Lukrecja - fat mini cat - śpij Córeczko [']

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro paź 01, 2008 17:34

Magijo, miałam tyle napisać... Nie mogę, nie mogę...

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Śro paź 01, 2008 17:35

Już nigdy nie poczujesz jej miękkiego futerka,dotyku delikatnych łapek,bicia maleńkiego,gorącego serduszka-to tak strasznie boli,tak boli......
Magija mocno tulę-wiem jak cierpisz.
Maleńka [*] :placz: :placz: :placz:

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Śro paź 01, 2008 18:11

Będę pamiętać maleńką. Jedyna i wyjątkowa. Wielkie okrągłe oczy i śmieszny ogonek.
Nic Cię nie boli, mała, jesteś wolna, boli tych, co zostali.
Tam w górze biegasz teraz szybciej niż kiedykolwiek, wskakujesz na najwyższe półki i drzewka. Kiedyś jeszcze się spotkamy.

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Śro paź 01, 2008 18:22

Podarowaliście jej cudowne życie. Krótkie bo długie być po prostu nie mogło, ale na pewno bardzo szczęśliwe.
Magija, Maciek, bardzo, okropnie współczuję... :cry:
ObrazekObrazek Tosia(*) Figusia (*), Lubo i... mała Figurka :)

kasik30

 
Posty: 16497
Od: Pt lut 18, 2005 16:32
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro paź 01, 2008 18:59

bardzo mi przykro, Magijo :cry:
ObrazekObrazekObrazek

Zirael

 
Posty: 1490
Od: Pt kwi 18, 2008 21:29
Lokalizacja: Łódź/St Andrews

Post » Śro paź 01, 2008 20:01

Dziękuję Wam wszystkim za pożegnanie, za wpisy, smsy, telefony
słowa nie ukoją bólu, ale sprawiają, że wiemy, że nie tylko dla nas była ważna
Mała Wielka Panienka
Tak malutka a z ogromnym sercem

Kula, Lukra, Kulka, Lukrecja, Bumbecja, Krótka, Czeplinek, Pokraka
uwielbiała jeść, ponad życie, kochała mleko, serki homogenizowane i pierś z kurczaka, zajadała się surowym mięsem
Nigdy w życiu nie tknęła kociego jedzenia, namiętnie zakopywała kocie chrupki
wyrywała nam z rak parówki, pokonując swoje ograniczenia ruchowe
z odrazą zaglądała do misek z kocimi konserwami, skrzętnie je zakopując
czasem biegała podrzucając tyle nogi jak zając
zawsze pierwsza w kuchni
wystarczyło byśmy się spóźnili z kolacja, później wrócili do domu by witała nas kałuża pod drzwiami, w która zawsze któreś z nas wdepnęło
namiętnie wdrapywała się na nasze poduszki, nie ważne, czy miała czysty tyłek, czy brudny
wszystkie koty wiedziały, że nie wolno jej potrącać i należy na nią uważać
potrafiła zrobić kupę na środku pokoju, kiedy przychodzili ludzie w sprawie adopcji
lubiła leniuchować, na poduchach, w koszyku na balkonie, lubiła zabawę piórkami i tą rurka od kroplówki
była częścią naszej rodziny, nierozerwalną

jak ciężko nie musieć już uważać by coś nie spadło z blatu w kuchni
nie musieć ustawiać kociego mleka wyżej, by nie wypiła całej miski od razu
jak ciężko nie słyszeć tego ponaglającego wołania z podłogi, by się pospieszyć z odgrzewaniem kurczaka
stukotu małych, krzywych nóżek biegnących w stronę kuchni

była, jest i będzie, tylko koszyki takie puste

dziękuję dwóm wspaniałym osobom, dzięki którym żyła tak długo, Ani Mrozek i Ewie Pacałowskiej - jesteśmy Wam bardzo wdzięczni za ten czas, który był nam dany

Lukrecjo, byłaś ogromnym darem
nauczyłaś nas jak kochać
do zobaczenia

wiem, że zbliżałaś się do tego miejsca
wiem, wiedziałam, że kiedyś nadejdzie
czas rozstania
świadomość
brak świadomości

czas przemija
odliczanie
kiedyś piasek w klepsydrze się przesypie
wiedziałam
nie wiedziałam

dałaś nam coś więcej niż miłość
przywiązanie
radości, smutki na jednej szali
wciąż pochyłej
raz w jedna stronę, raz w drugą

jak się pogodzić?
jak?
jak zaakceptować?
byłaś
będziesz

dziękuję
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro paź 01, 2008 20:05

:cry: [']
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30712
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Śro paź 01, 2008 20:06

:cry:

Magija - trzymajcie się.

Olinka

 
Posty: 11075
Od: Pt wrz 24, 2004 16:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro paź 01, 2008 20:32

Żegnaj maleńka, wyjątkowa koteczko! Magija, tulę mocno...
Obrazek
ObrazekObrazek

TyMa

 
Posty: 4870
Od: Wto maja 02, 2006 7:58
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro paź 01, 2008 20:39

Znowu się wzruszyłam. Lukrecja zawsze będzie żyła w krainie pamięci, pomiędzy rzeczywistością a nieznanym.
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Śro paź 01, 2008 20:46

Magda miała u Was wymarzony dom i krótkie ale najlepsze jakie można sobie wyobrazić przy takiej chorobie życie. I co najważniejsze bezgraniczną miłość. Kochaliście Ją taką jaka była, ze wszystkimi Jej ułomnościami. I to jest piękne i zasługuje na wielkie uznanie.
Teraz jest już spokojna, nic jej nie boli, już nie cierpi.
Biegaj szczęśliwie Perełko.

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro paź 01, 2008 20:47

Słów brakuje, bardzo nam przykro :( Śpij spokojnie [']

swk

 
Posty: 540
Od: Sob paź 13, 2007 20:11
Lokalizacja: z oparów płonącej siarki xD (Łódź)

Post » Czw paź 02, 2008 18:14

Bardzo ciężko jest się pogodzić z myślą, że Kuli już nie ma przy mnie, brakuje mi jej piskliwego wołania "dawaj kurczaka i to szybko", zawsze wstawała przede mną i czekała przy łóżku i czekała grzecznie na jej kurczaczka (zawsze chłodnego, bo "już trzeba szybko dawać, bo jestem tak bardzo głodna"), tego wyskrobywania się na łóżko, gdy szykowaliśmy się do snu, jej pełnej miseczki, jej pięknych oczu, jej podskoków do kuchni, zabawy z piórkami, bezopamiętliwej zabawy z rurką od kroplówki, wszystkiego...

Jest pusto...

Po cichu liczyłem, że będzie żyła wiecznie, "przecież była taka silna", ale on postanowił, że już dosyć, że to już czas, dlaczego?
Wszystko się zmieniło.

Wielkie dwie osoby, Ewa i Ania.
Choć Kula na wasz widok zaczynała się trząść ze strachu wiedziała, że zrobicie wszystko co możecie, żeby tylko jej pomóc.
Bardzo Wam dziękuję, Ja i Lukrecja.

*Maciej*
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 02, 2008 18:18

Bardzo mi przykro :( [i]
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Czw paź 02, 2008 20:24

Magda, Maciek, nie mam słów :cry: :cry: :cry:

Kochana Kula, moja forumowa ulubienica, zawsze gdy ją widziałam tak bardzo zachwycała. Strasznie mi przykro, źle, płaczę. Pamiętam jak ją przywieźliście, pamiętam diagnozę, walkę, Waszą i Ewy. I ten czas ukradziony, dodatkowy, niby go dużo a tak niewiele. Nie umiem zrozumieć, tak strasznie mi żal.

Zegnaj Maleńka
Obrazek

saskia

 
Posty: 5042
Od: Pon gru 06, 2004 16:51
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], Google Adsense [Bot], zuzia115 i 716 gości