PAKT CZAROWNIC 7 !!!!!!!

[Karolka]

Villemo5,
Marcelibu,
Joshua_ada,
Xandra,
Karolka - nie ma szansy, Karolka masz być i basta ,
Bolkowa (jak swoich chłopów przekona , ale przecież Czarownica przekona na 100% ),
Ewa74 (jak doleci z Białołęki , to i tak bliżej niż Lublin Karolki, także Siostro - dolecisz , też nie masz wyjścia Siostro ),

no i A59

O proszę, co tu sie wyprawia beze mnie

Ciotka Karolka teraz siedzi w domu i zdycha z przeziębienia... gardło boli niemiłosiernie, a nos mam tak zatkany, że oddycham uszami

Obiecuję, że jak wyzdrowieję i dożyję to się pojawię


Ale coś mało nas na tym sabacie?

Edit: OBOWIĄZKOWO TŻ xandry musi być ... w roli czarnoksiężnika

[marcjannakape]

Melduję, że rzelew doszedł
I bardzo, bardzo serdecznie dziekuję Czarownym Czarownicom za wsparcie wrocławskich schroniskowców!
Dziękujemy!

[Trinity36]

Melduję, że rzelew doszedł
I bardzo, bardzo serdecznie dziekuję Czarownym Czarownicom za wsparcie wrocławskich schroniskowców!
Dziękujemy!

Cała przyjemnośc po NASZEJ stronie, nieprawdaż Siostrzyczki?

[Zirael]

Wielce Szanowna Siostro Prezes i Drogie Siostry Czarownice!
Zgłaszam na miesiąc pazdziernik kandydaturę kotow Zdrojowych pod opieka Joli.goc.
Prośbę swoją motywuję nastepujacymi powodami:

a w ramach zgłaszania osób, ku którym to magię naszego paktu wypadałoby skierować, to proponuję jolę.goc, u której niebardzo teraz (nie to, że kiedykolwiek bardzo było, jako że Jola kotom całe swoje życie poświęca)

Moje życie to wieczne sprzątanie po kotach, przygotowywanie i roznoszenie po mieszkaniu i po Zdroju jedzenia dla nich, przygotowywanie i podawanie leków, ziół i kroplówek...

Aktualnie oprócz Figla kuruję jeszcze Zajonca, nieustannie Śpiocha, a także Świrka, u którego nawraca katar. Leczę mu też oczko, które ciągle łzawi. Z kotów zewnętrznych staram się choć trochę zaleczyć katar u starej dzikawej Burci.

Do tego część kotów zaczęła się załatwiać poza kuwetą, wszystkie zaś z dużym poświęceniem kontynuują dzieło pt. Demolka mieszkania.

Więc mam co robić - do tego stopnia, że w tym wszystkim mogę zapomnieć o systematycznym zażywaniu swoich leków, i rzeczywiście najczęściej zapominam Confused

tak jest u niej teraz:

Zapasy faktycznie już mi się kończą - suche mam już tylko bardzo pośledniej jakości, a puszki - wobec braku pieniędzy na mięso, nawet dla Zajonca niestety - zaczynają znikać w oczach. Koty zewnętrzne obsługuję w ciemnościach, bo nie mam już na nawet na baterie do latarki. Kończą się też środki czystości...

Więc gdyby znów znalazły się Dobre Dusze, które zechciałaby się złożyć na kolejne zamówienie - będę ogromnie wdzięczna.

więcej w tym [i]wontku: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=3532888#3532888

[villemo5]

Siostra Prezes cytuje Zirael jako Bolkowa, ciekawie się tu robi.

Bolkowa przepraszam... Już naprawiłam. Mój net chodzi jak żółw... Jeszcze raz sorry.

I przykro mi z powodu (*)...
Trzymaj się!

[Aleksandra59]

Ja tylko powiem - dobry wieczór i dobranoc

[Bolkowa]

Siostra Prezes cytuje Zirael jako Bolkowa, ciekawie się tu robi.

Bolkowa przepraszam... Już naprawiłam. Mój net chodzi jak żółw... Jeszcze raz sorry.

Ale mnie nawet przez myśl nie przeszło, żeby się obrażać
Taka głupawka mnie wczoraj wzięła i dlatego to napisałam.

A życie biegnie dalej, tylko żal, że nie udało się Koty i Bolka zatrzymać po tej stronie mostu. Najtrudniej mają Dziadkowie, z Kotą byli bardzo związani, sami mają poczucie, że stoją na progu i z tej perspektywy inaczej to wszystko wygląda.
To tyle smutków.
Dobranoc, do jutra.

[joshua_ada]

Bolkowa

[kristinbb]

Melduję, że rzelew doszedł
I bardzo, bardzo serdecznie dziekuję Czarownym Czarownicom za wsparcie wrocławskich schroniskowców!
Dziękujemy!

Cała przyjemnośc po NASZEJ stronie, nieprawdaż Siostrzyczki?

Nieprawdaż...

[villemo5]

Prawdaż!!

Jakie kandydatury na październik??

[kristinbb]

O Siostra Prezes....
dzieńdobry...
dawno mnie nie było ostatnio na forum...


Kandydatury???
Muszę się zastanowić...

[Anja]

Villemo5,
Marcelibu,
Joshua_ada,
Xandra,
Karolka - nie ma szansy, Karolka masz być i basta ,
Bolkowa (jak swoich chłopów przekona , ale przecież Czarownica przekona na 100% ),
Ewa74 (jak doleci z Białołęki , to i tak bliżej niż Lublin Karolki, także Siostro - dolecisz , też nie masz wyjścia Siostro ),

no i A59

O proszę, co tu sie wyprawia beze mnie

Ciotka Karolka teraz siedzi w domu i zdycha z przeziębienia... gardło boli niemiłosiernie, a nos mam tak zatkany, że oddycham uszami

Obiecuję, że jak wyzdrowieję i dożyję to się pojawię


Ale coś mało nas na tym sabacie?

Edit: OBOWIĄZKOWO TŻ xandry musi być ... w roli czarnoksiężnika

Marcelibu, wlasnie powiedziala mi o sabacie.
Czy uwzgledniacie sympatykow, a zarazem opiekunow 3 czarnych kotow? Chetnie bym sie zaprosila

[Zirael]

ale mi dzisiaj forum chodzi okropnie

[ewa74]

Nadrabiam.
Ostrzę zęby na sabat - chyba nie odwołany?

Sabat nie odwołany , nigdy w życiu

Strasznie jest mi przykro, że Matahari i Marcjannakape nie mogą przyjechać, z racji pp I całym sercem jestem z Wami dziewczyny i trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze

Natomiast "cała" reszta się spotyka i będzie sabacić - między innymi nad tym jak TYM WSZYSTKIM POTRZEBUJĄCYM POMÓC

Jak na razie lista obecności na sabaciku 11 października jest następująca:

Villemo5,
Marcelibu,
Joshua_ada,
Xandra,
Karolka - nie ma szansy, Karolka masz być i basta ,
Bolkowa (jak swoich chłopów przekona , ale przecież Czarownica przekona na 100% ),
Ewa74 (jak doleci z Białołęki , to i tak bliżej niż Lublin Karolki, także Siostro - dolecisz , też nie masz wyjścia Siostro ),

no i A59

Jeżeli chodzi o START sabaciku - to w miejscu sabaciku jesteśmy po odstawieniu TŻ Siostry Prezes na lotnisko ok. 17 I od tej godziny zapraszam

Oczywiście Siostry z Poznania i Lublina - to na PW się dogadujemy, co do startu sabaciku

I może będą niespodzianki , ale o tym cicho sza

Siostro A59, przeraża mua ten dojazd Z Białołęki na Wilanów....jesoooooo
Co ja mam przynieść? Flaszkę i zagrychę?

[Aleksandra59]

Villemo5,
Marcelibu,
Joshua_ada,
Xandra,
Karolka - nie ma szansy, Karolka masz być i basta ,
Bolkowa (jak swoich chłopów przekona , ale przecież Czarownica przekona na 100% ),
Ewa74 (jak doleci z Białołęki , to i tak bliżej niż Lublin Karolki, także Siostro - dolecisz , też nie masz wyjścia Siostro ),

no i A59

O proszę, co tu sie wyprawia beze mnie

Ciotka Karolka teraz siedzi w domu i zdycha z przeziębienia... gardło boli niemiłosiernie, a nos mam tak zatkany, że oddycham uszami

Obiecuję, że jak wyzdrowieję i dożyję to się pojawię


Ale coś mało nas na tym sabacie?

Edit: OBOWIĄZKOWO TŻ xandry musi być ... w roli czarnoksiężnika

Marcelibu, wlasnie powiedziala mi o sabacie.
Czy uwzgledniacie sympatykow, a zarazem opiekunow 3 czarnych kotow? Chetnie bym sie zaprosila

Wcale się nie musisz zapraszać Anja - BO JESTEŚ ZAPROSZONA