Jej Futrzastosc Chanelle-zabic nude

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt paź 10, 2008 14:55

Chat pisze:W zeszla sobota zrobilo sie tak paskudnie zimno i mokro, ze postanowilismy inaugurowac sezon grzewczy. Fiona oszalala z zachwytu:
ObrazekObrazek

Też bym oszalała, bo straszny zmarzluch jestem. Zimę przesiedziałabym najchętniej z kuprem wtulonym w taki kominek 8)
Pewnie w poprzednim wcieleniu byłam kotem :mrgreen:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Pt paź 10, 2008 18:01

JoasiaS pisze:
Chat pisze:W zeszla sobota zrobilo sie tak paskudnie zimno i mokro, ze postanowilismy inaugurowac sezon grzewczy. Fiona oszalala z zachwytu:
ObrazekObrazek

Też bym oszalała, bo straszny zmarzluch jestem. Zimę przesiedziałabym najchętniej z kuprem wtulonym w taki kominek 8)
Pewnie w poprzednim wcieleniu byłam kotem :mrgreen:

Z ufajczonym ogonem :lol:

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Pt paź 10, 2008 18:06

MarciaMuuu pisze:
JoasiaS pisze:
Chat pisze:W zeszla sobota zrobilo sie tak paskudnie zimno i mokro, ze postanowilismy inaugurowac sezon grzewczy. Fiona oszalala z zachwytu:
ObrazekObrazek

Też bym oszalała, bo straszny zmarzluch jestem. Zimę przesiedziałabym najchętniej z kuprem wtulonym w taki kominek 8)
Pewnie w poprzednim wcieleniu byłam kotem :mrgreen:


Z ufajczonym ogonem :lol:


ale przynajmniej było jej ciepło :D
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt paź 10, 2008 18:10

Ciekawe w co sie ten ufajczony ogonek przeistoczyl w aktualnym wcieleniu... :roll:

Zdaje sobie sprawe, ze na watku zrobi mi sie parno i dymno, ale podejme to ryzyko (na wyrazny wniosek Joasi 8) ) Milosc zawsze jest piekna...
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek
Obrazek

Chat

Avatar użytkownika
 
Posty: 12883
Od: Nie cze 15, 2008 8:57
Lokalizacja: Belgia

Post » Sob paź 11, 2008 6:38

Chat pisze:Ciekawe w co sie ten ufajczony ogonek przeistoczyl w aktualnym wcieleniu... :roll:

Zdaje sobie sprawe, ze na watku zrobi mi sie parno i dymno, ale podejme to ryzyko (na wyrazny wniosek Joasi 8) ) Milosc zawsze jest piekna...
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek


Zgadza sie.
Zwlaszcza jak przywdzieje kocie futerko.
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon paź 13, 2008 10:56

Dzis wielki dzien w zyciu Minibusow. Druga tura szczepien. Nathalie czeka na nas po poludniu. Fura juz gotowa, ksiazeczki przygotowane. POki co, Dexter jesienny:
ObrazekObrazek
Obrazek

Chat

Avatar użytkownika
 
Posty: 12883
Od: Nie cze 15, 2008 8:57
Lokalizacja: Belgia

Post » Pon paź 13, 2008 11:55

ładna jesień nie jest brzydka :wink:
ObrazekObrazek

olaxiss

 
Posty: 762
Od: Pt lip 06, 2007 17:15
Lokalizacja: kielce

Post » Pon paź 13, 2008 13:26

Chat pisze:POki co, Dexter jesienny:
ObrazekObrazek

Kot na stole :!:
Co za fatalny brak wychowania! :mrgreen:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Pon paź 13, 2008 14:03

JoasiaS pisze:
Chat pisze:POki co, Dexter jesienny:
ObrazekObrazek

Kot na stole :!:
Co za fatalny brak wychowania! :mrgreen:

Ale za to Dexter ma dobry gust. Wie, ze w niebieskim mu do twarzy :twisted: .
KK1, KK2, Kocia Koalicja 3
ROWERZYŚCI TO ZUO!

Monostra

Avatar użytkownika
 
Posty: 12552
Od: Śro lut 08, 2006 21:42
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon paź 13, 2008 14:31

JoasiaS pisze:
Chat pisze:POki co, Dexter jesienny:
ObrazekObrazek

Kot na stole :!:
Co za fatalny brak wychowania! :mrgreen:


a Pańcia zamiast ze spryskiwaczem lecieć, to zachwycona foty robi :roll: Ty zobaczysz, Chat, że takie pobłażanie kiedyś się źle skończy!!! ;)
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon paź 13, 2008 14:34

JoasiaS pisze:
Chat pisze:POki co, Dexter jesienny:
ObrazekObrazek

Kot na stole :!:
Co za fatalny brak wychowania! :mrgreen:

Dex nas testuje :wink:

Nathalie zapalikowala towarzycho, ktore zachowalo sie bardzo grzecznie. Mamy wiec spokoj na rok. Dexter wazy 2,500kg,a Fiona 2,050kg. Wszystko inne rowniez gra, W przyszlym miesiacu Dex zostanie jednak pozbawiony ojcostwa. Moja wetka twierdzi, ze tak bedzie lepiej rowniez ze wzgledu na Chanelle, ktora jest potwornie terytorialna kocica i znaczenia domu przez innego kota moze - delikatnie ujmujac - nie zaakceptowac. Bedziemy wiec dmuchac na zimne. A poza tym szukalysmy po uczonych ksiegach jak zakwalifikowac kolor Dextera. Niestety, zdjecia tego nie oddaja :( ale wyszlo nam, ze on ma kolor lila 8) Musialo dojsc do niezlego koktajlu, bo uszy i ksztalt morduni sa z orienta, a kolor z brytyjczyka. Przynajmniej z Fiona nie ma takich watpliwosci: czysty szylkret 8)
Obrazek

Chat

Avatar użytkownika
 
Posty: 12883
Od: Nie cze 15, 2008 8:57
Lokalizacja: Belgia

Post » Pon paź 13, 2008 14:38

Chat pisze:ale wyszlo nam, ze on ma kolor lila 8)

No chyba was pogięło (że użyję Marciowego sformułowania)!!!
Taki facet w kolorze lila??? Jak jakaś dziewucha?? 8O :| :roll:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Pon paź 13, 2008 14:42

Z tym stolem to macie racje, one praktycznie ciagle urzeduja na stolach: wkuchni, w jadalnym, na biurkach...TZ lamentuje, wiec bede musiala sobie jednak taki spryskiwacz sprawic. Ale to tak fajnie wyglada jak banda kocich zbojow robi desant i cos kradnie ze stolu. Dexter uwielbia salate, a Fiona rabie wszystko, jak leci. Jedynie Chanelle zachowuje sie z godnoscia i wlazi jedynie na krzeslo. Za to jest zawsze pierwsza przy stole :lol:
Obrazek

Chat

Avatar użytkownika
 
Posty: 12883
Od: Nie cze 15, 2008 8:57
Lokalizacja: Belgia

Post » Pon paź 13, 2008 14:44

JoasiaS pisze:
Chat pisze:ale wyszlo nam, ze on ma kolor lila 8)

No chyba was pogięło (że użyję Marciowego sformułowania)!!!
Taki facet w kolorze lila??? Jak jakaś dziewucha?? 8O :| :roll:
No moze to nie brzmi zbyt mesko, ale za to juz widze jaki TZ bedzie zachwycony: on jest zapalonym kibicem Anderlechtu, a ich kolorem jest wlasnie fiolet! Zawsze mozna naciagnac, ze fiolet i lila to spokrewnione barwy, itd, itd i juz TZ bedzie mial satysfakcje, ze ma kota - kibica :lol:
Obrazek

Chat

Avatar użytkownika
 
Posty: 12883
Od: Nie cze 15, 2008 8:57
Lokalizacja: Belgia

Post » Pon paź 13, 2008 14:45

Gdy nie miałam jeszcze kotów, wydawało mi się, że kot na stole (dodatkowo niuchający po garach) to skandal. Od trzech lat światopogląd w tej kwestii mam zdecydowanie wyprostowany :wink:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Fatka i 43 gości