Kocia Mama szuka domku-Częstochowa

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie wrz 14, 2008 15:48

Ale fajnie,Magdzie byłoby lżej.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56110
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie wrz 14, 2008 16:18

Bardzo dziękuję!!!! Kotów na utrzymaniu mam 10 (i dwa maluszki, ale je karmi na razie mamunia) - o tylu wiem... a ile jest na stołówce w ogrodzie? nie mam zielonego pojęcia - myślę że regularnie przychodzi 5.
Elwira - podalas mój nr telefonu?
Obrazek

Magdziak

 
Posty: 1038
Od: Wto lut 07, 2006 13:14
Lokalizacja: Olsztyn k/Częstochowy

Post » Nie wrz 14, 2008 17:33

A nie pisałam,że trzeba pisać i prosić o pomoc.Przecież nie dla siebie,a dla kotów.One muszą jeść,a mama szczególnie dobre jedzonko,bo karmi.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56110
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie wrz 14, 2008 17:46

Magdziak wysłałam pw :)
ObrazekObrazek

fresto

 
Posty: 528
Od: Sob maja 12, 2007 16:13
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie wrz 14, 2008 18:02 hej

Podałam jej ten numer, który jest podany na stronie fundacji(tam jest ogłoszenie o kici), bo myślałam, że ten mogę skoro Ty go podałaś jako kontaktowy? Mam nadzieję, że znajoma sie odezwie. Ona też dokarmia różne biedy, więc to pewnie nie będzie wiele, ale zawsze coś.

elwira zięba

 
Posty: 794
Od: Pon maja 26, 2008 20:16
Lokalizacja: częstochowa

Post » Nie wrz 14, 2008 18:34

Elwira - jasne, że dobrze zrobiłas!! Jak tylko ktoś zadzwoni to dam znać. Kociaki potrzebują dobrego jedzonka - więc najlepiej byłyby przesyłki z jedzeniem lub żwirkiem :oops:
Kochani - dziekuję za pomoc!!!
Obrazek

Magdziak

 
Posty: 1038
Od: Wto lut 07, 2006 13:14
Lokalizacja: Olsztyn k/Częstochowy

Post » Pon wrz 15, 2008 14:04

No to w górę.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56110
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon wrz 15, 2008 17:05

Ciężko mi prosić o pomoc i chyba wiem dlaczego... sama się wpakowałam w tak duże kocie towarzystwo....
1. Malwinka - z pełną premedytacją przyniesiona przed ślubem z ogródków działkowych (wiadomo - miesiąc przed ślubem TZ niczego nie odmówi.. :) ); nie mieliśmy wtedy nawet własnego mieszkania
2. Jaszczomb - kolejna wynajmowana klitka, ale siostra dzwoni, że jej TZ nie godzi sie absolutnie na kota i co ona ma teraz zrobic skoro juz go ma...miał być tylko kilka dni..pokochaliśmy go i został
3,4.Bura i Tygrynio - udalo nam sie kupic dom pod Czestochowa: juz wczesniej obiecalam Burej mamie i synkowi Tygryniowi (brat Tygrynia nie doczekal pomocy..), ze jak bede miec dom to je zabiore ze sobą... i są...
5.Ciapata - okazalo sie kupilismy dom razem z kotem: poprzedni wlasciele zostawili płodną kotkę, bo "kot przyzwyczaja sie do miejsca a nie do właściciela"......... 2 lata tam czekala, bo dom byl opuszczony..
6.Kurdupelek- kociak ze schroniska - z premedytacją zostawiony jako 5 kot w domu (Ciapata mieszka w kotłowni); i tak mialo zostać... Kolejne koty mialy miec status tymczasowy...
7.Kituś - córeczka Frania spod szpitala: Franio znalazł dom a Kituś została z nami-ma tendencje do wypadania odbytu przy zlej karmie i została niestety dzikuskiem który toleruje tylko mnie i moje koty (ma dziewczyna charrrakter)
8.Drakula- przyniesiony do uśpienia z koszyczkiem i miseczką..., bo wyjazd za granice...miał być tylko na tymczas (tak jak Kituś..), ale nie mam sumienia go nigdzie wydawać bo widze że nas pokochał (no i ma 6 lat)
Krówka i Kicia z maluszkami naprawde muszą znaleźć DOMY, bo ja juz nie daję rady..
Na swoje usprawiedliwienie mam tylko adopcje Jeżyka, Frania, Rudej, Sreberka, Księżniczki, Maciusia i kilka psów ( z wszystkimi domami adopcyjnymi mam kontakt :D )
Obrazek

Magdziak

 
Posty: 1038
Od: Wto lut 07, 2006 13:14
Lokalizacja: Olsztyn k/Częstochowy

Post » Pon wrz 15, 2008 18:00

Się nie ma czego wstydzić, jak nadejdą nieco lepsze czasy, na co ciągle mam nadzieję też postaram się pomóc.

elwira zięba

 
Posty: 794
Od: Pon maja 26, 2008 20:16
Lokalizacja: częstochowa

Post » Śro wrz 17, 2008 14:28

no niby się nie ma czego wstydzić :wink: , ale widzę że to jakoś lawinowo u mnie sie te koty pojawiają...
Obrazek

Magdziak

 
Posty: 1038
Od: Wto lut 07, 2006 13:14
Lokalizacja: Olsztyn k/Częstochowy

Post » Śro wrz 17, 2008 18:44

Czytałam deklaracje pomocy i co? Udało się?Dwanaście kotów to nie żarty,to kosztuje.Ważniejsze jest jednak to,że koty są bezpieczne,nie głodują,nie marzną.Oby tak dalej było i dlatego pomoc potrzebna.A jak mama i maluszki?
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56110
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw wrz 18, 2008 15:35

No to w górę.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56110
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw wrz 18, 2008 19:20

Póki co nie wiem, czy coś dotarło na konto; z wpłaty osoby anonimowej :D zapłaciłam za dług u weta za badanie krwi Mamuni.
Mamunia i kociaki rewelacyjnie - dziś trochę się obraziła na mnie za podanie antybiotyku (chyba już ma dosyć tego paskudztwa) i na jakąś minutę zaprzestała mruczenia :lol: . Niestety brzusio ma nadal ogromny, ale nie powiększa się; musimy się jeszcze pozbyć świerzba, bo widac ze dokucza i Mamunia aż kuli uszy od nadmiaru swędzenia - ale to moze jak juz pojedziemy na kontrole z kociakami, może uda sie je juz odrobaczyć.
Będę potrzebowała całe mnóstwo ogłoszeń!! Bo moja sytuacja rodzinna coraz bardziej się komplikuje, a mój TZ nie da sobie rady z 12 kotami (z naszą 8 tez bedzie miec ogromny problem...ech..) i psem..
Obrazek

Magdziak

 
Posty: 1038
Od: Wto lut 07, 2006 13:14
Lokalizacja: Olsztyn k/Częstochowy

Post » Czw wrz 18, 2008 19:27

Magdziu- finansowo nie dam rady wspomóc, ale mam żwirek i jakaś dobra sucha karma się znajdzie. Jak tylko będzie jakiś transport (do Częstochowy?) to przekażę.

Ania_EN

 
Posty: 2273
Od: Śro kwi 04, 2007 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw wrz 18, 2008 19:33

Ania_EN - dziękuję!! A przesyłka może być do Częstochwy (tylko na jaki adres?) bo ja mieszkam 18 km od Czewy ale pracujący tamże TZ może odebrac
Obrazek

Magdziak

 
Posty: 1038
Od: Wto lut 07, 2006 13:14
Lokalizacja: Olsztyn k/Częstochowy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości