Agn pisze:Jakie one śliczne.
Dobrze tak, przed spaniem zajrzeć do Was.
[Kicorku, jak Ty ich oddasz??]
Na wyprawienie ich z domu jestem nastawiona, problemem będzie wybór najlepszego domu - chciałabym mieć jakiś radar wykrywający, kto będzie najlepszym opiekunem
Wzięłam dziś Bonitka w rękę, bo chciałam coś sprawdzić, a on mnie oprychał!
W ogóle chłopaki są niedobre, prawie od urodzenia - zawsze najlepsze mleko jest w tym cycu, przy którym akurat wisi brat
Zdjęć dziś raczej nie będzie, może ze dwie sztuki, bo kaloryfery znów przestały grzać - jakaś awaria. Ciepłej wody też nie ma
Bractwo siedzi w półmroku na podusi w okutanej kocem klatce i nie będę ich wyjmować.
A rano dostałam bardzo smutną wiadomość - Blanca umarła

[']
W swoim domu miała na imię Jejku. To koteczka, którą miałam na tymczasie, zanim przybyła Hestia. Cudna trikolorka, którą Cyryl ogromnie kochał i z którą strasznie ciężko było mi się rozstać... Jej zdjęcie jest w kalendarzu FFA, w marcu. Żal...
