

Henio i Stefan szaleją? Czyli sie chłopaki zintegrowały na całego? Baardzo bym sie cieszyła z tego. Nie dają Ci za bardzo w kość?

W ogóle to sie cały czas cieszę, że się taki domek Stefkowi trafił.
P.s. Mam nadzieję, że nie będziesz dojrzewać do założenia wątku tyle co ja

Kociamko - witojcie! U nas na drzwiach też sobie czasem Niunia posiaduje, od czasu do czasu także Kaśka. A w ogóle to miło by było znowu Cię kiedyś zobaczyć na żywo, bo się stęskniłam już, nooo

A Dorota jak zwykle niezawodna!
