CK ADOPCJE NA ODLEGŁOŚĆ(72 koty) tragiczna sytuacja str.91,

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie wrz 21, 2008 10:23

No właśnie nie wiem. Jest osowiały, śpi, nie chce sie bawić, ale je jak się go do miski przyniesie :? Nie ma dziś weta, żeby z nim jechać. Jutro będę musiała.

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Nie wrz 21, 2008 11:37

Biedny Bazyliszek :L Bardzo mi przykro... może domek jest dobry i poczeka na kicia?

Ja mam z kolei problem z Bernardem. On jest kochany kociak-miziak. Uwielbia siedzieć na kolanach, lubi spać z człowiekiem, wchodzić pod pierzynkę się wygrzać :). Za kawałek domowego jedzenie jest gotów zrobić wszystko, a najbardziej rozanieloną minę ma wtedy, gdy siedzi w ciepełku - termoforek jest super, a wąski grzejnik, gdzie ledwie mieści się pół kota, też jest wspaniały, nawet jeżeli jedna łapa ciągle spada:p. Bardzo dobrze się pod tym względem rozumiemy z Bernardem :D.

Ale. Bernard jest albo dominujący, albo mu coś u mnie nie gra w mieszkaniu albo w kotach. Albo we mnie. Nieraz łapie "zły nastrój" i wtedy łatwo od niego dostać łapą po nosie. Nagle robi się zły, miauczy przeciągle, tak trochę jakby śpiewał pieśń wojenną :roll:

Łapie mnie wtedy pazurkami, podgryza w palec. Później - wylizuje palce, i to jest prawie że miłe, tylko że za nic nie chce puścić. Gdy zabieram rękę, wbija się naprawdę mocno, mimo, że robię to spokojnie. Jak zostawiam to też potrafi się zdenerwować i ugryźć.

Gdy go złapie taki nastrój, tłucze Walę, jeży mu się natychmiast cały ogon, mimo, że nie ma tak naprawdę czym się zdenerwować - to dzieje się tak nagle. Martwię się:L. Nie humorami, tylko tymi jego rozchwianymi nastrojami.

Macie jakieś pomysły jak mu pomóc? Boję się, że takie zachowanie może być przeszkodą w adopcji...
"Wykuj własny szlak przez kraj dziki i surowy..."

luelka

 
Posty: 4356
Od: Sob cze 30, 2007 8:14
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie wrz 21, 2008 12:31

Luelka miałam taka kotkę Sisi. Była bardzo humorzasta. Jednak była bardzo kochana. Myślę, że dla takieo kota trzeba szukać domu niezakoconego i bez małych dzieci, a ludziom wytłumaczyć, że to jest kot i koty tak mają /niektóre :wink: /.

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Nie wrz 21, 2008 12:56

Macho pisze:Miętusek wygląda jak Lesio, tylko on był jaśniejszy troszkę... :)

Weatherwax, ona są u Ciebie teraz na tymczasie? ;)
Od kiedy dokładnie ? ;)

Kropka, Kokos i Texas miały jeszcze braciszka/siostrzyczkę. Mieszkały sobie ze swoją dobrą kocią mamą w centrum Katowic, niestety. Są tam dwie karmicielki, jedna starsza, doświadczona i zasiedziała, druga to Anita, mieszkająca tam od roku. Ta starsza powiedziała Anicie, że kociaki nie przeżyją, bo w tamtym rejonie nieraz już były kociaki, ale nigdy nie przeżyły. Anita nie uwierzyła, dopóki w piątek, 12.09., wracając z pracy nie znalazła jednego z kociaczków ze zmiażdżoną główka, leżącego w kałuży krwi na swoim własnym podwórku. Jego mama siedziała nad nim liżąc go, bezskutecznie usiłując mu pomóc. :cry: Byłam tam dwa dni później, a krwi na ulicy wciąż było mnóstwo i bardzo widoczna, to musiały być jatki. :cry: To było przyczyną wyłapania reszty rodzinki, teraz próbujemy je oswajać. Mają trzy miesiące. Mama pojechała na sterylkę.

Miętus urodził się w Chorzowie, za garażami osiedlowymi. Ich mama ma dwa kotki, ale ten drugi trzyma się z dala od ludzi, Miętusek natomiast pchał się wręcz w ręce, wpychał małą główinkę w dłoń, wychodził zza garażu gdy słyszał ludzkie głosy, zamiast uciekać. Czy on miał tam sznsę na przeżycie? Pani wet stwierdziła, że z takim charakterem żadne. Jego w ogóle nie trzeba oswajać, śpy w łóżku, bawi się sznureczkiem i myszkami, po prostu inkarnacja kota domowego! Jest cudnym, ufnym okruszkiem. Ma 8 tygodni, za młody na szczepienie. :(

Basiu, wielkie, wielkie kciuki za Bazyliszka! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

weatherwax

 
Posty: 1844
Od: Pon lip 12, 2004 8:29
Lokalizacja: Chorzów

Post » Nie wrz 21, 2008 14:35

tez trzymamy :ok: :ok: :ok: za Bazyliszka

melduje, że nasze podwórkowe maja nowy "domek" - wprawdzie nie duży ale własny - na razie stoi i mam nadzieje że nikt go nie zniszczy - zrobiony wedle przepisu który znalazłam na forum :-) ale go troszkę "udoskonaliłam" bo bałam się ze koty w pudle to "okazja" więc zrobiłam taka fikuśną klapkę która się otwiera pod wpływam ciężkości kotów i gdyby jakiś łobuz chciał je wyłapać to się otwiera a koty maja szanse na ucieczkę :wink:

drugi ale już bez ulepszeń mam na strych dla maluchów a jutro jak przywiozę kolejne pudło to zrobię jeszcze jeden - na tyle mi starczy materiału :-) i jeszcze w tym tygodniu przywieziemy wszytko ze zbiórki :-)

marcela35

 
Posty: 711
Od: Śro cze 11, 2008 8:13
Lokalizacja: Świętochlowice

Post » Nie wrz 21, 2008 17:19

A ja mam pytanie - jak tam akcja ogłoszeniowa? Czy nadal trwa?
"Wykuj własny szlak przez kraj dziki i surowy..."

luelka

 
Posty: 4356
Od: Sob cze 30, 2007 8:14
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie wrz 21, 2008 17:52

luelka pisze:A ja mam pytanie - jak tam akcja ogłoszeniowa? Czy nadal trwa?


U mnie jak najbardziej - nawet akurat dziś aktualizowałam (no ale na "moim" blogu trzeba często).

No i w pakiecie nieustające kciuki za domki! :ok:
Obrazek

grrr...

 
Posty: 15640
Od: Pon paź 09, 2006 19:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie wrz 21, 2008 20:17

Właśnie zamieściłam nowe ogłoszenia na ale.gratce i e-zwierzaku oraz zaktualizowałam niektóre "stare".


I dostałam głupawki - raz, kiedy napisałam, że Karuś czka na dom, może to kogoś zachęci? Który domek nie zechce kotka, który na niego naczka? :twisted: A drugi raz, kiedy na ale.gratce zobaczyłam opcję "Zaznacz to pole jeśli produkt jest NOWY (nieużywany)". Zaznaczać? :twisted: Tak, wiem, odbiło mi do reszty :wink:

San

 
Posty: 680
Od: Czw lut 16, 2006 10:26
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Post » Pon wrz 22, 2008 0:10

Cichy Kąt pisze:Witaj chogatha :D Szkoda, że w tak smutnych okolicznościach :( Jak tam Gustaw ?
Obrazek:* :)

chogatha

 
Posty: 25
Od: Pt wrz 19, 2008 13:32
Lokalizacja: Bytom

Post » Pon wrz 22, 2008 0:15

chogatha pisze:
Cichy Kąt pisze:Witaj chogatha :D Szkoda, że w tak smutnych okolicznościach :( Jak tam Gustaw ?
Obrazek:* :)
Obrazek Jak widać , kawaler Gustaw ma się dobrze ;) Obrazek

chogatha

 
Posty: 25
Od: Pt wrz 19, 2008 13:32
Lokalizacja: Bytom

Post » Pon wrz 22, 2008 15:35

Nowe banerki:

Obrazek

Kod: Zaznacz cały
[url=http://tiny.pl/8nzw][img]http://upload.miau.pl/3/137494.gif[/img][/url]



Obrazek

Kod: Zaznacz cały
[url=http://tiny.pl/8nzw][img]http://upload.miau.pl/3/137492.gif[/img][/url]



Obrazek

Kod: Zaznacz cały
[url=http://tiny.pl/8nzw][img]http://upload.miau.pl/3/137493.gif[/img][/url]
Obrazek

grrr...

 
Posty: 15640
Od: Pon paź 09, 2006 19:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon wrz 22, 2008 16:17

Bannerki cudo! ;)

San- dobrze, że masz tę świadomość... ;)

A Gustaw... jak ja bym chciała, żeby Dalma tak leżała... :roll:

Macho

 
Posty: 953
Od: Sob gru 02, 2006 17:07
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Pon wrz 22, 2008 17:18 CK

Gustaw bardzo podobny do Agaciolka ;)
A u nas (tzn.u Franka, Eklerki i Agaciątka) wszystko ok, Para czarnych kociaków zawarła sojusz - razem rojbrują - Elkerka bardziej na boku - Księżniczka :) a czarne diabełki razem się gonią po całym mieszkaniu. Jest dobrze, nawet bardzo :)) gdy przychodzi wieczór to oba czarnuszki przychodzą i kładą się na mnie- mruczą i śpią. Agaciol jeszcze "cyca" tak głośno, że boki zrywać, potem śpi :o
Pozdrawiam wszystkich!!
p.s. Zdrowia Bazylku :D :D :D
Franek i Eklerka - szalone kociaki ;)) plus Agatek słodkie maleństwo ;)))

Agnieszka Zabrze

 
Posty: 36
Od: Sob lip 12, 2008 12:18
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon wrz 22, 2008 17:27

Banerki nie są moim dziełem - ja je tylko troszkę dostosowałam i zamieściłam. Zachęcam do pobierania do podpisów!
Obrazek

grrr...

 
Posty: 15640
Od: Pon paź 09, 2006 19:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon wrz 22, 2008 18:34

Banerki Super :ok:
Obrazek
Franek i Eklerka - szalone kociaki ;)) plus Agatek słodkie maleństwo ;)))

Agnieszka Zabrze

 
Posty: 36
Od: Sob lip 12, 2008 12:18
Lokalizacja: Zabrze

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: muza_51, puszatek i 77 gości