Wczoraj na swojej drodze spotkałam małego buraska/ buraskę...około 7-8 tygodni...jest chory...jednego oczka nie ma, a drugie ma zaropiałe.
Bardzo chcę mu pomóc
W domu mam 8-letnią, wysterylizowaną kotkę, która jest zaszepiona Quadricat- Panl i Quadricat - HC oraz 4,5-miesięcznego kocurka, jeszcze nie wykastrowanego zaszczepionego najpierw Nobivac FORCAT, a później też Quadricat- Panl i Quadricat - HC.
W jaki sposób mogę pomóc buraskowi. Nie chcę zaszkodzić rezydentom.
Jakie badania powinnam zrobić maluchowi...czy muszę go izolować od domowników
Nigdy nie miałam w domu chorego kota i nie wiem jak się zachować.
Maluchowi chce pomóc, ale tak z głową. Jeszcze go nie wzięłam, ale wiem gdzie jest.