Zielonookie Kotołaki;) III grzyb,świerzb,oskrzela,nerki:/

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto wrz 16, 2008 6:48

Obrazek :wink:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Wto wrz 16, 2008 6:52

Witam Marcie i spółke! :D
Obrazek

maggia

 
Posty: 17535
Od: Sob gru 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Poznań/Luboń

Post » Wto wrz 16, 2008 6:53

Duża ma zwidy, że jesteśmy chorzy :strach:

Kotołki

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Wto wrz 16, 2008 6:59

bry :twisted:

Zastanawiam się właśnie, czy moje auto zostanie zmasakrowane przez roboli czy nie :twisted:

Kirus wymyśliła sobie nową zabawę :roll: . Mam filtr do wody Brita - taki w dzbanku. Nalewa się do niego wody górą przez taka klapeczkę, a klapeczka odskakuje zamykając wieczko dopiero pod wpływem wody ze środka (gdy jest full). Kiruś idzie sobie blatem, zatrzymuje się przy filtrze, łapką otwiera klapeczkę (która się nie zamknie, bo wody niet) i idzie sobie dalej. Ona to robi cały czas, tak jakby poprawiała, pedantka jedna. "Nie, nie, nie Marcia, tak jest źle, klapka powinna być otwarta, o, zobacz, tak. Wrrr...znowu zamknęła, ja to mam pełne łapki roboty, żeby po Dużej poprawiać i układac wszystko :roll: "

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Wto wrz 16, 2008 7:03

MarciaMuuu pisze:Kirus wymyśliła sobie nową zabawę :roll: . Mam filtr do wody Brita - taki w dzbanku. Nalewa się do niego wody górą przez taka klapeczkę, a klapeczka odskakuje zamykając wieczko dopiero pod wpływem wody ze środka (gdy jest full). Kiruś idzie sobie blatem, zatrzymuje się przy filtrze, łapką otwiera klapeczkę (która się nie zamknie, bo wody niet) i idzie sobie dalej. Ona to robi cały czas, tak jakby poprawiała, pedantka jedna. "Nie, nie, nie Marcia, tak jest źle, klapka powinna być otwarta, o, zobacz, tak. Wrrr...znowu zamknęła, ja to mam pełne łapki roboty, żeby po Dużej poprawiać i układac wszystko :roll: "


:lol: :lol:
Nie ma co się dziwić, Kiruś napewno wie lepiej jak ta klapeczka powinna się zamykać. Doprowadziła tą umiejętność do perfekcji :lol: :lol: :lol:

Mereth

 
Posty: 12519
Od: Pon paź 01, 2007 10:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto wrz 16, 2008 7:16

:lol: :lol: :lol:


...bry... Zapracowani!
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto wrz 16, 2008 7:27

MarciaMuuu pisze:Duża ma zwidy, że jesteśmy chorzy :strach:

Kotołki

Bo Duże nie zawsze są normalne.I czasem im trzeba wybaczyć. :twisted:
Kretki
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Wto wrz 16, 2008 7:52

Bry :D

MarciaMuuu pisze:
Kirus wymyśliła sobie nową zabawę :roll: . Mam filtr do wody Brita - taki w dzbanku. Nalewa się do niego wody górą przez taka klapeczkę, a klapeczka odskakuje zamykając wieczko dopiero pod wpływem wody ze środka (gdy jest full). Kiruś idzie sobie blatem, zatrzymuje się przy filtrze, łapką otwiera klapeczkę (która się nie zamknie, bo wody niet) i idzie sobie dalej. Ona to robi cały czas, tak jakby poprawiała, pedantka jedna. "Nie, nie, nie Marcia, tak jest źle, klapka powinna być otwarta, o, zobacz, tak. Wrrr...znowu zamknęła, ja to mam pełne łapki roboty, żeby po Dużej poprawiać i układac wszystko :roll: "


Wietrzy dzbanuszek, żeby sie powietrze w środku nie stęchło :D
... a może ma umowę z pająkami, że im otworzy, żeby mogły się napić ?
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Wto wrz 16, 2008 14:58

Avian pisze:Bry :D

MarciaMuuu pisze:
Kirus wymyśliła sobie nową zabawę :roll: . Mam filtr do wody Brita - taki w dzbanku. Nalewa się do niego wody górą przez taka klapeczkę, a klapeczka odskakuje zamykając wieczko dopiero pod wpływem wody ze środka (gdy jest full). Kiruś idzie sobie blatem, zatrzymuje się przy filtrze, łapką otwiera klapeczkę (która się nie zamknie, bo wody niet) i idzie sobie dalej. Ona to robi cały czas, tak jakby poprawiała, pedantka jedna. "Nie, nie, nie Marcia, tak jest źle, klapka powinna być otwarta, o, zobacz, tak. Wrrr...znowu zamknęła, ja to mam pełne łapki roboty, żeby po Dużej poprawiać i układac wszystko :roll: "


Wietrzy dzbanuszek, żeby sie powietrze w środku nie stęchło :D
... a może ma umowę z pająkami, że im otworzy, żeby mogły się napić ?

Dzbanuszek musi oddach ratuje go przed śmiercią :twisted:

Paulaaa

 
Posty: 8777
Od: Wto lis 06, 2007 21:48
Lokalizacja: Namysłów

Post » Wto wrz 16, 2008 17:57

No i dorobiłam sie kota alergika 8O :evil:
Najprawdopodobniej.
Posiew jałowy 8O .
W zeskrobinach nic nie było 8O .

Mam przesrane :crying: :lol:

Generalnie mamy teraz odstawić suche :roll:
Kira sie podłamie, podejrzewam, że czuła sie ostatnio jak w raju, gdzie renalkowe chrupki leżały sobie w kuchni i czekały prawie wyłącznie na nią :roll:
Maciek-Misiek też pewnie zachwycony nie będzie :roll:
Dostał tez antybiotyk, bo jedno miejsce ze zmianami sobie zadrapał. Kontrola w przyszłym tygodniu w czwartek.

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Wto wrz 16, 2008 18:06

:cry: :cry: :cry: Obrazek

Iskropka

 
Posty: 2651
Od: Pt lis 30, 2007 21:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto wrz 16, 2008 21:21

MarciaMuuu pisze:No i dorobiłam sie kota alergika 8O :evil:
Najprawdopodobniej.
Posiew jałowy 8O .
W zeskrobinach nic nie było 8O .

Mam przesrane :crying: :lol:

Generalnie mamy teraz odstawić suche :roll:
Kira sie podłamie, podejrzewam, że czuła sie ostatnio jak w raju, gdzie renalkowe chrupki leżały sobie w kuchni i czekały prawie wyłącznie na nią :roll:
Maciek-Misiek też pewnie zachwycony nie będzie :roll:
Dostał tez antybiotyk, bo jedno miejsce ze zmianami sobie zadrapał. Kontrola w przyszłym tygodniu w czwartek.


:strach:

Moze to cos innego...

:ok:

Mialam Tygrysie alergiczna.
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto wrz 16, 2008 21:46

Alergii mówimy nie.

Bolkowa

 
Posty: 6665
Od: Pon gru 03, 2007 20:29

Post » Śro wrz 17, 2008 5:50

Bolkowa pisze:Alergii mówimy nie.

:!:

Paulaaa

 
Posty: 8777
Od: Wto lis 06, 2007 21:48
Lokalizacja: Namysłów

Post » Śro wrz 17, 2008 6:34

Cześć Kotołki :D

No pewnie, że alergii mówimy nie :!:

Mereth

 
Posty: 12519
Od: Pon paź 01, 2007 10:43
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1364 gości