Sonia i Otis cz. IV...egipskie fotki str. 101

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt paź 10, 2008 14:10

Bo ja mam taką koleżankę, co jak do mnie przychodzi to zaraz mówi, ale ty tę Sonię utuczyłaś :evil:

A prawda jest taka, że rzeczywiście było tak, że Sonia nabrała boczków, teraz schudła i tylko fałdka przepukliny tłuszczowej - kiedy ona się zrobiła 8O - wisi jej z tyłu tuż przy biodrze. Nie wygląda to ładnie, ale nie jest też tak, jak miał Otis przed operacją.

Co do wołowinki. Zwykle takiej u nas nie było. Jest wielki sklep typu marketowego - gdzie tylko mięsa z górnej półki i ceny z jeszcze wyższej i małe sklepiki, w których na ogół jest schab i piersi kurczaka :? Ale bardzo blisko mnie otworzono niedawno mały sklepik firmowy jakiejś masarni i są takie cudeńka jak wołowina i wieprzowina klasa II - czyli okrawki. Powiem Wam, kupiłam dla kotów, a sama bym zjadła, normalne mięso gulaszowe. W tym sklepiku wołowina ekstra jest w promocji po 18 zł 8O Nie wiem jak długo tak będzie, ale na razie rozkoszujemy się wołowinką pod różnymi postaciami, bo dawno w naszym domu nie gościła. Cenowo rewelacja, przecież wychodzi, że za 100 gr płacę 1,20...a za kocią puszkę :?:

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Pt paź 10, 2008 16:35

No to masz dobrze. W każdym razie narazie :D
A co do wołowinki, a ceny puszek to pomijając, że bardziej opłacalne to w ogóle lepiej dawać czyste mięsko niż puszki, nawet te najlepsze. Oczywiście jak suche jest w porządku.
A propos suchego, teraz daję Eagle Pack. Wypytywałam dlaczego tą? Tak Pani Ani wynika z doświadczenia. Jako zupełny dodatek inne, Hills,Biomil itd. ale podstawa to ta Eagle Pack. No dobra niech będzie :D

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt paź 10, 2008 17:05

Doczytałam, ale miałaś przeżycie z Otisem :?
Ja bym już po czymś takim nie pozwoliła mu wychodzić.
Chyba by mi się to potem śniło co noc.
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Pt paź 10, 2008 18:51

Doczytalam, tez bym postapila tak jak Zunia, balabym sie.
pozdrowienia i caluski dla Otisa, leze w grypie, papa
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Pt paź 10, 2008 19:20

moś pisze:, leze w grypie, papa

Biedna Moś :( Zdrowiej szybko.

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt paź 10, 2008 19:26

Nelly pisze:
moś pisze:, leze w grypie, papa

Biedna Moś :( Zdrowiej szybko.

dzieki, staram sie 8)
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Nie paź 12, 2008 17:26

Otis, jeśli wychodzi to teraz tylko z nami, tak jest bezpieczniej. Mam za sobą dwie imprezy pod rząd i chyba jestem trochę zmęczona...ale w piatek byłam na świetnym koncercie Kombi, stałam tuż przy scenie, a koncert - jak na prywatce, tuż przy scenie było ze dwadzieścia osób, super...

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Pon paź 13, 2008 15:12

Melduję, że doczytałam! :lol:
I o sztafecie, i obejrzałam krewetki (:love:), i o Otisie, i o wołowince, i o koncercie 8)
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30701
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Pon paź 13, 2008 19:47

Mam złe wiadomości, dziś po powrocie do domu - wielki sik w kuchni, tuż obok krytej kuwety, którą postawiłam pod palmą :( Krople daję nadal, nie wiem, co mogło go ugryźć, pozostałe były w kuwecie...fakt, była trochę zawalona, bo dziś cały dzień byłam poza domem, ale bez przesady!!!

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Pon paź 13, 2008 19:49

Hm, moze brudno mu bylo faktycznie i to przypadek..tak bede myslec.
cześć Izus 8)
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Wto paź 14, 2008 10:03

moś pisze:Hm, moze brudno mu bylo faktycznie i to przypadek..tak bede myslec.
wyjątkowo się zgodzę z ten Moś ;)
Mrux, Mrops & Mami

pluszak

 
Posty: 4391
Od: Wto gru 18, 2007 10:00
Lokalizacja: tri

Post » Wto paź 14, 2008 10:55

Ja też mam nadzieję, że mu za brudno było, bo łatwiej nad tym zapanować.
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30701
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Wto paź 14, 2008 14:26

No to się przyłączę do wspólnego myślenia, że to było przyczyną.
Żeby Cię nie martwić.

A gdybyś spróbowała skontaktować się z tym Psim Psychologiem z TV? Co Ci w sumie szkodzi spróbować? Może akurat? Mówią, żeby dzwonić czy tam pisać już nie pamiętam. Tylko czy oni wznowili ten program?
Był raz odcinek o sikającym presie (akurat nie oglądałam). W internecie można zobaczyć byłe odcinki na ich stronie, miałam to obejrzeć ale tak jakoś zapominam. Może zobacz? Może jakieś mądre rady mieli?

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto paź 14, 2008 14:38

Kilka razy trafiłam na ten program, wiesz jakoś nie spodzeiwam się nowości i rewelacji. Dziś sik był do kuwety...jestem cierpliwa, jestem cierpliwa, jestem cierpliwa...


:P

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Wto paź 14, 2008 14:43

Kilka razy trafiłam na ten program, wiesz jakoś nie spodziewam się nowości i rewelacji. Dziś sik był do kuwety...jestem cierpliwa, jestem cierpliwa, jestem cierpliwa...


:P

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 36 gości