Biedne Wiejskie Koty cz.5-prosimy o zamkniecie

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob paź 11, 2008 7:53

Iwonko,duże kciuki za Łatusia! Też uważam, że skoro zachowuje się póki co normalnie, nie można myśleć o uśpieniu!!!! 8O
Buziaczki,i ciepłe pozdrowionka!
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob paź 11, 2008 10:26

Kociamko strasznie się zasmuciałm czytając Twoj post. Wiem że to trudne ale mysl o Łatku teraz. Nie o tym co będzie później. Tylko o tym żę jest z Tobą, że bryka, że Ciebie kocha a Ty jego. Opisuj nam jego spacery, to jaki jest wspaniały. Wiem że to łatwo tak napisać trudniej wykonać. Ale bardzo bardzo trzymamy kciuki i wierzę że jeszcze długo będziesz nam pisała jaki cudny jest Łatek i co razem robicie.
Brzuch pewnie boli Cię z nerwów. Mam nadzieję że jednak szybko przestanie. Bardzo mocno choć wirtualnie Cię przytulam. A także Łatka. I oczywiście nie zapominam o reszcie Twoich wspaniałych futerek.

ewung

 
Posty: 9961
Od: Pon lis 13, 2006 13:04
Lokalizacja: Usa

Post » Sob paź 11, 2008 11:09

Och jak bardzo Wam dziękuję że jesteście :1luvu:
Póżnym wieczorem zrobiłam Łatkowi kroplówkę
Cała zlana potem,blada jak papier :roll:
Ból żolądka był nie do zniesienia
Dobrze że znajomy Lekarz pracujący na OCHW miał dyżur nocny
Ból jeszcze bym chyba zniosła,ale strach co będzie z Łatkiem jak mnie położą w szpitalu :( do tego lęk przed samym szpitalem nie do przełamania
Zamknełam się w sobie zupełnie,czułam sie jak zaszczute zwierzątko
Znajomy Lekarz zna mnie bardzo dobrze,zawsze gdy cos się działo z moim zdrowiem ,starał się ograniczyć pobyt w szpitalu do minimum

Obiecał że nie polozy mnie w szpitalu,nie zostałam wogóle zarejestrowana w izbie przyjęć :)
Natomiast porwał mnie na koszmarnie wstrętne badanie 8O
Kochana gastroskopia,dla mnie koszmar ze wzgledu na kręgosłup
zawsze strasznie się duszę ,muszę mieć specjalnie ułozona głowę do tego badania

No i mamy klopsik w brzuszku :(
bardzo liczne rozsiane nadżerki na ścianach żołądka i dwunastnicy
mocno zaczerwinione,żołądek podatny na rozdymanie,na dnie żołądka jeziorko śluzowe 8O osz w mordę :lol: a gdzie ryby wywiało :twisted:
dzisiaj cała lista leków w aptece wykupiona
Badanie krwi i szok 8O
Potas sobie poszedł na urlop
wyladowałam na kroplówce
Cholerna noc
Całe szczęscie że nie musiałam zostać w szpitalu :)
leki zjedzone i dwa banany,nic więcej nie przełknę niestety

Tż i Madzia nadal chorzy,kaszla i kichaja na cały dom
Ale ja jestem tu potrzebna a nie w szpitalu,szpital jest dla chorych przecież
Ogólnie dzisiaj jest ok
Kociaste grzeja sie na okiennych parapetach bo słoneczko super świeci
Ja zabrałam Łatulka na spacerek do ogrodu
zbieralismy razem orzeszki :)
ale potem zrobiło mi sie troszke słabawo i poszlismy do domu
W domu tez robota przecież czeka
Kochani wiem że mnie rozumiecie :)
Zniosę wszystko ,żeby tylko Łatek jak najdłużej był z nami i nie cierpiał a cieszył się życiem :roll:
Mizianki dla Waszych futerek posyłam :1luvu:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Sob paź 11, 2008 11:33

Iwku dbaj o siebie....ze Ty kochanie akurat musisz tak ciezko chorowac...:( niesprawiedliwe to jest. Łatek jest w dobrej formie i nie mysl o niczym złym. Ciesz sie kazdym dniem z nim spedzonym i nie denrwuj sie. Dopoki samodzielnie je i siusia to wszystko jest pod kontrola. Kreatynina mogła troche wzrosnac przez sytuacje nie podawania kroplowek. Ale to nic.
Szkoda ze nie wiedzieli weci powodu do zrobienia morfologii. Wyniki badania krwi duzo mowia o funkcjach nerek.
Sprawdz Iwku kochanie czy Łatus ma rozowe podniebienie i spojowki, i w mordzi działsła i jezyk. Jak sa rozowe to anemi nie ma.
Trzymajcie sie cieplutko kochani a ja w poniedziałek wysyłam wszystko co obiecałam. Plus niespodzianke dla Łatka:)

Iwku dbaj o siebie prosze Cie z calych sił.
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob paź 11, 2008 11:47

aga9955 pisze:Iwku dbaj o siebie....ze Ty kochanie akurat musisz tak ciezko chorowac...:( niesprawiedliwe to jest. Łatek jest w dobrej formie i nie mysl o niczym złym. Ciesz sie kazdym dniem z nim spedzonym i nie denrwuj sie. Dopoki samodzielnie je i siusia to wszystko jest pod kontrola. Kreatynina mogła troche wzrosnac przez sytuacje nie podawania kroplowek. Ale to nic.
Szkoda ze nie wiedzieli weci powodu do zrobienia morfologii. Wyniki badania krwi duzo mowia o funkcjach nerek.
Sprawdz Iwku kochanie czy Łatus ma rozowe podniebienie i spojowki, i w mordzi działsła i jezyk. Jak sa rozowe to anemi nie ma.
Trzymajcie sie cieplutko kochani a ja w poniedziałek wysyłam wszystko co obiecałam. Plus niespodzianke dla Łatka:)

Iwku dbaj o siebie prosze Cie z calych sił.


Dziekuję Agnieszko za Wszystko
Wiesz stres mi nie pomaga wcale :roll:
Ale nawet gdybym miała na kolana upaść to będę sie trzymać dla Kociastych i rodziny
Dla Łatka w szczególności
wkleje poprzednie wyniki krwi
Obrazek
Obrazek
Ostatnio edytowano Śro lis 26, 2008 0:01 przez Kociama, łącznie edytowano 1 raz

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Sob paź 11, 2008 11:51

:crying: Łomatko Ludzie
Agn wciąż walczy z PP
podbijajcie Kochani ten wątek na bazarku
może ktos kupi tego miłego kociaczka
Tylko tak mogę im pomóc :cry:
Czemu ten świat jest taki okrutny :roll:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Sob paź 11, 2008 11:52

Iwonko,teraz to juz porzadnie musisz sie za siebie zabrac,to wszystko jes tdo wyleczenia ,ale niestety wymaga czasu :( ,no i spokoju przede wszystkim :wink:
Bedzie dobrze :wink:
a gastroskopia jest beee,sam kiedyś zapragnelam ją miec,tak poprostu chciałam se żołądek od środka obejrzeć :oops: .Więcej nigdy nie chiałam :lol: :lol: :lol:
Trzymaj sie kochana :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Sob paź 11, 2008 11:54

Trzymam kciuki!
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Sob paź 11, 2008 11:57

Dzieki za obecność
gastroskopię miałam juz robiona kilka razy
pierwszy raz sie posikałam :oops: chyba z wysiłku bo mnie naciągało strasznie na wymioty,jeszcze wtedy nie wiedziałam ze tak jest zawsze przy tym badaniu :oops: :roll:

lecę robic kroplówke Łatunkowi ,będe znowu za jakiś czas

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Sob paź 11, 2008 11:59

Iwku poprzednie wyniki krwi nie sa złe. Poziom hemoglobiny i hematokryt jest w dolnej granicy ale nie sa to wyniki kota anemicznego. Wiec poki co erytropoetyna jest produkowana i Łatek sam odbudowuje sobie krew. To jest pocieszajce. Koty w anemii nie jedza chetnie wiec mysle ze nic sie dzieje. Obserwuj na biezaco sluzowke bo to dosc wazne przy kroplowce. Zobacz tez jego koope. Jak jest czarna to trzeba ochraniac sluzowke przewodu pokarmowego i dobrze jest podawac Vitacon zeby nie dopuscic do krwawienia wew. Bedzie dobrze kochana.
Nic sie nie denerwuj.
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob paź 11, 2008 13:13

Oj Kociamko dobrze że masz takich lekarzy zaufanych i sprawdzonych.
Mam nadzieję że leki szybko pomoga i poczujesz się lepiej. Wiem jak żle jest jak się cierpi na sprawy żołądkowe bo moja mama od lat ma problemy.
Trzymam kciuki mocno bardzo.

ewung

 
Posty: 9961
Od: Pon lis 13, 2006 13:04
Lokalizacja: Usa

Post » Sob paź 11, 2008 13:21

Iwa, trzymaj się mocno i porządnych ludzi nie strasz! Wieczorkiem zadzwonię - masz obowiązek odebrać, bo jak nie, to kęsim!

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob paź 11, 2008 21:39

Marysiu dziekuję za telefon :1luvu:
widzisz zadzwoniłas gdy akurat łzy kulały mi sie po policzkach,ale Ty znowu mnie rozruszałaś i zaczęłam sie śmiać jak głupi do sera :lol:

Mała Niespodzianka już w czwartek wędruje do wspaniałego domku :D
ObrazekObrazek

ObrazekObrazek

ObrazekObrazeksarenki w moim ogrodzie :D
ObrazekObrazek

Łatulek już po kroplówce i kolacji,ładnie zjadał dzisiaj z wielkim apetytem :D

Ja nadal nic nie potrafie przełknąć :roll:
Ugotowałam trochę rosołu to sobie wypiłam tak bez makaronu

Mijeczka tez chętnie wcina karme dla alergików,dobrze że Kociaste nie wybrzydzają bo nie wiem co bym im dawała jeść

Kurcze w domu nie działa prąd w niektórych kontaktach,a bezpiecznik był prawie zesmażony 8O
w poniedzialek dopiero elaktryk przyjdzie popatrzeć jak dobrze pójdzie to w poniedziałek,oby miał czas żeby do nas wpaść
teraz zawsze ktos musi byc w domu bo może sie instalacja zapalić :(
Nie zostawię Kociastych samych w domu gdy takie zagrożenie jest realne
Jak nie urok to sraka
no ale dom tak stary że ma prawo sie w nim wszystko psuć :roll:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Sob paź 11, 2008 22:17

Iwus , niesamowite widoki sarenek. Zazdroszcze !
Pozdrawiam kociaste futra i Tobie życze dobrej nocki.
Niespodzianka sliczna.
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Sob paź 11, 2008 22:17

Iwku no u Ciebie jak nie urok to przemarsz wojsk....buuu nie dosc ze kłopoty zdrowotne to techniczne w domu:( strasznie mi przykro. Mam nadzieje ze czarodziej elektryk (bo to dla mnie czarodzieje a pradu boje sie jak ognia) naprawi wszystko kochana i juz bedzie dobrze.
Łatusiu tu ciocia pisze do Ciebie:) prosze teraz nie chorowac i pieknie jesc zeby nie martwic Twojej Duzej:) ja wysle Ci pare rzeczy w poniedziałek pysznych i masz ładnie wszystko jesc. Bedzie tez malutka niespodzianka z ktora Twoja Duza zrobi i zagospodaruje jak bedzie potrzebowała:)

Całuje Was mocno:)

Ps Iwku mnie dzisiaj ja co roku o tej porze złapała rwa kulszowa wiec mysle ze sie starzeje:) jak nie grypa co rwa:) wspaniale. Chciałam pocieszyc cie troszke kochana
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 26 gości