Przygody Kociej Bandy Drombo vol. 1

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie paź 12, 2008 21:52

vadee pisze:wiem, jestem nienormalna :oops: ale od dawna już podglądałam Pelę i w ogóle no :oops: Na tę chwilę oficjalna wersja brzmi DT, a potem zobaczymy :D Maleńka jest wystraszona bardzo, ale przez całą drogę od Myszy dała się bezproblemowo kiziać i nawet prztytuliła mi sie do ręki :1luvu: Ale teraz się czai i obserwuje, więc ją zostawiłam, żeby pooglądała okolicę ;)
8O 8O :mrgreen:

ja CI jakiś pomnik wystawię ;)
oby więcej takich wariatów było :mrgreen:
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pon paź 13, 2008 5:39

Mysza pisze:
vadee pisze:wiem, jestem nienormalna :oops: ale od dawna już podglądałam Pelę i w ogóle no :oops: Na tę chwilę oficjalna wersja brzmi DT, a potem zobaczymy :D Maleńka jest wystraszona bardzo, ale przez całą drogę od Myszy dała się bezproblemowo kiziać i nawet prztytuliła mi sie do ręki :1luvu: Ale teraz się czai i obserwuje, więc ją zostawiłam, żeby pooglądała okolicę ;)
8O 8O :mrgreen:

ja CI jakiś pomnik wystawię ;)
oby więcej takich wariatów było :mrgreen:


DT - jasne, tak sie tylko mowi, 3 ni i bedzie DS bo nie bedziecie umieli bez niej zyc :) a moj Gnom tez rosnie jak na drozdzach :)
[link=http://www.suwaczek.pl/][image noborder]http://www.suwaczek.pl/cache/eac1b196ae.png[/image][/link]

ajszus

 
Posty: 1807
Od: Nie sie 03, 2008 11:24
Lokalizacja: Olecko

Post » Pon paź 13, 2008 8:51

jasne, ze mam :D panikuje jak ktos trzyma moje koty na reku, bo jeszcze je upusci :oops: i ze TZ je przygniecie w nocy, bo spi jak zabity i nie wie co robi wtedy :oops: wiecej nie mam czasu wymieniac, bo z pracy pisze :D
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Pon paź 13, 2008 9:00

Pela (którą Tż nazywa Gapą, jako, że znalazła się w naszym domu 'na gapę' :lol: :roll: ) w nocy zniknęła, utylizowała się, przeniosła do równoległej przestrzeni 8O Staram się nie panikować, razem z Tż przetrząsnęliśmy każdy cm.2 mieszkania, tak się schowała, że w mordkę pojęcia nie mam gdzie jej szukać 8O
Kolacją wzgardziła (kocią kolacją, bo okazało się, że oliwkowe zamiłowanie ma po dziewczynach :twisted: i pożarła kilka nawet nie wiem kiedy :lol: ) ani pokiziać się nie dała już więcej publicznie :twisted:

Jako, że znacie mnie już z psycholskiej strony :wink: pocieszcie mnie, że ona nie umrze z głodu w jakimś kącie, ani że nie przecisnęła się w nocy przez oczko siatki w balkonie :oops: :roll:

Reszta ma się świetnie, tylko mój piękny Rudzik nadal świszczy i nie wiemy z Tż czy poczekać do końca kuracji strydowej (tj. do piatku) i wtedy skorzystać z propozycji Efrejowo-Olesiowej :D czy od razu :?

vadee

 
Posty: 3439
Od: Wto lis 01, 2005 7:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 13, 2008 9:09

nie umrze, nie zginie

zamykajcie na kilka godzin po jednym pomieszczeniu w mieszkaniu i nasypcie w rogach po 5 chrupek (odliczoną ilość) Tam gdzie chrupki znikną, tam jest Pelka 8)
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pon paź 13, 2008 9:15

Mysza pisze:nie umrze, nie zginie

zamykajcie na kilka godzin po jednym pomieszczeniu w mieszkaniu i nasypcie w rogach po 5 chrupek (odliczoną ilość) Tam gdzie chrupki znikną, tam jest Pelka 8)

znalazłam :twisted:
siedzi pod szafą, pod którą da się wejść tylko od strony ściany :roll: wolne miejsce ma ok 5 cm wysokości, oczywiście sama się tam nie miałam jak wcisnąć, więc wsadziłam tam Pchełkę, Pchełka zrobiła PHYYYYYY :evil: więc zakładam, że zguba odnaleziona ;)

Biedna Pela, wystraszony glutek, zamknę ten pokój, zostawię w nim chrupki i może wyjdzie.

vadee

 
Posty: 3439
Od: Wto lis 01, 2005 7:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 13, 2008 9:27

nieaktualne
Ostatnio edytowano Pon paź 13, 2008 9:35 przez olesia.b, łącznie edytowano 1 raz

olesia.b

 
Posty: 510
Od: Nie sty 07, 2007 2:14
Lokalizacja: Kołobrzeg

Post » Pon paź 13, 2008 9:28

Właśnie miałam napisać, żebyś koty nasłała na Pelę

olesia.b

 
Posty: 510
Od: Nie sty 07, 2007 2:14
Lokalizacja: Kołobrzeg

Post » Pon paź 13, 2008 9:40

może spróbuję się z nią pobawić :D
niech sobie nie myśli, że może sobie siedzieć pod szafą ile chce :twisted:

vadee

 
Posty: 3439
Od: Wto lis 01, 2005 7:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 13, 2008 9:47

no ale przecież chyba może siedziec ile chce :twisted:
zła kobieto, wolność kota chcesz ograniczać 8)

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Pon paź 13, 2008 9:54

Uschi pisze:no ale przecież chyba może siedziec ile chce :twisted:
zła kobieto, wolność kota chcesz ograniczać 8)

właśnie wręcz przeciwnie, niech się wybiega :twisted:

vadee

 
Posty: 3439
Od: Wto lis 01, 2005 7:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 13, 2008 10:02

z ciekawostek pt. Co potrafi Banda Drombo.
koło naszego łóżka stoi komoda, na niej drapak z budką. Budzę się, znajduję w budce opakowanie Tżtowych papierosów, więc uznałam, że użył kociego domku jako stolika i - jak to ja - postanowiłam się trochę powyzłośliwiać :twisted:

Ja: - Kochanie, dokonałam szokującego odkrycia!
Tż: - ?
Ja: - Nasze koty palą papierosy :twisted:
Tż: - ????? 8O
Ja: - No znalazłam twoje papierosy w kocim domku :roll:
Tż: - Co takiego??????????? 8O
Ja: - Chcesz mi powiedzieć, że to nie ty je tam położyłeś? 8O
Tż: - No co ty! Zostawiłem pustą paczkę wieczorem w salonie 8O



No i może mi ktoś wyjaśnić - jak to się stalo??? 8O

vadee

 
Posty: 3439
Od: Wto lis 01, 2005 7:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 13, 2008 10:18

zapytaj Pchełki :twisted:
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pon paź 13, 2008 10:23

Mysza pisze:zapytaj Pchełki :twisted:

mam - o dziwo - te same podejrzenia :twisted:


Wyciągnęłam Pelę spod szafy, burczala umiarkowanie, bardzo stara się pokazać mi, że jest potwornym potworem i mam się trzymać z daleka :twisted: ucieka przede mna, ale jak do niej mówię, to się uspokaja, więc gadałam i gadałam.
Przyniosłam jaśniepani łososia (oczywiście przy mnie nim wzgardziła, ale mam nadzieję, że jak wyszłam, to zaczęła jeść :wink: ) i kuwetę i na razie zostawiłam ją samą. Piórka interesują ją bardzo, ale się nie odważyła bawić ;)
Będę do niej co jakiś czas wpadała pogadać, aż w końcu wyjdzie :)

vadee

 
Posty: 3439
Od: Wto lis 01, 2005 7:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 13, 2008 11:11

Mam wyjątkowo wolny poranek, to sie będę uzewnętrzniać :D

Rudzinka - znów za sprawą dobrego duszka :wink: - w piątek idzie na konsultacje do dr. Niziołka :D Bardzo mnie to cieszy, bo mnie martwi oddychanie tego kochanego rudego chucherka. Przede mną jeszcze jedno wyzwanie - wytłumaczyc Rudzi, dlaczego nie powinna pić wody z wanny :roll:

Do tego kupiłam mojej mamie na imieniny przepiękne kolczyki (na all, a jakże ;) ) więc i ten problem z głowy :D

Zaraz idę zajrzeć do Bardzo Złego Kota :twisted:

vadee

 
Posty: 3439
Od: Wto lis 01, 2005 7:20
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Kankan, Paula05, zuza i 67 gości