
Moderator: Estraven

Amelki już nie ma...catalina pisze:Czy to jednak pp bylo????????
Tosza pisze:catalina pisze:Czy to jednak pp bylo????????
Nie wiadomo, ale spróbujemy się dowiedzieć.
ogocha pisze:Kosma, na razie nie dam rady nic wziąć bo jestem jeszcze przed przeprowadzką a potem - kto wie![]()
Biedna NoraMam nadzieję, że sie jednak pozbiera i bedzie z nia ok. Ten ogonek jest złamany czy jakos bardzo uszkodzony, ze amputacja jest potrzebna? Może to było w wątku ale mi umknęło...
Cudny Filuś [']
Tak nieśmiało zapytam - czy zastanawiacie się nad sekcją żeby potwierdzić lub wykluczyć pp (jeśli rzecz jasna w takich przypadkach sekcja mogłaby udzielić odpowiedzi na pytanie co było przyczyną, że maluszek odszedł)?
Tweety pisze:ogocha pisze:Kosma, na razie nie dam rady nic wziąć bo jestem jeszcze przed przeprowadzką a potem - kto wie![]()
Biedna NoraMam nadzieję, że sie jednak pozbiera i bedzie z nia ok. Ten ogonek jest złamany czy jakos bardzo uszkodzony, ze amputacja jest potrzebna? Może to było w wątku ale mi umknęło...
Cudny Filuś [']
Tak nieśmiało zapytam - czy zastanawiacie się nad sekcją żeby potwierdzić lub wykluczyć pp (jeśli rzecz jasna w takich przypadkach sekcja mogłaby udzielić odpowiedzi na pytanie co było przyczyną, że maluszek odszedł)?
ogonek jest martwy na całej długości, on po prostu usechł, zwija się w każdą stronę jak sznurek. W tym momencie bardziej jej przeszkadza gdyż jak gdzieś nim zahaczy albo przydepnie to robi sobie krzywdę.
A Filuś nie był wzięty z kwarantanny?a może ja mylę z innym ogonkiem
Użytkownicy przeglądający ten dział: Meteorolog1, ZlixnorkLaway i 83 gości