S.K.NIEKOCHANE VIII-czekaja i wciąz przybywają

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt paź 10, 2008 21:07

no jest to problem bo ciocia sie spodziewała kota w gipsie z nastawioną łapką a wyszla koniecznośc operacji i są szewki i wogole , dla nas to codzienność ale nie dla niej, bardzo sie boi i martwi o kicie :( najlepiej by było jakby była u kogoś "zaawansowanego" na 2-3 dni az sie dokładnie dobudzi i nauczy poruszac , wtedy mogłaby wrocic ale nie wiem czy znalazł by sie ktoś kto by mogł pomoc i zabrać kicie na weekend ?? :roll:
Pusia [*] Bonus [*]

ko_da1

 
Posty: 4174
Od: Nie sie 13, 2006 13:48
Lokalizacja: Chorzów Batory

Post » Pt paź 10, 2008 22:08

Koda, ja nie zabiore, bo pracuje cala niedziele :( Jutro przyjezdzam wreszcie do schroniska focic. DJ w DT, auto zrobione, badania techniczne podbite, przedpoludnie wolne :D Bedziecie?

karee

 
Posty: 1172
Od: Pon lip 02, 2007 10:40
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob paź 11, 2008 6:18

karee ja bede, ale niestety nie bede długo m,musze gnac do pracy.
zdzwonimy sie.

Natka-jak jest? daj mi koniecznie znac,bede poza netem

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob paź 11, 2008 8:09

Ja mam takie pytanie - czy Wąsik juz znalazl dom, czy jeszcze nie? Bo na stronce jest ze szuka domu i jest on na allegro i jakas pani mi napisala ze to jest jej kot i ze ona go nikomu nie odda;) wiec jak?

mika_xx

 
Posty: 1959
Od: Pon lis 27, 2006 22:51
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob paź 11, 2008 8:23

ko_da1 pisze:tak przepełnienie wszedzie duże :( :( dla Szejka każde kciuki wskazane im więcej tym lepiej :wink:

ja dla odmiany mam super wiadomość :wink:
pewnie większość pamieta Gina i Baksa których to wraz z Iwona_35 zawiozłyśmy do Krakowa na tymczas do anna_09 :wink:
a więc ............. właśnie Jola dzwoniła że prosi o zdjęcie chlopaków z niekochanych bo obaj u niej zostają na stałe :dance: :1luvu: :dance2:
( skąd ja wiedziałam że tak sie to skończy :wink: )
buziaki dla mjs bo wiem że obie debatowały i napewno zaraz przeczytają ten wpisek :wink:

no i czekam na wieści o burej kici która miała dziś 2 operacje ale o szczegołach opowie Mała nie chce tu namiszać :roll:



wgóle mnie to nie dziwi,że zostaja, lecę na ich wątek pogratulowac
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Sob paź 11, 2008 9:12

Mała1 pisze:karee ja bede, ale niestety nie bede długo m,musze gnac do pracy.

czyli po 11 nikogo nie bedzie? :(

karee

 
Posty: 1172
Od: Pon lip 02, 2007 10:40
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob paź 11, 2008 10:03

hihihihi
ja nie chce zapeszyć.....ale mój kochany Wąsik jest w domu idealnym :P :mrgreen: :P . tfu, tfu, tfu...tylko sie strasznie boje ,zeby córce nie wyszła alergia :P .Zaprosze domek tu :wink: hihihi :mrgreen:

karee-przykro mi, nie bedzie mnie juz, a byłam sama.
Musiałam byc rano, bo 5 kotów dostało convenie.
Ida,Balbina,Panga,Waldi i Tetryk-strasznie cherlają :roll:

Jaszczur siedział w okraglaku :wink: , musiałam tam wlezc na pietro,zeby go znależć :wink:

Stokrotki natomiast nadal scykorzone.

W klatkach rano na szczescie nie było nikogo nowego.Podrostki w komplecie, dzieci Aduli-też.
Ostatnio edytowano Sob paź 11, 2008 10:08 przez Mała1, łącznie edytowano 1 raz

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob paź 11, 2008 10:07

Wiec juz na pewno w tygodniu jakos sie umowimy. jutro pracuje

karee

 
Posty: 1172
Od: Pon lip 02, 2007 10:40
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob paź 11, 2008 10:09

karee pisze:Wiec juz na pewno w tygodniu jakos sie umowimy. jutro pracuje

karee-na pocieszenie ci powiem,ze ja też :wink:

U Łapki dobrze :wink: , szczegóły pewnie napisze koda

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob paź 11, 2008 11:07

Łapka sie wybudziła ładnie , apetyt ma rewelacyjny a urobek prawidłowy, ładny :wink: łazi już w tej klatce ale momentami gdy ją boli wydaje z siebie takie wiecie inne "miau" które przeraza moją ciocie :( w sumie to wogole jej pierwszy kot a ja jeszcze dałam jej w gipsie :roll: myślałam że lapka bedzie nastawiona i gips a tu doszła niestety operacja i są szwy i to bardzo komplikuje sytuacje :( ja nie jestem w stanie tam codzien być a kicia jest w Michałkowicach :roll: Mała sie klonuje i tam dodatkowo jeździ ja też byłam z rana dziś po zakupach w aptece ale czy byłby ktoś kto w razie jakiś problemów mogłby tam szybko podjechać ?? :roll: Lola w sumie sie zaoferowała ale sama z Szejkiem nie wyrabia i też brakuje jej doby :( :(
Ostatnio edytowano Sob paź 11, 2008 19:05 przez ko_da1, łącznie edytowano 1 raz
Pusia [*] Bonus [*]

ko_da1

 
Posty: 4174
Od: Nie sie 13, 2006 13:48
Lokalizacja: Chorzów Batory

Post » Sob paź 11, 2008 13:09

Dziewczyny,

ja trochę o czym innym...

Może warto zrobić kalendarz na rok 2009 z Niekochanymi? Taki jednoplanszowy, albo z dwunastoma kartami?

M_o

 
Posty: 2190
Od: Pon lut 25, 2008 20:43

Post » Sob paź 11, 2008 14:58

dobry pomysl, naprawde..

mika_xx

 
Posty: 1959
Od: Pon lis 27, 2006 22:51
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob paź 11, 2008 18:33

ko_da1 pisze:Łapka sie wybudziła ładnie , apetyt ma rewelacyjny a urobek prawidłowy, ładny :wink: łazi już w tej klatce ale momentami gdy ją boli wydaje z siebie takie wiecie inne "miau" które przeraza moją ciocie niestety :( w sumie to wogole jej pierwszy kot a ja jeszcze dałam jej w gipsie :roll: myślałam że lapka bedzie nastawiona i gips a tu doszła niestety operacja i są szwy i to bardzo komplikuje sytuacje :( ja nie jestem w stanie tam codzien być a kicia jest w Michałkowicach :roll: Mała sie klonuje i tam dodatkowo jeździ ja też byłam z rana dziś po zakupach w aptece ale czy byłby ktoś kto w razie jakiś problemów mogłby tam szybko podjechać ?? :roll: Lola w sumie sie zaoferowała ale sama z Szejkiem nie wyrabia i też brakuje jej doby :( :(


Ko_da.. jak sie zaoferowalam pomoge w transporcie do weta ale niestety nie jestem w stanie w obecnej sytuacji odwiedzac Łapki i cioci i robic zakupów w aptece
codziennie jade z Szejkiem wiec moge zabierac i Łapke do czego sie zobowiazalam
moj dzien na prawde wyglada koszmarnie
kroplowki szejka 3 razy dziennie, o 6 rano zaczynajac przed polnoca konczac, karmienie strzykawka na sile, siedze z nim praktycznie on stop, codziennie wet
nie mam czasu dla pozostalych kotów nie wiem nawet czy Żabcia wogole cos je, jest niewyczesana, nie zakraplam jej oczu tyle ile powinnam
mam w domu syf totalny, nie mam czasu nawet zjesc, od rana jestem na bułce, spie po 4 godziny
pomaga mi mirandaa ile moze
a Szejk i tak umiera :crying:
Ostatnio edytowano Sob paź 11, 2008 18:38 przez Lola_, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Lola_

 
Posty: 1165
Od: Śro gru 12, 2007 19:45
Lokalizacja: Siemianowice

Post » Sob paź 11, 2008 18:36

:crying:

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob paź 11, 2008 18:51

może chce być ze swoją panią, tak jak Akacja :cry: :cry: :cry: :cry:
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Tundra i 161 gości