CK Tamara umiera z tęsknoty - ma DT, potrzebny stały!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob wrz 27, 2008 23:38

Mała żmijka z tej Tamarki :twisted: Pewnie jest mocno zestresowana i stąd fochy.

Barbara, fajnie, że wyręczysz mnie w allegro, musiałabym czekać do poniedziałku na TŻta, bo sama nie umiem :?

Joako

 
Posty: 3275
Od: Wto cze 19, 2007 7:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie wrz 28, 2008 6:52

Biedna Tamarka, miała dom, w którym była za pewne bardzo szczęśliwa..
Jej Pani odchodzi, tak samo jak życie z Tamarki.. :cry:

Ana_Zbyska

 
Posty: 367
Od: Śro kwi 16, 2008 18:20
Lokalizacja: Bytom/Cichy Kąt

Post » Nie wrz 28, 2008 10:44

Joako ja tez muszę czekać do poniedziałku jak mi wpłatę za allegro zaksięgują, bo miałam zaległości :wink:
Z tego co się rano telefonicznie dowiedziałam, noc przeszła spokojnie. Tamara ma po prostu ochy i musi się dogadać z kotami. Na szczęście jest w domku, który rozumie jej zachowanie i na razie po prostu będzie miała spokój i czas na aklimatyzację . Tamara musi poczuć się bezpieczna i pewnie fochy miną. Myslę, że sytuacja poprawi sie też po sterylce, bo hormony jej buzują. Z tego co mówiła siostra jej poprzedniej właścicielki ostatnia blokadę dostała na wiosnę. Może teraz chcieć rujkować.

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Nie wrz 28, 2008 15:11

dom się melduje - miałam małą przerwę w dostawie netu :-)

noc minęła spokojnie, wszystkie koty które mam - raptem dwa - uwielbiają skrzynie w wersalce - Tamara również spędziła tam noc :-) nie przyłapałam jej jeszcze w kuwecie ani przy jedzeniu ale chyba w nocy trzaskała miskami bo koty oba były ze mną w łóżku - moja kocica ja centralnie olewa prychnęła na nią raz i spokój, kocur połazi za nią po czym stwierdza, że jakaś taka nietowarzyska bo się bawić nie chce :-) o dziwo jedyną osoba w domu na która nie furczy i warczy jest moja 12sto letnia córka, daje się jej pogłaskać i kładzie się przed nią na stole i mruczy "zobacz jaka jestem ładna " :-)

jestem nowicjuszką jeśli chodzi o DT i ogólnie koty ale wydaje mi się że Tamara powinna być jedynaczką :-)

musiała dostać porządny łomot na kociarni bo nie można jej dotykać w okolicy ogona no i nos wygląda troszkę kiepsko

marcela35

 
Posty: 711
Od: Śro cze 11, 2008 8:13
Lokalizacja: Świętochlowice

Post » Nie wrz 28, 2008 21:46

Niestety nie wiem co zaszło na kociarni, bo stało się po pod nieobecność wolontariuszy :( Mam nadzieję, że kotka szybko się wyliże z ran. Nosek faktycznie ma krwisto rozwalony.

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Pon wrz 29, 2008 7:45

Podniosę Śliczną Dziewczynę z rana ;)

Wszystkie szylkretki to pannice z charrrakterrrkiem :twisted:

Impresja też miała być jedynaczką bo nie tolerowała innych kotów na kociarni. Teraz ma towarzystwo choć trzeba przyznać,że trochę trwało zanim "odbraziła się" na mnie za przytarganie do domu dwóch dodatkowych footer.
Poza tym to ona rządzi w stadzie i pilnuje bardzo swojej pozycji przetrzepując regularnie rude i srebrne footro :twisted:

Almacita

 
Posty: 989
Od: Czw sty 11, 2007 11:18
Lokalizacja: Katowice/Będzin

Post » Pon wrz 29, 2008 10:04

no charakter to ona ma :-) ale moja Kira tez ma - wczoraj późnym wieczorem moja panna która nie zwraca na Tamare uwagi dała jej czadu az sie biedactwo w wersalce schowało - do rękoczynów nie doszło,

rano na widok Kiry Tamara uciekła i tylko z daleka przygladała się - dzis pierwszy raz zostały same - moje domowe spią cały dzień więc licze że dzis tez tak będzie.

Tamarka daje sie głaskać i tylko czasem buczy na nas :-) zaczyna sie bawić

marcela35

 
Posty: 711
Od: Śro cze 11, 2008 8:13
Lokalizacja: Świętochlowice

Post » Pon wrz 29, 2008 18:49

pewnie panikuje ale mam wrażenie że Tamarze nie smakuje jedzenie, kiedy wróciłam i zawołałam koty na obiadek przyszła też - otarła się o nogi i zajrzała do michy - był kurczaczek w galarecie - moje by się za niego dały zabić :-) nie chciała , pokroiłam wątróbkę - nic, wołowina - nie - suche chyba jadła - pije to jest pewne

a w domu rozejm tylko moja Kira taka jakaś wystraszona :-(

marcela35

 
Posty: 711
Od: Śro cze 11, 2008 8:13
Lokalizacja: Świętochlowice

Post » Pon wrz 29, 2008 20:21

Kira moze być wystraszona, bo ona taka przyjacielska dusza, a ty przyszła jakaś i fuka :wink:
Tamara umówiona na czwartek na sterylkę. Może złagodnieje po tym zabiegu :wink:
ObrazekObrazek

Cichy Kąt

 
Posty: 488
Od: Czw lut 21, 2008 21:25
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Post » Wto wrz 30, 2008 7:43

Kira pilnuje sypialni a rano kiedy Lafi z Tamara urządzili sobie gonitwę i wpadli do sypialni myslałam ze Kira dostanie szału - Lafi to zmykał że sie kurzyło a ta furczała na nią - ale za to ja oberwałam w kuchni i zapowiedziałm Tamarze że wrogiem nie jestem i nie radze więcej mi przed oczami łapą machać :twisted:

kupola zrobiła, zjadła tez troszkę dzis - pannicy własna miche kupie bo ze stołu je:-)

w czwartek wraca TZ i zawiezie ja na sterylke no coz może byc wesolutko :-)

Kiruniua spi wtulona we mnie i nie pozwala się nikomu zbilizyc a Lafi wyemigrował z sypilanil na rzecz nowej - typowy facet :-)

marcela35

 
Posty: 711
Od: Śro cze 11, 2008 8:13
Lokalizacja: Świętochlowice

Post » Wto wrz 30, 2008 22:58

marcela35 .... :ok:
Bardzo mi sie podoba ostatnie zdanie :ryk:

Martwi mnie jednak to, ze mamy tyle ślicznych kotów a nikt o nie nie pyta. Kolejka powinna sie ustawiac.
Obrazek Obrazek

Adria

 
Posty: 1874
Od: Pt paź 28, 2005 10:59
Lokalizacja: Piekary

Post » Śro paź 01, 2008 18:44

w całej krasie :-)

ObrazekObrazek

jutro jedzie na sterylkę i spotka po raz pierwszy mojego TZ - ciekawe kto kogo wsadzi do transporterka :twisted:

marcela35

 
Posty: 711
Od: Śro cze 11, 2008 8:13
Lokalizacja: Świętochlowice

Post » Nie paź 05, 2008 17:41

Tamara jest w nowym domu - jest jedynaczką - zapadła w serducho głęboko i się odwdzięcza choć potrafi dać po łapach :-) nawet tych które pieszczą :wink:

ObrazekObrazek

podobno lubi serek, szynkę i wodę z kranu :-) uwielbia siedzieć w wannie i czego sama od niej nie doświadczyłam - SAMA przychodzi na kolana, kładzie się i domaga pieszczot po czym zasypia i najlepiej ja okryć bo podobno tak lubi najbardziej :-)

marcela35

 
Posty: 711
Od: Śro cze 11, 2008 8:13
Lokalizacja: Świętochlowice

Post » Nie paź 05, 2008 19:44

Bardzo się cieszę! :D
Obrazek

grrr...

 
Posty: 15640
Od: Pon paź 09, 2006 19:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie paź 05, 2008 20:42

:dance: :dance2:
Obrazek**Obrazek**"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."Théophile Gautier

Petka

 
Posty: 14372
Od: Nie cze 22, 2008 23:31
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 128 gości