nie o to chodzi
tona to zadużo ...
Maltusia zakręcona bardzo ,mimo kroplówki ,może jutro bedzie lepiej .
Perełka zrobiła mi świnstwo ...rozebrałam z galotów ,umyłam dupcie ,wsadziłam do łóżka bo boi sie suszarki a ona kucneła i wąchając kołderke moją siusiała po całości ,szła w kuckach i lała
rykłam na nią,ale już po ptokach ,zostałam oszczana dokładnie ,dobrze że mocz utrzymywał się wierzchem ,łatwo usunełam i spryskałam ale co jej nasłałam ...
dzis cała noc suche gacie
nie chcą wychodzic na dwór bo leje ,wynosze popierdółki pod drzewo,wielkie i rozłorzyste,tam prawie sucho.