





Skromnie stwierdzam,że Iriska to czyścioszek wielki!

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
kalair pisze:Koty-czyt.Iris-były wczoraj okropne.
Położyliśmy się do łóżka, i mówię do JJ-do minuty Iriska wstanie i zacznie coś robić-a spała na kompie.![]()
No dobra.Pomyliłam się. Wstała może po 10 minutach.Zeskoczyła z impetem na podłogę. JJ oczywiście zdążył już usnąć![]()
Najpierw polazła wskoczyć na kolumnę.Cała się zatrzęsła.Kolumna, nie kot..
I dalejże maltretować wiszący kalendarz! Szurała nim po ścianie i szurała!Ale nic to.Powiedziałam,że przetrzymam,i przetrzymałam!![]()
Zeskoczyła. Poszła poszurać w kuwecie.Przylazła. Wskoczyła na meble. Najpierw coś zaczęło stukać, potem coś spadło z szelestem na podłogę.Nie ruszam się!!!!!!!!!!![]()
Z chwilę coś rąbnęło. Przewróciła książkę-dwie stoją rozłożone-o kotachPrzy drugiej nie wytrzymałam..I musiałam wstać..nasypać papu-chociaż jeszcze miała!. Ale chyba się lepiej poczuła.
![]()
Potem jeszcze trochę połaziła, i w końcu przylazła na łóżko..
Po raz pierwszy zaczęłą demolkę na segmencie. Aż się boję,co jeszcze wymyśli..![]()
![]()
Nie wyspałam się.
kalair pisze:Koty-czyt.Iris-były wczoraj okropne.
Położyliśmy się do łóżka, i mówię do JJ-do minuty Iriska wstanie i zacznie coś robić-a spała na kompie.![]()
No dobra.Pomyliłam się. Wstała może po 10 minutach.Zeskoczyła z impetem na podłogę. JJ oczywiście zdążył już usnąć![]()
Najpierw polazła wskoczyć na kolumnę.Cała się zatrzęsła.Kolumna, nie kot..
I dalejże maltretować wiszący kalendarz! Szurała nim po ścianie i szurała!Ale nic to.Powiedziałam,że przetrzymam,i przetrzymałam!![]()
Zeskoczyła. Poszła poszurać w kuwecie.Przylazła. Wskoczyła na meble. Najpierw coś zaczęło stukać, potem coś spadło z szelestem na podłogę.Nie ruszam się!!!!!!!!!!![]()
Z chwilę coś rąbnęło. Przewróciła książkę-dwie stoją rozłożone-o kotachPrzy drugiej nie wytrzymałam..I musiałam wstać..nasypać papu-chociaż jeszcze miała!. Ale chyba się lepiej poczuła.
![]()
Potem jeszcze trochę połaziła, i w końcu przylazła na łóżko..
Po raz pierwszy zaczęłą demolkę na segmencie. Aż się boję,co jeszcze wymyśli..![]()
![]()
Nie wyspałam się.
kalair pisze:Mereth pisze:kalair pisze:
To ja już wolę do drugiej!![]()
Dobrze, że nie mamy sklepu od 10-ej otwartego.
![]()
![]()
Zleci oczywiście na miau szybciutko Mereth, nie martw się! A jutro wolne! Uff!![]()
Oczka Ci się dostały..
No wiesz, kalair gdybym mogła wybierać to jeszcze bym tylko 3 minuty w pracy była![]()
![]()
Oczka śliczne, takie zielone na zdjęciu wyszły
A najlepiej wcale w pracy, tylko z koteczkami w domku!![]()
Gorąca herbatka i przytulone chłopaki!No niestety..
A Irisce faktycznie wyszły zieloniutkie!
MarciaMuuu pisze:kalair pisze:Koty-czyt.Iris-były wczoraj okropne.
Położyliśmy się do łóżka, i mówię do JJ-do minuty Iriska wstanie i zacznie coś robić-a spała na kompie.![]()
No dobra.Pomyliłam się. Wstała może po 10 minutach.Zeskoczyła z impetem na podłogę. JJ oczywiście zdążył już usnąć![]()
Najpierw polazła wskoczyć na kolumnę.Cała się zatrzęsła.Kolumna, nie kot..
I dalejże maltretować wiszący kalendarz! Szurała nim po ścianie i szurała!Ale nic to.Powiedziałam,że przetrzymam,i przetrzymałam!![]()
Zeskoczyła. Poszła poszurać w kuwecie.Przylazła. Wskoczyła na meble. Najpierw coś zaczęło stukać, potem coś spadło z szelestem na podłogę.Nie ruszam się!!!!!!!!!!![]()
Z chwilę coś rąbnęło. Przewróciła książkę-dwie stoją rozłożone-o kotachPrzy drugiej nie wytrzymałam..I musiałam wstać..nasypać papu-chociaż jeszcze miała!. Ale chyba się lepiej poczuła.
![]()
Potem jeszcze trochę połaziła, i w końcu przylazła na łóżko..
Po raz pierwszy zaczęłą demolkę na segmencie. Aż się boję,co jeszcze wymyśli..![]()
![]()
Nie wyspałam się.
Twoje koty dbają o merytorycznośc wątku![]()
![]()
A ja dzisiaj moje zamorduję, łączę się w bólu
Mereth pisze:kalair pisze:Mereth pisze:kalair pisze:
To ja już wolę do drugiej!![]()
Dobrze, że nie mamy sklepu od 10-ej otwartego.
![]()
![]()
Zleci oczywiście na miau szybciutko Mereth, nie martw się! A jutro wolne! Uff!![]()
Oczka Ci się dostały..
No wiesz, kalair gdybym mogła wybierać to jeszcze bym tylko 3 minuty w pracy była![]()
![]()
Oczka śliczne, takie zielone na zdjęciu wyszły
A najlepiej wcale w pracy, tylko z koteczkami w domku!![]()
Gorąca herbatka i przytulone chłopaki!No niestety..
A Irisce faktycznie wyszły zieloniutkie!
I jeszcze kocyk i książeczkaWczoraj sobie kimnęłam na chwilkę po obiadku z małą przy ramieniu, chłopaczki wolały spać na parapetach
![]()
Kolor taki intensywny, ładnie się z buźką komponuje
Mereth pisze:kalair pisze:Koty-czyt.Iris-były wczoraj okropne.
Położyliśmy się do łóżka, i mówię do JJ-do minuty Iriska wstanie i zacznie coś robić-a spała na kompie.![]()
No dobra.Pomyliłam się. Wstała może po 10 minutach.Zeskoczyła z impetem na podłogę. JJ oczywiście zdążył już usnąć![]()
Najpierw polazła wskoczyć na kolumnę.Cała się zatrzęsła.Kolumna, nie kot..
I dalejże maltretować wiszący kalendarz! Szurała nim po ścianie i szurała!Ale nic to.Powiedziałam,że przetrzymam,i przetrzymałam!![]()
Zeskoczyła. Poszła poszurać w kuwecie.Przylazła. Wskoczyła na meble. Najpierw coś zaczęło stukać, potem coś spadło z szelestem na podłogę.Nie ruszam się!!!!!!!!!!![]()
Z chwilę coś rąbnęło. Przewróciła książkę-dwie stoją rozłożone-o kotachPrzy drugiej nie wytrzymałam..I musiałam wstać..nasypać papu-chociaż jeszcze miała!. Ale chyba się lepiej poczuła.
![]()
Potem jeszcze trochę połaziła, i w końcu przylazła na łóżko..
Po raz pierwszy zaczęłą demolkę na segmencie. Aż się boję,co jeszcze wymyśli..![]()
![]()
Nie wyspałam się.
Intensywka widzę była![]()
Biedna kalair niewyspana
Moje też coś wariowały, pełnia była chyba
kalair pisze:MarciaMuuu pisze:kalair pisze:Koty-czyt.Iris-były wczoraj okropne.
Położyliśmy się do łóżka, i mówię do JJ-do minuty Iriska wstanie i zacznie coś robić-a spała na kompie.![]()
No dobra.Pomyliłam się. Wstała może po 10 minutach.Zeskoczyła z impetem na podłogę. JJ oczywiście zdążył już usnąć![]()
Najpierw polazła wskoczyć na kolumnę.Cała się zatrzęsła.Kolumna, nie kot..
I dalejże maltretować wiszący kalendarz! Szurała nim po ścianie i szurała!Ale nic to.Powiedziałam,że przetrzymam,i przetrzymałam!![]()
Zeskoczyła. Poszła poszurać w kuwecie.Przylazła. Wskoczyła na meble. Najpierw coś zaczęło stukać, potem coś spadło z szelestem na podłogę.Nie ruszam się!!!!!!!!!!![]()
Z chwilę coś rąbnęło. Przewróciła książkę-dwie stoją rozłożone-o kotachPrzy drugiej nie wytrzymałam..I musiałam wstać..nasypać papu-chociaż jeszcze miała!. Ale chyba się lepiej poczuła.
![]()
Potem jeszcze trochę połaziła, i w końcu przylazła na łóżko..
Po raz pierwszy zaczęłą demolkę na segmencie. Aż się boję,co jeszcze wymyśli..![]()
![]()
Nie wyspałam się.
Twoje koty dbają o merytorycznośc wątku![]()
![]()
A ja dzisiaj moje zamorduję, łączę się w bólu
Oj,gady dbają!, dbają! Ja też miałam ochotę na mord! Z zimną krwią!!!!!!![]()
![]()
żyją Twoje biedulinki?
kalair pisze:Mereth pisze:kalair pisze:Koty-czyt.Iris-były wczoraj okropne.
Położyliśmy się do łóżka, i mówię do JJ-do minuty Iriska wstanie i zacznie coś robić-a spała na kompie.![]()
No dobra.Pomyliłam się. Wstała może po 10 minutach.Zeskoczyła z impetem na podłogę. JJ oczywiście zdążył już usnąć![]()
Najpierw polazła wskoczyć na kolumnę.Cała się zatrzęsła.Kolumna, nie kot..
I dalejże maltretować wiszący kalendarz! Szurała nim po ścianie i szurała!Ale nic to.Powiedziałam,że przetrzymam,i przetrzymałam!![]()
Zeskoczyła. Poszła poszurać w kuwecie.Przylazła. Wskoczyła na meble. Najpierw coś zaczęło stukać, potem coś spadło z szelestem na podłogę.Nie ruszam się!!!!!!!!!!![]()
Z chwilę coś rąbnęło. Przewróciła książkę-dwie stoją rozłożone-o kotachPrzy drugiej nie wytrzymałam..I musiałam wstać..nasypać papu-chociaż jeszcze miała!. Ale chyba się lepiej poczuła.
![]()
Potem jeszcze trochę połaziła, i w końcu przylazła na łóżko..
Po raz pierwszy zaczęłą demolkę na segmencie. Aż się boję,co jeszcze wymyśli..![]()
![]()
Nie wyspałam się.
Intensywka widzę była![]()
Biedna kalair niewyspana
Moje też coś wariowały, pełnia była chyba
Nie zauważyłam pełni!To takie wredniaste charakterki, nie ma co obwiniać biednego księżyca!
![]()
MarciaMuuu pisze:kalair pisze:MarciaMuuu pisze:kalair pisze:Koty-czyt.Iris-były wczoraj okropne.
Położyliśmy się do łóżka, i mówię do JJ-do minuty Iriska wstanie i zacznie coś robić-a spała na kompie.![]()
No dobra.Pomyliłam się. Wstała może po 10 minutach.Zeskoczyła z impetem na podłogę. JJ oczywiście zdążył już usnąć![]()
Najpierw polazła wskoczyć na kolumnę.Cała się zatrzęsła.Kolumna, nie kot..
I dalejże maltretować wiszący kalendarz! Szurała nim po ścianie i szurała!Ale nic to.Powiedziałam,że przetrzymam,i przetrzymałam!![]()
Zeskoczyła. Poszła poszurać w kuwecie.Przylazła. Wskoczyła na meble. Najpierw coś zaczęło stukać, potem coś spadło z szelestem na podłogę.Nie ruszam się!!!!!!!!!!![]()
Z chwilę coś rąbnęło. Przewróciła książkę-dwie stoją rozłożone-o kotachPrzy drugiej nie wytrzymałam..I musiałam wstać..nasypać papu-chociaż jeszcze miała!. Ale chyba się lepiej poczuła.
![]()
Potem jeszcze trochę połaziła, i w końcu przylazła na łóżko..
Po raz pierwszy zaczęłą demolkę na segmencie. Aż się boję,co jeszcze wymyśli..![]()
![]()
Nie wyspałam się.
Twoje koty dbają o merytorycznośc wątku![]()
![]()
A ja dzisiaj moje zamorduję, łączę się w bólu
Oj,gady dbają!, dbają! Ja też miałam ochotę na mord! Z zimną krwią!!!!!!![]()
![]()
żyją Twoje biedulinki?
Żyją![]()
Jeszcze![]()
Do pracy musiałam iść![]()
Ale nie wiem co zrobi TŻ jak wstanie
ewa74 pisze:kalair pisze:Mereth pisze:kalair pisze:Koty-czyt.Iris-były wczoraj okropne.
Położyliśmy się do łóżka, i mówię do JJ-do minuty Iriska wstanie i zacznie coś robić-a spała na kompie.![]()
No dobra.Pomyliłam się. Wstała może po 10 minutach.Zeskoczyła z impetem na podłogę. JJ oczywiście zdążył już usnąć![]()
Najpierw polazła wskoczyć na kolumnę.Cała się zatrzęsła.Kolumna, nie kot..
I dalejże maltretować wiszący kalendarz! Szurała nim po ścianie i szurała!Ale nic to.Powiedziałam,że przetrzymam,i przetrzymałam!![]()
Zeskoczyła. Poszła poszurać w kuwecie.Przylazła. Wskoczyła na meble. Najpierw coś zaczęło stukać, potem coś spadło z szelestem na podłogę.Nie ruszam się!!!!!!!!!!![]()
Z chwilę coś rąbnęło. Przewróciła książkę-dwie stoją rozłożone-o kotachPrzy drugiej nie wytrzymałam..I musiałam wstać..nasypać papu-chociaż jeszcze miała!. Ale chyba się lepiej poczuła.
![]()
Potem jeszcze trochę połaziła, i w końcu przylazła na łóżko..
Po raz pierwszy zaczęłą demolkę na segmencie. Aż się boję,co jeszcze wymyśli..![]()
![]()
Nie wyspałam się.
Intensywka widzę była![]()
Biedna kalair niewyspana
Moje też coś wariowały, pełnia była chyba
Nie zauważyłam pełni!To takie wredniaste charakterki, nie ma co obwiniać biednego księżyca!
![]()
Bry kreciaste![]()
Jeśli jest pełnia to już rozumiem, czemu towarzystwo wczoraj w nocy przemeblowało nam chałupę, wytrzepało dywan i zrobiło sajgon w kuwetach
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 106 gości