Dwie srebrzyste perełki i krówka błagają o DT! PILNE od str8

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw paź 09, 2008 12:40

Słuszna uwaga, poproszę zaraz moda o przeniesienie.

Lemoniada

Avatar użytkownika
 
Posty: 12924
Od: Pon maja 29, 2006 18:56
Lokalizacja: Białystok /Warszawa

Post » Czw paź 09, 2008 12:53

Piekny kociak! Tak samo chory i przerażony był mój tymczasik - teraz zdrowy i szczęśliwy, ale nikt o niego nie pyta :(
nie mam jak pomóc, naprawdę nie mam jak :(
Na moim osiedłu jest piwnica zamieszkała przez koty - oczywiście wysterylizowane i dokarmiane przez karmicielki, ale to nie jest dobre miejsce dla małego kotka :( I pewnie trzeba by go wyleczyć :(

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Czw paź 09, 2008 13:08

Leczyć na pewno bo ma załzawione oczka, cały jest roztrzęsiony i przemarznięty :( Ale głosik ma czysty, to jest wczesne stadium choroby, gdyby wziąć się za to teraz nie potrwałoby to długo. Tak myślę czy by się z nim do wetki nie przejść, ale nie wiem czy to ma sens jeśli on siedzi na dworze? Za którymś razem może mi się nie dać złapać bo będę mu się kojarzyła z nieprzyjemnymi zabiegami. Co o tym myślicie?

Dziś rano krówek dla odmiany siedział na dachu garażu sąsiada. Jeszcze go nie zobaczyłam, a on już donośnym miaukiem dawał mi znać, że mnie widzi i że na mnie tam czeka... Nałożyłam kotom jedzenia, przyssał się do miseczki, ale ledwie zaczęłam iść w przeciwną stronę zostawił wszystko i pobiegł za mną z płaczem. Serce mi pęka :cry:

Lemoniada

Avatar użytkownika
 
Posty: 12924
Od: Pon maja 29, 2006 18:56
Lokalizacja: Białystok /Warszawa

Post » Czw paź 09, 2008 13:26

:(

Strasznie mi go szkoda. Troche przypomina mi mojego tymczasa. Musi być mu bardzo źle :(
Zabierz go do lekarza, wystaw mu allegro, nie moge nic innego wymysleć, gdyby nie moja rezydentka pewnie bym zmiękła, ale nie mogę. No nie mogę. :( Może ktoś mu zaoferuje tymczas, zapytam jeszcze raz moich znajomych, ale szanse marne :(

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Czw paź 09, 2008 13:30

Bannerek dla małego:
Obrazek

Kod: Zaznacz cały
[URL=http://tiny.pl/sxw6][IMG]http://images31.fotosik.pl/377/c2a615b73ef07960.jpg[/IMG][/URL]
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 09, 2008 13:38

ruru jesteś boska! Dziękuję za piękny bannerek :1luvu: I dziękuję wszystkim którzy odwiedzają wątek i nie pozwalają mu spaść :D

Zaraz wkleję bannerek do podpisu, kto jeszcze ma miejsce? Pokażmy krówka światu, może podbije czyjeś serducho. Pójdę z nim do weta jutro rano, spróbuję też zrobić lepsze zdjęcia, ale będzie ciężko, on ciągle się przemieszcza albo odbiega wystraszony.

Lemoniada

Avatar użytkownika
 
Posty: 12924
Od: Pon maja 29, 2006 18:56
Lokalizacja: Białystok /Warszawa

Post » Czw paź 09, 2008 13:43

To będzie miziak, zobaczysz!
A jakie cudo masz w linku do adopcji... nikt go nie chce? gdzie jest ogłaszany?

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Czw paź 09, 2008 13:48

Mnie się wydaje, że musisz go jak najbardziej oswajać
nie ma się co łudzić, on juz dziki nie będzie
a im bardziej oswojony tym większe szanse na dom
a śliczny jest bardzo, powinien znaleźć domek szybko
tylko go wychuchać :P :P :P
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 09, 2008 13:48

Never pisze:To będzie miziak, zobaczysz!
A jakie cudo masz w linku do adopcji... nikt go nie chce? gdzie jest ogłaszany?

Kleofas jest na allegro, gumtree i na ale.gratce. Powiesiłam też ogłoszenie papierowe na uniwerystecie i w dwóch sklepach zoologicznych. Przy okazji wizyty u wetki z krówkiem powieszę też u niej i może w jeszcze jednym zoologu.

Taką mam nadzieję, że krówek dostanie swoją szansę na bycie ukochanym miziastym kotkiem. Dziękuję Wam za słowa otuchy :oops:

Lemoniada

Avatar użytkownika
 
Posty: 12924
Od: Pon maja 29, 2006 18:56
Lokalizacja: Białystok /Warszawa

Post » Czw paź 09, 2008 13:50

no to :ok: :ok: :ok: za koteczka

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Czw paź 09, 2008 19:07

I znów koszmarny powrót z pracy :( Krówek wołał za mną rozpaczliwie kiedy uciekałam przed nim do domu. Zamknęłam drzwi, a on siedział u dołu schodów i patrzył tak błagalnie "Zabierz mnie stąd, jest mi tak bardzo zimno.." :cry: Wystawię mu pudełko wyścielone jakimś starym swetrem, mam nadzieję, że z niego skorzysta.
Błagam o DT :crying:
Ostatnio edytowano Czw paź 09, 2008 19:21 przez Lemoniada, łącznie edytowano 1 raz

Lemoniada

Avatar użytkownika
 
Posty: 12924
Od: Pon maja 29, 2006 18:56
Lokalizacja: Białystok /Warszawa

Post » Czw paź 09, 2008 19:14

:(

Kto ocali koteńka przed zimnem ?

Mereth

 
Posty: 12519
Od: Pon paź 01, 2007 10:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw paź 09, 2008 19:33

zrób mu budkę z kartonu, oklej taśma klejącą
do środka sweter
może masz styropian
:( :( :( :(
zanim się dom nie znajdzie
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt paź 10, 2008 6:40

Podnoszę :!:

Mereth

 
Posty: 12519
Od: Pon paź 01, 2007 10:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt paź 10, 2008 9:16

do góry :!:
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ASK@, Bianka 4, puszatek i 41 gości