Liza i reszta prosze o zamkniecie watku.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob paź 04, 2008 18:39

ariel pisze:No to się doczekałam :D.
A Bibi to chyba straszny gaduła jest. W każdym razie łapeczki mówią, że pieszczoch :D.
Gaduła moze nie ale pieszczoch straszny:) nie musze go dotykac wystarczy ze podchodze i przemawiam czule...i on juz jest cały gotowy na pieszczoty i mruczy jak traktor :D uwielbiam jego miekkie futro i te białe skarpetki :D kaziu tez jest przylepa ale troche bardziej po mesku:) natomiast dziewczyny sa nałozkowe:) :D Jedyna ktora zupełnie nie była przytulasna to Marchewunia[*] Ona była dzika i bardzo zachowawcza. Spała z nami w łozku ale przychodziła kiedy chciała. Uwielbiała mojego meza i spała na jego brzuchu (wielkim) ja czasem oberwałam z pazura:) Kochałam ja bardzo...a teraz jak jej zabrakło to wydaje mi sie ze najbardziej..... :cry: ciagle jeszcze pamietam...i chyba zawsze juz tak zostanie. Sa miejsca w domu ktore sa zarezerwowane tylko dla Niej.
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob paź 04, 2008 18:44

piekne kociska :D bede zgladac do nich :D
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Sob paź 04, 2008 19:11

agul-la pisze:piekne kociska :D bede zgladac do nich :D

Serdecznie zapraszamy:) 8)
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob paź 04, 2008 22:16

Moja Gajunia malutka :)
Wykarmiona butelką od tygodnia swojego życia... :wink:
Mam do niej duży sentyment, bo to pierwszy mały kot, jakiego odchowałam od niemowlęctwa...
Pamiętam, jak zawiozłam ją do Agnieszki i ciągle nie byłam przekonana, że ona tam może zostać......
Aga była na mnie zła, bo ciągle robiłam jej uwagi, bo wydawało mi się, że dzieje się jej krzywda.....
Kaziulek, mały wypłosz bez oczu, dwie duże skorupy, znaleziony w nocy obok miejsca karmienia kotów. Nigdy bym go nie znalazła, gdyby nie jego wola przetrwania. Biedny, ślepy, darł się w ciemnościach tak, że na koncu go znalazłam...
Mój dresik malutki... :)
Zaznaczam, że dresikiem nazwała go moja córka :roll: :wink:
Zupełnie nie wiem, dlaczego :roll: :D Biedny kocio... :D
Ach, tak sobie wspominałam...
Początki mojej kociofobii :wink: :D
I koniec normalnego życia :twisted: :roll:
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie paź 05, 2008 9:26

Piękne kotulce :D
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Nie paź 05, 2008 14:19

anna57 pisze:Moja Gajunia malutka :)
Wykarmiona butelką od tygodnia swojego życia... :wink:
Mam do niej duży sentyment, bo to pierwszy mały kot, jakiego odchowałam od niemowlęctwa...
Pamiętam, jak zawiozłam ją do Agnieszki i ciągle nie byłam przekonana, że ona tam może zostać......
Aga była na mnie zła, bo ciągle robiłam jej uwagi, bo wydawało mi się, że dzieje się jej krzywda.....
Kaziulek, mały wypłosz bez oczu, dwie duże skorupy, znaleziony w nocy obok miejsca karmienia kotów. Nigdy bym go nie znalazła, gdyby nie jego wola przetrwania. Biedny, ślepy, darł się w ciemnościach tak, że na koncu go znalazłam...
Mój dresik malutki... :)
Zaznaczam, że dresikiem nazwała go moja córka :roll: :wink:
Zupełnie nie wiem, dlaczego :roll: :D Biedny kocio... :D
Ach, tak sobie wspominałam...
Początki mojej kociofobii :wink: :D
I koniec normalnego życia :twisted: :roll:


Mamo :1luvu:
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie paź 05, 2008 19:30

aga9955 pisze:
anna57 pisze:Moja Gajunia malutka :)
Wykarmiona butelką od tygodnia swojego życia... :wink:
Mam do niej duży sentyment, bo to pierwszy mały kot, jakiego odchowałam od niemowlęctwa...
Pamiętam, jak zawiozłam ją do Agnieszki i ciągle nie byłam przekonana, że ona tam może zostać......
Aga była na mnie zła, bo ciągle robiłam jej uwagi, bo wydawało mi się, że dzieje się jej krzywda.....
Kaziulek, mały wypłosz bez oczu, dwie duże skorupy, znaleziony w nocy obok miejsca karmienia kotów. Nigdy bym go nie znalazła, gdyby nie jego wola przetrwania. Biedny, ślepy, darł się w ciemnościach tak, że na koncu go znalazłam...
Mój dresik malutki... :)
Zaznaczam, że dresikiem nazwała go moja córka :roll: :wink:
Zupełnie nie wiem, dlaczego :roll: :D Biedny kocio... :D
Ach, tak sobie wspominałam...
Początki mojej kociofobii :wink: :D
I koniec normalnego życia :twisted: :roll:


Mamo :1luvu:


No, o co chodzi :wink:
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon paź 06, 2008 0:38

Kiedys tu na forum był taki fajny watek o tym kim byłby twoj kot gdyby był człowiekiem:)
I wtedy urodziło sie Kaziowe dresiowstwo:) przypisujac mu ludzkie cechy charakteru byłby na sto procent dresem, jest to kot o niezbyt duzym rozumku, wielki i grubasny kot podłogowy, nie wskakuje na zadne wyzsze elementy umeblowania bo z nich spada:) chodzi smiesznie na sztywnych lekko rozstawionych łapach i czasem mi sie wydaje ze on jest leciutko opozniony w rozwoju:) Czasem Gaji przyleje jak micha jest pusta:) wiec i troszke przemocy w rodzine jest zastosowane:)
Gaja cienka panienka smukła i zwinna z wielkimi okragłymi oczami:) jako dziecko była strasznie smieszna i brzydka:) a teraz jest piekna ale ma ciagle brudna i smierdzaca dooope:) nie myje jej i w zwiazku z tym mowimy o niej Panna z brudnym tyłkiem:) kompletnie zakochana w ludziach:) nigdy nie poznała innego zycia jak zycie przy czlowieku. Jest wdzieczna, bezproblemowa i oddana:)
Bibi jest bardzo niesmiały:) zawsze taki był. Boi sie własnego cienia a jak miałam w domu malowanie to schudł i miał tem 40 stopni....myslałam ze umrze na zawał. Musze go bardzo chronic...nie mozna zmienic nic w jego otoczeniu bo natychmiast reaguje spadkiem formy psychicznej i fizycznej.
Bardzo sie boi ale kocha mnie strasznie:) jest oddany i mruczacy. Jak sie z nim bawie czy głaszcze to przemawiam do niego czułym sciszonym glosem ale odwdziecza sie głosnym mruczeniem i lizaniem rak w wielka miłoscia i poswieceniem. Kocham te moje kotulce:) Kazdy z nich jest zupełnie inny:) jak ludzie:) Nie wiem czasem kim byliby gdyby byli ludzimi ale wiem na sto procent ze kochałabym ich bardzo:) :D
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon paź 06, 2008 18:54

aga9955 pisze:no to wklejam obiecane fotki.....nie jest łatwo ich fotografowac bo cały czas sie ruszaja i w rezutacie w obiektywie mam zazwyczaj koniec lub zamazany poczatek kota:)
Bibi krol poduszek i wywalania brzuchaObrazek Obrazek ][/url] Obrazek
Gaja :) ale o co chodzi przeciez ja spie:)
Obrazek [/url] Obrazek Obrazek
no i Kaziu ale on nie jest modelem kompletnie
Obrazek Obrazek

No i spiaca Liza (nie moge sie opanowac)
Obrazek


:1luvu: :1luvu:
Agnieszko tak czułam że są Piekne :D
Całusy dla Wszystkich Kociastych i wielkie mizianki posyłam

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Pon paź 06, 2008 18:58

Dziekujemy Kociamamo:) bardzo....sa takie jak wszystkie ale to dlatego sa wyjatkowe:)) :D
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro paź 08, 2008 7:38

no i sie nie moglismy wyszukac:) :D :D
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt paź 10, 2008 14:56

Nareszcie tu dotarłam i co? Fotki się nie otwierają :crying:
I nie mogę obejrzeć stada całego, buuu :(
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 10, 2008 15:06

buuuu nie otwieraja sie:(
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob paź 11, 2008 21:53

Halo co u Was pieknoty?
:1luvu:
Pozdrawiamy i całujemy mocno

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Sob paź 11, 2008 21:57

A Iwku u nas wszystko ok:) oprocz kuwetowych przygod małej Lizy to nic szczegolnego sie nie dzieje:) malutka upodobała sobie i z uporem maniaka to uprawia a mnianowicie kooopa obok kuwety. No to teraz ma dwie:) do kooopy i do siooo zobaczymy co dzisiaj w nocy i gdzie wyladuje:)Reszta porzadnych kotów spi i je:) no i troche gania ale niestety w nocy w nocy :)
W kazdym razie zdrowe towarzystwo co nas niezmiernie cieszy:)
Całujemy Cie Iwku mocno i zapraszamy:) do naszego watku
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: zuza i 100 gości