Dopóki tylko kot nie cierpi i jest jakakolwiek szansa na to, że stan się poprawi.
Zresztą na pewno to wiesz

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
aga9955 pisze:Dziekuje Alka:) ja cały czas mam nadzieje.......no w kazdym razie wlaczymy:)AlkaM pisze:aga9955 pisze:Ja bardzo lubie weta ktory ja prowadzi ale musze Wam powiedziec ze on ja spisał na straty...powiedział mi tylko ze ona i tak sie załamie przy takiej kreatyninie....ze mozemy działac na wielu frontach i leczyc sprawy ktroey nam wychodza w wyniku braku funkcji nerek ale samych nerek nie naprawimy.....
To ten wet jest glupi i ma wszy !!
Moj Rudy ma kreatynine prawie 5 z powodu infekcji. Sadze, teraz odkad bierze antybiok mu spadla bo je jak smok i rozrabia.
Ale kiedy dostalam wynik tydzien temu to o malo nie padlam z przerazenia. Napislam na amerykanskim forum z prosba o porade. I odezwalo sie do mnie wiele osob, ktorych koty mialy 9 a nawet jeden 13 kreatynine i wyszly z tego kryzysu. Nie ma gwarancji, ze kazdy kot wyjdzie, ale nie mozna kota spisywac na straty przy kreatynine 7. Mocznik ma wysoki z powodu krwawienia i traz pownnien jej spasc.
aga9955 pisze:fosfor jest chyba na podobnym poziome jak u twojego kota w kryzysie Edytko....tak mi sie wydaje ze to te same jednostki byly.... natomiast koniecznie chciałam kupic dzisiaj aluminim hydroxidae i sie nie udało...jutro bedziemy szukac.... doczytałam ze liczyc sie wage kota plus poziom fosforu....ok działam i szukam
AlkaM pisze: Nurtuje mnie to . Jak on mogl taki podstwawowy lek pominac
Edyta i Sebastian pisze:aga9955 pisze:fosfor jest chyba na podobnym poziome jak u twojego kota w kryzysie Edytko....tak mi sie wydaje ze to te same jednostki byly.... natomiast koniecznie chciałam kupic dzisiaj aluminim hydroxidae i sie nie udało...jutro bedziemy szukac.... doczytałam ze liczyc sie wage kota plus poziom fosforu....ok działam i szukam
Dokładnie tak, Aga, moja Biri w chwili największego kryzysu miała identyczny poziom fosforu:
Fosfor w surowicy – 10,6 mg/dl (a u kota nerkowego ideał to 4,5 mg/dl)
a do tego:
Kreatynina w surowicy - 4,84mg/dl
Mocznik w surowicy - 206 mg/dl
Też lekarze spisali ją wtedy na straty uznając, że naprawdę nic już więcej zrobic nie można.
Kicia musiała również w tamtym czasie podkrawawiać z przewodu pokrmowego, morfologia była bardzo słaba. Do tego absolutny brak apetytu i apatia.
Moja wetka z USA wtedy zaleciła natychmiast Alusal w dawce 1200 mg/dziennie do jedzenia , Famidyne 1/4 tabletki 10 mg oraz Peritol na pobudzenie apetytu. Biri ważyła wtedy 3 kg.
Do tego zastrzyki z żelaza (3 serie) a po pewnym czasie włączyliśmy zastrzyki z B12.
Kita wychodziła z tego kryzysu ok. miesiąca. Ale od tamtej pory jest stabilna.
aga9955 pisze:
Ona dostaje Ranitydyne w kropowce mysle ze to jedt podobny lek do famidyny....peritolu nie dostaje bo ma apetyt i nie ma wymiotow poki co.
Dzieki za info Edytko kupiłam juz alusal...i podam do zarełka powiedz mi tylko czy to mozna rozkruszyc i jak odmierzyc dawke 1200 mgbo ja w tych kwestiach ciemna masa jestem......Malutka wcale nie wyglada na umierajaca poki co:)
aga9955 pisze:Acha i Edytko mam pytanie odnosnie kroplowek u twoje kotulki...jak ja w tym najgorszym czasie płukaliscie? mamy z tym pewien problem
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot], Silverblue i 423 gości