[Białystok 2]60 kociaków i nowe nędze :(:( s.97

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie wrz 14, 2008 15:52

Jak tam telewizyjna akcja? Jakiś kić pojechał do nowego domu?

Ja Was bardzo przepraszam. Powinnam z Wami postać, porozmawiać. A nie rano biegiem, po południu biegiem. Ta ciemnoruda z obłędem w oczach to byłam ja 1969ak :) Ale byłam w rozdarciu pomiędzy teściową :twisted: a Rubikiem (oczywiście ze wskazaniem na niego).
Następnym razem obiecuję poprawę!

Z tej akcji mam naukę - Rubik nie może trafić do domu, który ma psy.

1969ak

 
Posty: 4338
Od: Nie kwi 22, 2007 12:33
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie wrz 14, 2008 16:03

Nie każdy kot lubi psy i tyle ;-) A ja jestem ta patykowata brunetka koło Moni, jakby ktoś nie wiedział :wink:
Do domku pojechała jedna kicia Moni (tak do 14 bo potem się zebrałam również, więc nie wiem co dalej)
Mścisław [']21.10.2010
Konstancja ['] 14.08.2017

ObrazekObrazek
Lecz ja na moim kutrze sam sobie sterem, wędkarzem i rybą. :mrgreen:

AniHili

Avatar użytkownika
 
Posty: 11055
Od: Pon kwi 30, 2007 22:20
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie wrz 14, 2008 17:57

Domek znalazła moja tri :roll:
Obrazek
Zostały już tylko trzy :P
Ludzie podchodzi i zachwycali sie kotkami ale raczej nikt nie był zainteresowany adopcją, dwie osoby wzięły namiar mają się zastanowić.
Akca w sumie fajna, pogoda dopisała, myślę, że warto było być choć zapewne to odchoruję, już to czuję w kościach :lol: ale czego się nie robi dla dobra zwierzątek :lol:
Pare fotek miśków i króliczków zbierających pieniążki na przetrwanie zimy :roll: można było sobie zrobić z nimi fotki i miały zwierzaczki wzięcie :P
Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

monia3a

 
Posty: 2009
Od: Wto paź 16, 2007 13:00
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie wrz 14, 2008 18:38

Akcja zakończyła się po 15-ej, uzbierałyśmy ponad 300 zł - dokładne dane ma Iwona. Może to nie za dużo, ale zawsze coś.

Bardzo się cieszę, że mogłam pomóc :)
Pozdrawiam Was serdecznie!

P.S. Plamka właśnie leży na moich kolanach i mruczy jak najęta :P
Jeść nadal za bardzo nie chce, ale saszetka Hill'sa, którą miałam "uchowaną", zrobiła swoje - sosik wylizała :dance: Jutro znowu idziemy do weta na czyszczenie ranki. Dzisiaj dostała 2 antybiotyki i jakąś maść w żelu na trudno gojące się rany. Pani doktor założyła jałowy opatrunek i zakleiła plastrem, a ja założyłam malutkiej skarpetkę, żeby nie mogła tego zerwać, tak więc lek powinien spełnić swoją rolę. Ogólnie Plamcia jest bardzo spokojna, ale dość "żywuszczaja".
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Nie wrz 14, 2008 19:00

Nasze dwa kociaki pojechały razem do jednego domku :D :D
Obrazek
pozdrawiam Ewa

Ewa3

 
Posty: 40
Od: Nie kwi 13, 2008 14:47
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie wrz 14, 2008 19:11

Super! Miło czytać takie wiadomości :)
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Nie wrz 14, 2008 22:06

Gratuluję udanej akcji :)

Dzisiaj do nowego domku (jak się okazało zupełnie po sąsiedzku) pojechała Furia. Nie obyło się bez pecha oczywiście. Od jakiegoś czasu mam tak, że z kotkami wszystko dobrze, ale jak nowy domek już jest zaklepany... to COŚ.
U ETusia pogorszyło się oczko w dniu oddania, Rysia w przeddzień oddania dostała rozwolnienia... Teraz podobnie: Furia miała śliczne oczka, a dziś, właśnie dziś, coś na oczku się pokazało. Przyszły panie po maleńką, zdecydowały się od razu, ale zawiozłam małą jeszcze do lecznicy. Nic strasznego się nie działo, pewnie tłukła się z Kiwi i to w wyniku kociej bitwy. Dostała kropelki na kilka dni, ale nowy domek już się tym zajmie. Kicia będzie wysterylizowana! :)

Dostałam informacje, że może dzwonić pani po Kiwi. I co? Rozwolnienie. Kiwi dostał zastrzyk, po wizycie u lekarza (już w drodze) mocno leciała mu piana z pysia. Dzwoniłam do lecznicy: jak by nie przeszło za godzinę - znowu jadę z kiciem. Na szczęście szybciutko przeszło. Kiwi bawi się, mruczy, tuli, wygląda że wszystko dobrze.

Co z Plamką? chodzi mi o ranę po zabiegu - czy coś nie tak?

Ewa, super że koteńki pojechały razem :) rzadko to się zdarza. Naprawdę super.

Szałwia

 
Posty: 1010
Od: Pon lis 20, 2006 20:02
Lokalizacja: Białystok --> Gdańsk

Post » Pon wrz 15, 2008 6:17

Szałwia, tak - chodzi o rane po sterylce. Szew się rozszedł i zrobiła się malutkiej dziura w brzuszku. Dobrze, że dość szybko zareagowałam, bo mogloby się to skończyć różnie :?

Ogólnie Plamka ma się nieźle. Dzisiaj całą noc trajkotała jak najęta :1luvu: - spała w budce, którą postawiłam obok siebie na łóżku. Nad ranem wyszła i wlazła pod kołdrę, po czym głośnymi i zdecydowanymi miaukami zaczęła domagać się głasków :P
W nocy pięknie zalała mi łóżko :roll: ale rano jeszcze raz zaniosłam ją do kuwetki i po jakimś czasie żwirek był mokry :ok:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pon wrz 15, 2008 6:57

Fajnie, że zaczęły się pomału oddawać kotki :!:

Moja trójka wylądowała u mnie w łazience, noce już zimne i szkoda trzymać ich na podwórku :? na szczęście są tylko trzy :lol:
Maluszki drą japki jak tylko ktoś wychodzi od nich z łazienki, nawet mini Cleo pomału przestaje buczeć przy braniu na ręce.
Mam nadzieję, że szybko znajdą domki :lol:

monia3a

 
Posty: 2009
Od: Wto paź 16, 2007 13:00
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon wrz 15, 2008 9:34

plinka

 
Posty: 338
Od: Sob paź 13, 2007 16:03
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon wrz 15, 2008 17:18

Rudzielec pojechał do nowego domu.

Mniej więcej 2 godziny temu zadzwonił Pan z pytaniem o Rubika, bo jego córka chce małego kotka. I przyjechał. Ta córka to nieśmiała 9-10 latka. Pan z podstawową wiedzą - że trzeba szczepić, wykastrować, bo brzydki zapach moczu itd. Wypytał co, jak i kiedy. Został poinstruowany, że przez pierwsze dni Rubik może się bać i lepiej dać mu spokój. Dom w bloku, niewychodzący, blisko mnie , bo na Lipowej. W posagu koć dostał ulubioną myszkę :)

Czuję się jak matka, która wypuściła dziecko w świat ...

1969ak

 
Posty: 4338
Od: Nie kwi 22, 2007 12:33
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon wrz 15, 2008 19:07

Hmm, gratuluje 1969ak :)

A mój Szarak- Tymczas podobno był dziś w gazecie ,ale w jego sprawie nikt nie zadzwonił. Zupełnie nikt, czy to normalne??

beata87

 
Posty: 347
Od: Czw mar 27, 2008 22:42
Lokalizacja: bialystok-centrum

Post » Pon wrz 15, 2008 19:20

Ula, bardzo się cieszę :)
Beata, nie martw się. Pumcia szukała domu przez miesiąc.

Niestety, z Plamką jest tak sobie :( Rana przestała śmierdzieć, ale niestety nie chce się zrastać, więc trzeba będzie ją zszywać jeszcze raz :cry: :cry: :cry: Jutro jeszcze ma dostać antybiotyk, a prawdopodobnie we środę będzie zabieg.
Boże, jaka ona jest dzielna, tak mi jej żal :cry: :cry: :cry: Tak się do mnie tuli, mruczy, jest taka kochana.
Trzymajcie kciuki, plisss :!:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pon wrz 15, 2008 19:57

Trzymamy :ok: :ok: :ok:

Ten zabieg na koszt TOZ czy trzeba zbierać pieniądze?

1969ak

 
Posty: 4338
Od: Nie kwi 22, 2007 12:33
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon wrz 15, 2008 20:06

1969ak pisze:Trzymamy :ok: :ok: :ok:

Ten zabieg na koszt TOZ czy trzeba zbierać pieniądze?


Ula Obrazek
Zabieg pójdzie na koszt TOZ-u.
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Agnieszka LL, Google [Bot], puszatek i 81 gości