Parę pytań kociej mamy:)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto wrz 09, 2008 19:17

moje nie chcialy zadnych gerberow, bobo vit i innych wiec daje sobie z tym spokoj.beda dostawac mieso z ryzem, serki, wolowine surowa od czasu do czasu i co mi tu jeszcze na forum podpowiedza :D a co dajesz mu do picia?duzo dziennie pije?bo moje jakos malo chyba
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Wto wrz 09, 2008 19:24

agul-la pisze:moje nie chcialy zadnych gerberow, bobo vit i innych wiec daje sobie z tym spokoj.beda dostawac mieso z ryzem, serki, wolowine surowa od czasu do czasu i co mi tu jeszcze na forum podpowiedza :D a co dajesz mu do picia?duzo dziennie pije?bo moje jakos malo chyba


No sporo ale nie wiem jak to okreslic :) Daje mu do picia wode - zawsze stoi w jednym miejscu, on wie gdzie, jak chce mu sie pic to pije i mleko te dla kociat - w dalszym ciagu, ale to bardziej juz jako smakolyk niz do picia :) Bo bardzo sie cieszy jak je ma :) Zjadly ten serek? Twarog kupil;as czy waniliowy?:) Wiesz co moj Gizmo zjadł? Zaraz padne.... WINOGRONO :P
[link=http://www.suwaczek.pl/][image noborder]http://www.suwaczek.pl/cache/eac1b196ae.png[/image][/link]

ajszus

 
Posty: 1807
Od: Nie sie 03, 2008 11:24
Lokalizacja: Olecko

Post » Wto wrz 09, 2008 19:28

serio?ale jaja :D serek ziarnisty rabaly az milo :D teraz gotuje im serca kurze, beda mialy na 2 dni mam nadzieje :D moim daje wode, ktora zabarwiam kocim mlekiem, bo inaczej nie sa zainteresowane. ja nie moge im stawiac misek na caly dzien, bo jak reks je dopada to wyzera wszystko :D
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Wto wrz 09, 2008 19:32

agul-la pisze:serio?ale jaja :D serek ziarnisty rabaly az milo :D teraz gotuje im serca kurze, beda mialy na 2 dni mam nadzieje :D moim daje wode, ktora zabarwiam kocim mlekiem, bo inaczej nie sa zainteresowane. ja nie moge im stawiac misek na caly dzien, bo jak reks je dopada to wyzera wszystko :D


ja psa zamykam w jednym pokoju jak wychodze do pracy, a kota w drugim :P Bo.. pies zzera kotu jedzenie, a kot....kapie sie w misce z woda psa :P Wiec trzeba ferajne rozdzielic :P Nie wiem co Gizmo ma z tym jedzeniem - wszystkozerny, jak prosiaczek :P
[link=http://www.suwaczek.pl/][image noborder]http://www.suwaczek.pl/cache/eac1b196ae.png[/image][/link]

ajszus

 
Posty: 1807
Od: Nie sie 03, 2008 11:24
Lokalizacja: Olecko

Post » Wto wrz 09, 2008 19:40

ja tez ich rozdzielam, czasem nawet jak w domu jestem trzymam reksa osobno, bo jakos ciezko mu idzie zaprzyjaznianie sie :D fajnie, ze tak je wszystko, ja musze kombinowac :roll:
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Wto wrz 09, 2008 19:43

agul-la pisze:ja tez ich rozdzielam, czasem nawet jak w domu jestem trzymam reksa osobno, bo jakos ciezko mu idzie zaprzyjaznianie sie :D fajnie, ze tak je wszystko, ja musze kombinowac :roll:


Bedzie dobrze, zmykam, pa :)
[link=http://www.suwaczek.pl/][image noborder]http://www.suwaczek.pl/cache/eac1b196ae.png[/image][/link]

ajszus

 
Posty: 1807
Od: Nie sie 03, 2008 11:24
Lokalizacja: Olecko

Post » Śro wrz 10, 2008 15:17

Vadee , Agil-la, co slychowac? Ja ostro wkurzona, doradzicie cos?
[link=http://www.suwaczek.pl/][image noborder]http://www.suwaczek.pl/cache/eac1b196ae.png[/image][/link]

ajszus

 
Posty: 1807
Od: Nie sie 03, 2008 11:24
Lokalizacja: Olecko

Post » Śro wrz 10, 2008 16:22

a na co wkurzona??
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Śro wrz 10, 2008 16:36

Wrrrrrr. Ale jestem wkurzona, żeby nie powiedzieć bardziej wulgarnie..Dzwoniła przed chwilą koleżanka z pracy. Ja pracuję w przedszkolu, skończyłam dzisiaj o 12.30. O 15 była szefowa i powiedziała, że rodzice skarżą się, że dzieci są nie dopilnowane Na wstępie powiem, że gniezdzimy sie z 40 dzieci w budynku na 20 osob, bo nowe przedszkole jest jeszcze w remoncie. Ze starych pracownic jestem ja, Ania, P. Teresa i Kasia. Nowe to stazystki - i jedna na umowe: Dorota na umowie, Goska i Aska na stazu. Olewają sobie totalnie. Podobno przed 15 przyszła po takiego Kacperka Mama, a on był ZASIKANY!!!! Na sali była tylko jedna osoba na 30 dzieci (10 dzieci bylo juz w domu) - Goska. Aska i Dorota ogladaly w kuchni katalog Avonu!!!! Szefoa opier... wszystkie rowno - poszlo na nas wszystkie (na mnie i Anke - choć byłyśmy już prawie 2 h w domu też) i leci opinia przedszkola.. SZefowa powiedziała, że nie zdradzi na kogo była skarga za to, ale daje nam ostżeżenie - wszystkim! Ale do cholery - nie mam czarodziejsciej kuli zeby widziec ze dziecko sie zsikalo - mam z domu leciec go przebrac? Kuz... czemu zadna z nich go nie przebrala? No ja nie wiem, jak szefowa zacznie mnie jutro opierniczac tak jak wszystkie to sie ostro wkurze i powiem jak wyglada praca u nas, a pracuja tylko stare. Ja bylam dzis z Anka na rano - wzielysmy 30 dzieci na spacer - 10 mialo zostac w sali z 3 paniami. Myslicie ze ktoras raczyla ruszyc dupe zeby isc z nami? Dorota powiedziala: nie chce mi sie dzis", Aska "mi tez nie", trzecia gdzies sie ukryla.. Piernicze, co ja mam robic? Powiedziec szefowej jak jest? Ona wywali te 3 osoby , wiem to.. Czy dac im ostrzezenie ze powiem? Beda na mnie szukac haka i zaloza komitywe..PS. ja ze starymi pracownicami zostaje w tym budynku jeszcze 2 tygodnie. Pozniej idziemy do tego remontowanego przedszkola z polowa dzieci. Nowe zostaja rowniez z polowa, w tym budynku, w ktorym obecnie jestesmy wszyscy. MOZe nic nie robic?
[link=http://www.suwaczek.pl/][image noborder]http://www.suwaczek.pl/cache/eac1b196ae.png[/image][/link]

ajszus

 
Posty: 1807
Od: Nie sie 03, 2008 11:24
Lokalizacja: Olecko

Post » Śro wrz 10, 2008 16:42

to po co poszly do takiej roboty jak sie opier...??problemem jest przewiniecie dziecka to znajdz inna prace. wkurzaja mnie takie baby, bo przez cos takiego ludzie maja opory zeby dac dziecko do przedszkola. moze wytrzymaj jeszcze te 2 tygodnie, a pozniej nie bedziesz juz miala z nimi do czynienia. a z drugiej strony szkoda maluchow, sa niedopilnowane, bo pindy pierdolami sie zajmuja :evil:
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Śro wrz 10, 2008 16:43

agul-la pisze:to po co poszly do takiej roboty jak sie opier...??problemem jest przewiniecie dziecka to znajdz inna prace. wkurzaja mnie takie baby, bo przez cos takiego ludzie maja opory zeby dac dziecko do przedszkola. moze wytrzymaj jeszcze te 2 tygodnie, a pozniej nie bedziesz juz miala z nimi do czynienia. a z drugiej strony szkoda maluchow, sa niedopilnowane, bo pindy pierdolami sie zajmuja :evil:


Moge to zostawic i przeczekac 2 tygodnie, ale szkoda mi dzieci, ktore z nimi pozniej zostana.. Moge zainterweniowac i owiedziec szefowej - albo je wywali i bede miala 3 smiertelnych wrogow, albo da im ostatnia szanse i beda sie na mnie mscily. Moge tez sama im zrobic gadke - jestem dluzej w pracy stazem, ale to i tak nic nie da.. Co robic?
[link=http://www.suwaczek.pl/][image noborder]http://www.suwaczek.pl/cache/eac1b196ae.png[/image][/link]

ajszus

 
Posty: 1807
Od: Nie sie 03, 2008 11:24
Lokalizacja: Olecko

Post » Śro wrz 10, 2008 16:46

Moim zdaniem powiedz szefowej, że Cię nie było przy tej sytuacji, ale nie kłóc się skoro niedługo przchodzisz gdzieś indziej. Bądź spokojna. lepiej nie zadzieraj z koleżankami, mogą Ci zaszkodzić. Ale powiedz im, że to nie fair, że oberwałaś za coś, co nie było Twoją winą.
Powodzenia

A co do drapania. Moje koty też się drapią za uszkami kilka razy dziennie. To raczej normalne. My też się przecież drapiemy czasem. Może nawet nie zwracamy na to uwagi. No, chyba że drapie się dużo bardziej niż zawsze. Mogła sunia jakieś pchełki przynieść z dworu. Poobserwuj koteczka.
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 10, 2008 16:50

i tak zle i tak niedobrze. trudno mi cos ci doradzic. dzieci szkoda fakt, ale robic sobie wrogow w takich babach tez niedobrze. a na jakim one sa stazu?nauczycielskim czy z urzedu pracy?bo moze wcale nie zostana w tej robocie. skoro tak ja olewaja to moze siedza tu tylko nim nie znajda cos innego. poza tym pisalas, ze dyrektorka miala skarge na kokretna osobe, to moze na jedna z nich wlasnie?i nie trzeba jej nic mowic, bo sama wie kto nawalil, a one po ostrzezeniu moze zaczna robic cos.
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Śro wrz 10, 2008 16:54

agul-la pisze:i tak zle i tak niedobrze. trudno mi cos ci doradzic. dzieci szkoda fakt, ale robic sobie wrogow w takich babach tez niedobrze. a na jakim one sa stazu?nauczycielskim czy z urzedu pracy?bo moze wcale nie zostana w tej robocie. skoro tak ja olewaja to moze siedza tu tylko nim nie znajda cos innego. poza tym pisalas, ze dyrektorka miala skarge na kokretna osobe, to moze na jedna z nich wlasnie?i nie trzeba jej nic mowic, bo sama wie kto nawalil, a one po ostrzezeniu moze zaczna robic cos.



na stazu z urzedu pracy, ale na rok czasu.. I jedna na umowe o prace.. No na jedna - ale szefowa powiedziala ze nie powie na ktora i daje ostrzezenie wszystkim...
[link=http://www.suwaczek.pl/][image noborder]http://www.suwaczek.pl/cache/eac1b196ae.png[/image][/link]

ajszus

 
Posty: 1807
Od: Nie sie 03, 2008 11:24
Lokalizacja: Olecko

Post » Śro wrz 10, 2008 16:58

wam nie powie, ale sama wie kto nawalil. to ze staz jest na rok nic nie znaczy, mozna umowe rozwiazac jesli ktos nie wywiazuje sie z obowiazkow. poobserwuj je, moze sie wezma za siebie po tej aferze
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Evilus, Google [Bot] i 279 gości