Diamenty wsrod kotow .... znalazły domy :D

» Pon wrz 22, 2008 17:06

U nas " towarzyszką " odkurzacza jest Dolores , zawsze przygląda sie z bliska tajemniczemu potfforowi :wink:

, Kropcia na sam widok odkurzacza ( nawet nie włączonego ) umyka za narożnik :lol:

» Wto wrz 23, 2008 21:45

Chochlik mial telefon ale nic z tego bo go nie oddam do domu aby lowil myszy :twisted:

Inspektorka kocha glaski juz nie tylko pod brodka ale takze po brzuszku :lol:

Dalej ucieka jak sie chce do niej podejsc

» Czw wrz 25, 2008 16:41

Inspektorka dostala maila ale znowu domek niepowazny

Chochlik pomaga mi zlapac Inpektorke :lol:

Podlatuje do niej przysiska do ziemi i czeka az podejde

Madry kotek

» Czw wrz 25, 2008 19:10

Banerek dla koteczków :wink:

Kod: Zaznacz cały: [url=http://tiny.pl/88px][img]http://upload.miau.pl/3/138922.gif[/img][/url]

Kod z ramki skopiować i wkleić do podpisu :ok:

» Pt wrz 26, 2008 14:29

amyszka WIELKIE DZIEKI ZA BANEREK :aniolek:

» Pon wrz 29, 2008 20:14

Mlodzik chyba zaczal znaczyc....ciachania nastal czas :twisted:

» Wto wrz 30, 2008 17:24

Wystawilam bazarek na rzecz "maluchow"
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=3549625#3549625

» Śro paź 01, 2008 19:50

No nie chce klamac w sprawie kotow :twisted:

Osoby dzwoniace na dzwiek "karma specjalistyczna" lub "problemy z trawieniem" jakos zmieniaja ton

To naprawde kochane koteczki sa i ich "ulomnosc" wcale nie jest wielkim problemem.

» Czw paź 02, 2008 16:33

» Czw paź 02, 2008 17:39

Kciuki za domki :ok:

» Sob paź 04, 2008 18:58

» Nie paź 05, 2008 15:00

Chochlik probuje przelamac lody wobec Pieknej tzn wdzieczy sie aby go polubila a ta dostajna dama ani drgnie tylko lapa wali

Inspektorka nadal plochliwa ale mizianko uwielbia.

» Nie paź 05, 2008 17:51

o patrzcie, gdyby nie bannerek w podpisie gieni, nie trafiłabym na wątek:)!

A gdzie nowe zdjęcia?!

» Nie paź 05, 2008 18:57

Zdjecia nowe beda jak Duza przestanie pracowac po 12 godzin i ogarnie chalupe jakos :twisted:

» Śro paź 08, 2008 23:01

Kibicuję ostro, bo problem znam z autopsji... Mam na DT Furia- super miziastego, rudego, trzyletniego, wykastrowanego kota. I cóż z tego, skoro po przebytym zapaleniu jelit ma ciągłe problemy jelitowe? No właśnie karma (a ostatnio surowa, przemrożona wołowina). I kto mi weźmie takiego kota??? No właśnie, póki co nikt... (w dodatku zaczynam podejrzewać, że chyba jako adoptujący jestem do kitu- ledwo zaczynam pytać, już zwiewają

). Eff... gdybyż jeszcze Leon nie chciał Furia poważnie poturbować (kłaki, krew i ropnie- żartów nie ma) za każdym razem, gdy go widzi...

Tak więc kibicuję, bardzo jestem ciekawa jak adopcja pójdzie

Diamenty wsrod kotow .... znalazły domy :D

Kto przegląda forum