto paź 14, 2008 14:29

Nie zapominajcie o Saszce. Moze nie tym razem, ale a nuz komus przypadnie do serca?
Obrazek

Chat

Avatar użytkownika
 
Posty: 12883
Od: Nie cze 15, 2008 8:57
Lokalizacja: Belgia

Post » Wto paź 14, 2008 14:31

Chat pisze:Nie zapominajcie o Saszce. Moze nie tym razem, ale a nuz komus przypadnie do serca?


Pomyślałam o Saszce. Ale nie wiem czy w towarzystwie dwóch szczekających psów to strachajło czułoby się dobrze :(
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto paź 14, 2008 14:33

oj chyba nie...jemu dla towarzystwa tylko spokojnego kotucha, albo małego, co to dystans trzymał będzie :)
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto paź 14, 2008 17:14

Dla Saszki to taki domek by się przydał jak ja sobie wymarzyłam dla Jacka. Bez innych kotów, u spokojnej osoby, najlepiej starszej, która większość czasu spędza w domu, która kotka by rozpieszczała i podtykała smakołyki pod nosek.
No ale są takie domki, prawda?

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Wto paź 14, 2008 18:35

mokkunia pisze:Dla Saszki to taki domek by się przydał jak ja sobie wymarzyłam dla Jacka. Bez innych kotów, u spokojnej osoby, najlepiej starszej, która większość czasu spędza w domu, która kotka by rozpieszczała i podtykała smakołyki pod nosek.
No ale są takie domki, prawda?


no pewnie, że są Anuś. Chyba do takiego właśnie domu trafiła w niedzielę Stokrotka :D
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto paź 14, 2008 18:54

To ta Pani co taksa przyjechala?
Obrazek

Chat

Avatar użytkownika
 
Posty: 12883
Od: Nie cze 15, 2008 8:57
Lokalizacja: Belgia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 725 gości