galla pisze:Kurcze, a co można z tym fosforem jeszcze robić, żeby go zbić? Można cośw ogóle?
Poziom fosforu jest bardzo wysoki, szkoda, że nie znamy iloczynu CaxP, no i samego Ca.
W tym momencie, moim zdaniem, trzeba konsekwentnie podawać Alusal. Codziennie i do każdego posiłku. Jeżeli kota nie chce jeść preparatu w pokarmie, można podać Alusal natychmiast po jedzeniu np. z pastą bezo-pet (u mojej Biri to funkcjonowało). Najważniejsze, żeby pokarm i Alusal pojawiły się w przewodzie pokarmowym w tym samym czasie.
Przy takim wysokim fosforze stosuje sie również intensywne kroplówkowanie (ale to juz przerobiliśmy, bez skutku niestety).
Oczywiście ideałem byłoby gdyby Marchewka jadła teraz dietę niskofosforową, ale zdaję sobie sprawę, ze nie zawsze jest to możliwe. Nie powinna również dostawać preparatów/leków zawierających fosfor i wapń, zwłaszcza w dużych ilościach.
No i w ogóle ona musi dużo jeść. Martwi mnie ten brak apetytu (może być spowodowany przez wysoki fosfor m.in). Czy waga spada czu utrzymuje się na tym samym poziomie?
Czy Marchewka dostaje coś na pobudzenie apetytu?
Mam nadzieję, że następne badanie będzie wyglądało lepiej, ale do tego potrzeba więcej czasu. U nas po miesiącu z 10,6 było 6,6 mg/dl. Ale potrzebowaliśmy aż miesiąca, a potem wielu następnych, żeby było 5,5 mg/dl, itd...
I jeszcze jedna ważna sprawa przy podawaniu dużej ilości leków. Bardzo ważne jest, aby nie podawać wszystkiego równocześnie, ponieważ niektóre leki mogą hamować wchłanianie innych. Ideałem są 2 godz., ale czasami (przy bardzo dużej ilości podawanych leków) nie jest to możliwe, więc stosuje się ok. 30-60 min. odstepy.