WIOLA-Schr. Łódź- MiauMiau u Igowiec i Capri :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw paź 09, 2008 15:13

Mimo tego, że jest w pracy - my czekamy na odpowiedź a właściwie OPOWIEŚĆ co tam u kici.


Poczekam nawet to północy jeśli będzie trzeba :)

Pozdrawiam,
trzymajcie za MOJĄ (o matko jak to pięknie brzmi :D) koteczkę kciuki, proszę...!!!
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Obrazek

Fionka :( [']
Ten,kto pozostaje w sercu,nigdy nie umiera :(

Don't let them burry the light...

capricorna

 
Posty: 196
Od: Pon paź 06, 2008 21:32
Lokalizacja: Warszawa, Sosnowiec

Post » Czw paź 09, 2008 17:23

Wpłynęło 50zł dla Wioli od Ruru. Dziewczyny dajcie znać komu i na jakie konto przekazać pieniążki.

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Czw paź 09, 2008 17:29

Bardzo sie ciesze z szansy na dobre zycie dla Wioli :)
Obrazek

goska_bs

 
Posty: 5304
Od: Czw mar 23, 2006 18:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 09, 2008 17:40

Czekamy więc na same dobre wiadomości ..... :) :roll:
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Czw paź 09, 2008 18:25

bardzo, bardzo czekamy :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 09, 2008 18:40

Capricorna-strasznie sie cieszę,że Skarpecia bedzie miała Ciebie :D :D :D -
w domku szybko dojdzie do siebie -bo jej najbardziej potrzebna jest miłość-a Ty ją jej już dałaś!-wielkie buziaki (ja jestem co prawda sagitarius,ale miałam być capricorn-niestety pospieszyłam się :lol: :lol: :lol: )

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Czw paź 09, 2008 19:58

Wiolusia dziś już dużo lepiej.
Ładnie zjadła i to nawet sporo. Ma jeszcze typowo poschroniskowo kupkę, okrutnie śmierdzącą i troszkę luźną.
Wyniki krwi są nie najgorsze tzn biochemia jest dobra. Mocznik i kreatynina sa obniżone, ale to dlatego że mała nie jadła długo. Wątroba w porzadku. W morfologi lekka anemia no i jest ponad 30 tys leukocytów. Możliwe, ze jest to efekt złego stanu jamy ustnej u małej. Będziemy jeszcze robić dodatkowe badanie krwi na białko i albuminy, zeby rozwiac watpliwości jeśli chodzi o FIP.
Wiolunia dziś rozmiziała się na maxa w klateczce. Wciskam się tam do niej, tyłek mi tylko wystaje i miziam, miziam ile wlezie. Wiola robi wtedy super figry, wystawia brzuszek i pupkę do głaskania, robi fikołi, ugniata łapeczkami i mruczy. W tych momentach jest bardzo szczęsliwa. Co chwilę przy takim mizianiu podjada z miseczek. Ona potrzebuje miłości w ogromnych dawkach.
Wiolcia bardzo zaprzyjaźniła się z młodym rudaskiem w szpitalu. Łazi za nim. Jak jej zniknie z oczu, to miauczy i czeka na niego. On ją oprowadza,a ona jak mała gąska tup tup za nim. Potem włażą do skrzynki plastikowej wyłożonej kocykiem i siedza tam razem ściśnięci jak szprotki w puszcze, ale gęby mają wielce zadowolone.

CoolCaty

 
Posty: 7701
Od: Śro sie 10, 2005 22:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 09, 2008 19:59

ale dobre wieści, kamień spadł mi z serca, uff
cieszę się ogromnie :D :ok:
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 09, 2008 20:00

Aniu ależ cieszą te wiadomości. W domku Wiola szybciutko dojdzie do siebie i będzie szczęśliwą kicią :)

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 09, 2008 20:01

uuuuffff
:1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
już widzę te dwie szproteczki
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 09, 2008 20:12

to musi być miłość :1luvu:

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Czw paź 09, 2008 20:25

Faaajnie by im było razem ... :D

(no dobrze, dobrze, wiem, tak się tylko rozmarzyłam :wink: )
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 09, 2008 20:26

pisiokot pisze:Faaajnie by im było razem ... :D

(no dobrze, dobrze, wiem, tak się tylko rozmarzyłam :wink: )


ja już nie chciałam pisać :ryk:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 09, 2008 20:35

mnie też spadł kamień z serca :D

To skoro W./S. dochodzi już do zdrowia, to kiedy do mnie przyjedzie?:((( tęsknię ;(


CC - tak bardzo Ci dziękujemy...
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Obrazek

Fionka :( [']
Ten,kto pozostaje w sercu,nigdy nie umiera :(

Don't let them burry the light...

capricorna

 
Posty: 196
Od: Pon paź 06, 2008 21:32
Lokalizacja: Warszawa, Sosnowiec

Post » Czw paź 09, 2008 20:44

:dance2:
Jeżżżżuuu, jak się cieszę ... 8)

I to by było na tyle, bo padam na ryło po pilatesie ...
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot] i 1304 gości