Tytka smark.. Malta b. zle Perełka szuka DS kociaki też

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pt wrz 12, 2008 9:54

Nelcia :crying: :crying: :crying: :crying:

[*]
3maj sie ciepło Dorciu :(
Im bardziej poznaje ludzi - tym mocniej kocham zwierzęta.

Pozdrawiamy - Emi i Billi

bulefka

 
Posty: 680
Od: Wto kwi 11, 2006 20:51
Lokalizacja: Poznań/Suwałki/niedługo anglia

Post » Pt wrz 12, 2008 9:59

Dorciu nasza złota, tak mi przykro :cry:
Obrazek ObrazekObrazek
Franek & Rysia
Zabezpieczenia okien i balkonów 3miasto- R E A K T Y W A C J A.

rambo_ruda

 
Posty: 8231
Od: Pon maja 15, 2006 16:53
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt wrz 12, 2008 10:04

Dorciu, strasznie mi przykro
Tulę mocno

Patsy

Avatar użytkownika
 
Posty: 2526
Od: Wto sty 15, 2008 22:12
Lokalizacja: Wawa MoKotów

Post » Pt wrz 12, 2008 10:23

Dorciu wiiem co przeżywasz.. Smutne to wszystko.
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8754
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Pt wrz 12, 2008 13:35

zgłupiałam i zaczełam przeglądać persy do adopcji ..ale ja już nie chce ,stop ,dość i już.


Wczoraj była u mnie Never ,razem byłyśmy na ul.Globusowej tam gdzie chuda szylka szuka jedzonka....przyszła ,zaprowadziła nas na podwórko gdzie prawdopodobnie przebywa ,jest bardzo kontaktowa i miziasta ..ma dzieci
dzis nie spotkałam nikogo ,a usilnie szukałam sobie zajęcia ... :oops:
nie było kotki ,nie było kociaków ,nie było ludzi...

Perełka juz nie dostaje zastrzyków,kontrol jej postępów lub ich brak w tym jeszcze miesiącu lub na początku przyszłego.

zastanawiam się czy nie powinnam oddac Nelki do spalenia :oops: :cry:
ale wszystkie koty i psy są tu ..w ogródku i wiem że to zakazane ....
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43985
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt wrz 12, 2008 18:25

Wykopywałam krzaczek róży dla Nelki,zagadał sąsiad.....chciałam jej posadzic...schyliłam głowe ,Malta znikneła.....
To co przeżyłam nie da sie ując słowami .....obiegłam wszystkie ulice ,wchodziłam sąsiadom po parkanie do ogrodów.....nie ma ,poprostu sie rozpłyneła...
poleciałam po Grześka ,on w jedna strone ulicy ja w drugą,zobaczyłam ja ,biedna malenką kruszynke po drugiej stronie ulicy ,miedzy torami a ulicą biegła przed siebie....mam ją ,jest w domu ,ja jeszcze wyje .jeszcze cała chodze .
Od jutra tylko smycz,Maltusia jest jak malenkie dziecko żyjące w swoim świecie .
Dzięki Bogu nic ją nie przejechało...żyje ,moja wina ,nigdy więcej nie wyjdzie bez smyczy ,nigdy.

jak ją zobaczyłam ,to uczucie....rżuciłam rower na ulicy i pędem do niej ,tak sie bałam że poleci gdzieś ,wystraszy sie....tuliłam i tuliłam....

czy taki będzie cały miesiąc :?: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43985
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt wrz 12, 2008 18:29

Rany boskie Dorcia- przytulam mocno.
Ostatnio edytowano Pt wrz 12, 2008 18:40 przez LimLim, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35319
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Pt wrz 12, 2008 18:36

Maltusia jest jak dziecko autystyczne :cry: boi sie obcych terenów,dlaczego wybiegła .....to już nie istotne ,jest ,ale wiem że tylko szelki i smycz :cry:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43985
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt wrz 12, 2008 18:51

Dorciu, aż boję się sobie wyobrazić co przeżyłaś przez ostatnią dobę.
Przytulam na odległość. Masz przeogromne serce. Ale persów już narazie nie szukaj. I tak masz wszystkiego ponad swoje siły.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt wrz 12, 2008 18:59

Wyobrażam sobie, co czułaś :cry: . Tam przeciez pociągi co moment. I samochody. Dobrze, że już dobrze...
Marcelibu
 

Post » Pt wrz 12, 2008 19:12

dziś mam 100lat :cry:

ja chyba już nic nie chce ,żadnych żyjątek...duzo kociaków czeka na tymczas ,noc taka zimna........... :cry:
Róża wykopana gdzieś pyrgnięta w ogródku...

jak to wszystko sie piep....y

Marchewka pojechała ,dostałam 80zł zwrot za szczepienia. :cry:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43985
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt wrz 12, 2008 19:23

Dorcia, trzymaj się. Ja jestem cały czas z Tobą, zaglądam do twego wątku od początku mego miauowania i nie mogę wyjść z podziwu dla twojej pracowitości , cierpliwości i wielkiego serca.
Życie jest pełne niespodzianek, na które mamy niewielki wpływ.
Jutro musi być lepiej :)
Obrazek
Obrazek

galleana

 
Posty: 1328
Od: Sob wrz 08, 2007 19:52
Lokalizacja: Lublin

Post » Pt wrz 12, 2008 19:24

Nie masz stu lat :evil: . Jesteś Kapitalną i Wspaniałą Babką. Taką, na którą trochę za dużo na raz spadło. Tylko tyle. I będzie dobrze. Już jutro. Zobaczysz.
Marcelibu
 

Post » Pt wrz 12, 2008 19:37

Współczuję Dorciu tego smutku i stresu.
Jesteś kobietą ze złotym sercem.I tego się trzymaj.Świat byłby o wiele piękniejszy,gdyby takich ludzi było więcej....

Dorcia!Sklonować Cię trzeba.Żeby więcej Nelek,Tytków,Malt,Perełek,Marchewek(....)miało komfort kochania.

MaybeXX

Avatar użytkownika
 
Posty: 9630
Od: Pon sie 13, 2007 17:18
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

Post » Pt wrz 12, 2008 20:05

:oops: :oops: :oops: :oops: ....miłe jesteście ,dziekuje .

może naprawde jutro będzie lepiej...

przed chwila szukałam majtek na podwórku ,bo z tego wszystkiego zgubiłam galoty ..oczywiście Perełki ,po ciemku to nie szukanie ..zobaczymy jutro.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43985
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Meteorolog1, puszatek i 62 gości