Atak Klonów. Świerczek choruje, forumowe kciuki działają

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob paź 11, 2008 7:46

Cyprys przez trzy dni odmawiał jedzenia w nowym domu. Byłyśmy w stałym kontakcie, nowa opiekunka dopajała Cyprysa wodą i kocim mlekiem ze strzykawki. Poza odmawianiem jedzenia Cyprys zachowywał się super, bawił się i miział, więc nie panikowałyśmy. Wczoraj nastąpił przełom, po wysmarowaniu pyska Cyprys się przełamał i teraz nawet żebrze pod lodówką. Tak więc myślę, że już można uznać, że Cyprys ma nowy dom. Miał być Sfinksem, ale jednak zostanie Cyprysem, bo reaguje na imię 8)


A my z gallą za chwilę ruszamy łapać bardzo chorą koteczkę w GUSie... Prosimy o kciuki!

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Sob paź 11, 2008 7:54

:ok:
Obrazek

Henia

 
Posty: 3068
Od: Pt mar 10, 2006 14:29
Lokalizacja: Warszawa-Muranów

Post » Sob paź 11, 2008 8:00

kciuki mocno trzymane :ok:
Monika & Ruda i Kropek. Za TM Bursztyn, Kocinka, Cykoria, Wodzik, Dyś i Zuzia..
Nasz wątek http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... #p10850216

Monika

 
Posty: 17879
Od: Pt lut 22, 2002 12:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob paź 11, 2008 17:21

Biegaliśmy we trójkę (z moim TŻem) po terenie GUSu ponad godzinę. Złapałam sobie w podbierak czarnego kota, ale tłusty był, to wypuściłam. Potem spod tui wypłoszyliśmy jakoś sześć kotów w tym cztery czarne, ale chorej nie było. Nigdzie jej po prostu nie było. Nie wiem, czy jeszcze będzie...

Jedyne pocieszenie to widok Chudej - przytytej i śmigającej sobie po trawce, drzewkach. Ona dała się złapać i sobie pomóc.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pon paź 13, 2008 13:27

Przed chwilą zadzwoniła p. Kamila. Chorej koteczki nadal nie ma. Pewnie już całkiem jej nie ma :cry: Chyba nie zdążyłyśmy...

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pon paź 13, 2008 13:49

:cry:

Czemu one nie dają się łapać, czemu uciekają, czemu nie można jakoś im wytłumaczyć, że nie chcemy ich skrzywdzić, tylko im pomóc :(
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 13, 2008 14:50

może nie można jej było pomóc... może chciała odejść u siebie... tak się pocieszam :cry:
Obrazek
Obrazek

Kasia_S

 
Posty: 2620
Od: Pon wrz 18, 2006 15:08
Lokalizacja: Warszawa- Ochota

Post » Pon paź 13, 2008 18:45

:(
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Pon paź 13, 2008 21:23

:( Często jest tak że chorego kota jeszcze trudniej złapać niż zdrowego
Obrazek

Henia

 
Posty: 3068
Od: Pt mar 10, 2006 14:29
Lokalizacja: Warszawa-Muranów

Post » Śro paź 15, 2008 9:17

Zdjęcie Limby przywalonej przez Muchomora. Tak na poprawę nastroju...

ObrazekObrazek

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Śro paź 15, 2008 10:17

ale bydle 8)
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Pon paź 27, 2008 18:11

Perła jest chora :( :( :( P. Kamila zadzwoniła, że Perła nie chce jeść i tylko pije. Podobnie jak czarna koteczka, której już nie ma :( :( :(

Umówiłam się, że jutro rano, jeżeli nie będzie poprawy, p. Kamila zacznie załatwiać przepustkę - trzeba złapać Perłę i zbadać. Na sterylkę łapało się ją w karton :roll: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=60331&start=822

Zastanawiam się, czy ktoś kotów w GUSie nie truje :roll: :( :( :(

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pon paź 27, 2008 18:45

no, jesli cos takiego dokonanego byłoby przez pracowanika GUSU, sprawa byłaby dość medialna, może warto puścić jakieś wici wśród pracowników?

Niepokoi mnie tez sytuacja na Stegnach:(((
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Pon paź 27, 2008 19:15

Mam nadzieje że jednak chora ,że nikt nie wpadł na pomysł trucia.
Objawy mogą wskazywać teoretycznie wszystko. :(
Obrazek

Henia

 
Posty: 3068
Od: Pt mar 10, 2006 14:29
Lokalizacja: Warszawa-Muranów

Post » Pon paź 27, 2008 22:48

Kciuki z Perełkę :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 288 gości