Maciejka - Orzeszka potrzebny Domek z miłym psem!

» Nie paź 05, 2008 18:34

Dokładnie. Już rano obudziliśmy się bez żadnego kota w pokoju

co się dawno nie zdarzało. Dopiero jak się zaczęłam kręcić i wypuściłam psy na siku, koty przypomniały sobie o śniadaniu.

» Wto paź 07, 2008 21:02

Maciejce łzawi jedno oczko, lewe zresztą :roll:

wpuszczam panience kropelki. Nie jest zachwycona ale zupełnie spokojnie pozwala je sobie wpuszczać.

jestem naprawdę pod wrażeniem Robi się z niej coraz bardziej domowy i przytulasty kot. Nawet zdarza się jej mruczeć jak ją drapię za uszkiem

» Śro paź 08, 2008 19:41

to super

» Śro paź 15, 2008 20:00

Robimy dalsze postępy. Oczywiście panience nie zawsze podoba się mizianie ale jak mogę ją przytrzymać albi wziąć na ręce i nie wychodzę z tego podrapana to już przecież jest sukces. Tylko tak dalej i będziemy mieć w domu kolejnego miziaka.

» Wto paź 21, 2008 7:28

jak tam mizianie?

» Wto paź 21, 2008 7:47

mumka27 pisze:jak tam mizianie?

jak panienka ma dobry chumor to nawet pomruczy a jak zły to zaczyna warczeć :evil:

» Nie paź 26, 2008 16:20

Głaski

» Nie paź 26, 2008 22:55

Głaski są

Jeszcze trochę a Maciejka będzie juz zupełnie miziastą, domową koteczką. Nawet już trochę bardziej akceptuje kocie towarzystwo. Oby tak dalej.

» Wto paź 28, 2008 8:45

trzymam cały czas kciuki!

» Wto paź 28, 2008 11:32

Maciejka ma zaklepaną miejscówkę na krześle w kuchni. Ciekawa jestem kiedy przeniesie się na kanapę do salonu. Powinna zrobic to dość szybko bo już sypia tam 5-6 kotów, więc jak będzie zwlekała to zabraknie dla niej miejsca :wink:

» Nie lis 02, 2008 9:43

Kiwi, bardzo dziękuję w imieniu kici za sponsorowanie. Dostałam 33,- na konto

» Czw lis 06, 2008 21:05

Dziś po powrocie do domu drapałyśmy sie za uszkiem i słyszałam coś jakby delikatne mruczenie.
znalazłam dziś plik ze zdjęciami, które zrobiłam latem. Nie mogłam go namierzyć bo to moje dziecko zrzucało na kompa. Myślałam nawet, że szlag trafił psa i budę a tu niespodzianka

. W tym pliku sa zdjęcia ładne Maciejki. Może w weekend uda mi się je obrobić i powstawiać. Chciałabym :roll:

tylko lista rzeczy do zrobienia jest na miesiąc a nie na trzy dni :wink:

» Nie lis 09, 2008 20:27

cos jakby mruczenie-to juz COŚ!

» Wto lis 11, 2008 1:10

Wczoraj wyszłam z aparatem do ogródka w poszukiwaniu Maciejki i innych kotów bo pogoda sprzyjała zdjęciom. Zawołałam i... koteczka przybiegła do mnie w podskokach

zaczęła się ocierać o kolana i mruczeć. Miziałyśmy sie dobrą chwilę. Nawet coś jej pstryknęłam ale nie wiem czy sie udało bo kręciła sie bardzo blisko mnie.
:roll:

Gdyby Maciejka miała swoich Dużych, już dawno byłaby słodką, nakolankową przylepką. Jestem tego pewna.

» Wto lis 11, 2008 9:13

Duzi, zgłoście się....

Maciejka - Orzeszka potrzebny Domek z miłym psem!

Kto przegląda forum