!! "Szczecin 1 kobieta - ponad 100 kotów POMOCY!"

[agiis-s]

:!: KOTY

FILIPEK (dla wiory)

________

[agiis-s]

TAJFUN
bez przydziału...może dodać go do kotów oczekujących na wirtualną adopcję?

______

[agiis-s]

ŁAPKA (dla Dorty)


tu ze swoją mamą Iskierką

[nifredil]

można go dodać do oczekujących na adopcje Jakie te kotki ładne są...

[Dorta]

ŁAPKA (dla Dorty)


tu ze swoją mamą Iskierką

Dzięki wielki
to teraz czekam na Zygusia
i co tam u nich słychać, bo ostatnio to miały zalaną piwnicę
Dorta

[agiis-s]

Dorta co słychać to pewnie napisze pani Iza jak wróci z karmienia...zobaczcie za oknem ciemno jak diabli, tylko 5 stopni a Pani Iza w terenie...

[nifredil]

Faktycznie nieciekawie, a przecież to jeszcze nie zima. Na szczęście zapowiadali ocieplenie od niedzieli

[wiora]

witam,ale piekny ten moj Filipcio i jaka piekna ma miseczke -serduszko
mam nadzieje ,ze moje dwa zostaly choc troche wymiziane

[iza71koty]

Witam Wszystkich Serdecznie! Przed chwilą Agiss zabrała ode mnie dwie czarne pantery do domu tymczasowego. Trochę się martwię, bo nie wiem jak wysoko ta osoba mieszka a one uwielbiają wskakiwać na górne okna u mnie. U mnie te okna są zabezpieczone siatką, ale nie wiem jak tam wygląda sytuacja. Wiem że DT ma już koteczkę, śliczną i zdrową, więc o opiekę się nie martwię. Bardziej martwią mnie właśnie te okna. Prosiłam Agiss, żeby DT pojawił się u Nas na wątku z prośbą o jakieś relacje czy wszystko dobrze i oczywiście zdjęcia dziewczynek, jak sobie radzą w nowych warunkach. Trzymam Bardzo Mocno kciuki, żeby było wszystko dobrze!Teraz napiszę troczę o dzisiejszych Kociaczkach. Jak widzisz Wioro Twój Filipek na dobre zadomowił się u mnie. Jest zdrowy, ma apetyt i wygląda jak zwykle Pięknie! Na moje podwórko przychodzi też szary brat Filipka, o imieniu Gagatek. Kociaki jednak za sobą nie przepadają i wolą schodzić sobie z drogi. Oczywiście obydwa Twoje Kotki, są przeze mnie często głaskane, gdyż należą one do nielicznej grupy, która mi na to pozwala. Jeśli chodzi o Łapkę wszystko jest w jak najlepszym porządku. Mama Łapki czeka wraz z córcią i radośnie mnie witają. Bez ceregieli zabierają się za jedzonko, bo zwykle są bardzo głodne. Jeśli chodzi o ich piwnicę, to odkąd pojawił się Bartuś, brat Płomyczka, zrobiła się trochę nerwowa atmosfera. Bo choć Bartuś jest raczej grzeczny, to potrafi być zaborczy. Tak że nie wiem jak to jest do końca z tymi ich noclegami. Bardziej martwi mnie Zyguś, który nie pojawił się od tygodnia. Wiem że Zyguś ostatnio się oddalał i robił sobie wędrówki. Raz się przeraziłam, bo jak przyszłam był cały mokry. Chyba wpadł do rzeki za kaczką, bo często tam wysiadywał i polował. Ale na szczęście było wtedy naprawdę upalnie, więc nie sądzę żeby miało to jakiś wpływ na to że teraz go nie ma. tym bardziej, że po tej kąpieli przychodził dalej normalnie, tak jak zwykle. Jutro zgłoszę listę, tych kociaków które przestały przychodzić. To głównie kocurki, więc może jakiś wypad na panienki???Sama narazie niewiem! Pozdrawiam Wszystkich Gorąco!

[wiora]

p.Izo zapomnialam pisac,rozmawialam z tata na temat tych dzikow i podsunal mi pomysl z tym ze nie wiem jak to prawnie w szczecienie wyglada,a wiec trzeba by bylo zglosic,ze pojawiaja sie zbyt blisko ludzi i czy jest mozliwosc uspienia(ale nie tak na amen,tylko na chwile) i wywiezienia ich gdzies do lasu,gdzie beda mogly zyc z dala od ludzi.tylko nie wiem dokladnie do jakiej instytucji powinna pani sie z tym udac.no bo wlasciwie one sprawiaja problemy, a teraz jak zobaczyly, ze jeszcze latwe jedzenie , to moga sie zadomowic na dobre,a jesli sa z malymi to niech pani naprawde z nimi uwaza...
a ten gwizdek moze lepiej miec,w razie wu... pozdrawiam i dziekuje za sesje Filipka

[agiis-s]

byłam ostatnio w Międzyzdrojach - tam dziki w środku dnia spacerują po promenadzie gwiazd....

[agiis-s]

kotki w DT, jeden już rozpoczął zwiedzanie, drugi na razie wolał pozostać w kontenerze...malkavianka obiecała wieści jutro...
Okno w pokoju gdzie są małe nie bedzie otwierane...

[nifredil]

za domek panterek, na pewno sobie poradzi:) i czekamy oczywiście na relację z pobytu czarnulek

[nifredil]

super wieści dobrze że u mnie dzików nie ma są za to sarny wszędobylskie

[agiis-s]

przeklejam z wątku Czarnych Panter

Więc panienki już się zadomowiły w swoim pokoju. Jedna od razu wyszła z klatki i zaczęła zwiedzać. Druga jest troszkę bardziej nieśmiała, ale na kolankach mruczy jak traktor

Dostały jeść, wodę, teraz sobie spokojnie ganiają

Noc niech spokojnie siedzą w osobnym pokoju, jutro spróbujemy sprawdzić jak się dogadają z moją czarnulką. Zdjęcia obiecuję jutro (muszę baterię naładować).

Panieneczki są po prostu przepiękne. Takie smukłe, zgrabne... i jak się poruszają, no cud!

Aha! I nie są wcale "nie do odróżnienia"! Wręcz przeciwnie Jedna z nich ma niedużą białą plamkę na brzuszku A druga jest calutka czarna