EPO podane..mija czas, juz dwa lata Marchewuniu [*]

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro wrz 10, 2008 14:02

Aga - walczyć trzeba.
Dopóki tylko kot nie cierpi i jest jakakolwiek szansa na to, że stan się poprawi.

Zresztą na pewno to wiesz :)
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 10, 2008 14:22

aga9955 pisze:
AlkaM pisze:
aga9955 pisze:Ja bardzo lubie weta ktory ja prowadzi ale musze Wam powiedziec ze on ja spisał na straty...:( powiedział mi tylko ze ona i tak sie załamie przy takiej kreatyninie....ze mozemy działac na wielu frontach i leczyc sprawy ktroey nam wychodza w wyniku braku funkcji nerek ale samych nerek nie naprawimy.....


To ten wet jest glupi i ma wszy !!
Moj Rudy ma kreatynine prawie 5 z powodu infekcji. Sadze, teraz odkad bierze antybiok mu spadla bo je jak smok i rozrabia.

Ale kiedy dostalam wynik tydzien temu to o malo nie padlam z przerazenia. Napislam na amerykanskim forum z prosba o porade. I odezwalo sie do mnie wiele osob, ktorych koty mialy 9 a nawet jeden 13 kreatynine i wyszly z tego kryzysu. Nie ma gwarancji, ze kazdy kot wyjdzie, ale nie mozna kota spisywac na straty przy kreatynine 7. Mocznik ma wysoki z powodu krwawienia i traz pownnien jej spasc.
Dziekuje Alka:) ja cały czas mam nadzieje.......no w kazdym razie wlaczymy:)


Marchewke tzreba plukac, zeby kreatynina spadla

AlkaM

Avatar użytkownika
 
Posty: 3566
Od: Nie sty 04, 2004 6:14
Lokalizacja: Toronto

Post » Śro wrz 10, 2008 14:26

aga9955 pisze:fosfor jest chyba na podobnym poziome jak u twojego kota w kryzysie Edytko....tak mi sie wydaje ze to te same jednostki byly.... natomiast koniecznie chciałam kupic dzisiaj aluminim hydroxidae i sie nie udało...jutro bedziemy szukac.... doczytałam ze liczyc sie wage kota plus poziom fosforu....ok działam i szukam


Dokładnie tak, Aga, moja Biri w chwili największego kryzysu miała identyczny poziom fosforu:

Fosfor w surowicy – 10,6 mg/dl (a u kota nerkowego ideał to 4,5 mg/dl)

a do tego:
Kreatynina w surowicy - 4,84mg/dl
Mocznik w surowicy - 206 mg/dl

Też lekarze spisali ją wtedy na straty uznając, że naprawdę nic już więcej zrobic nie można.
Kicia musiała również w tamtym czasie podkrawawiać z przewodu pokrmowego, morfologia była bardzo słaba. Do tego absolutny brak apetytu i apatia.

Moja wetka z USA wtedy zaleciła natychmiast Alusal w dawce 1200 mg/dziennie do jedzenia , Famidyne 1/4 tabletki 10 mg oraz Peritol na pobudzenie apetytu. Biri ważyła wtedy 3 kg.

Do tego zastrzyki z żelaza (3 serie) a po pewnym czasie włączyliśmy zastrzyki z B12.
Kita wychodziła z tego kryzysu ok. miesiąca. Ale od tamtej pory jest stabilna.
Obrazek
Obrazek

Edyta i Sebastian

 
Posty: 649
Od: Sob paź 28, 2006 21:36
Lokalizacja: Koszalin

Post » Śro wrz 10, 2008 14:28

wiem Alka ale mamy problem z płukaniem bo ona natychmiast dostała ciezkiego oddechu....zobacze jak sie wchłonie to 100ml dzisiaj i najwyzej pojade jeszcze raz pozno wieczorem....poki co ciagle je :) i ciagle pije....
Je oczywiscie karme zupełnie nie nerkowa......ale niech je cokolwiek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro wrz 10, 2008 14:34

AlkaM pisze: Nurtuje mnie to . Jak on mogl taki podstwawowy lek pominac :?:


AlkaM, a mnie to już nie nurtuje..., ale nadal przeraża. Po dwóch latach na forum i opieki nad kotem z PNN, wiem już, że o wszystkim trzeba myśleć samemu, pytać i cały czas uczyć się.

Protokół postępowania przy PNN w Polsce wyglada następująco:
- dieta,
- Ipakitine (oczywiście bez badania fosforu i wapna),
- Lotensin/Fortekor (oczywiście bez wskazań),
- ewentualnie kroplówki.

Badania:
- morfologia,
- mocznik i kreatynina,
- enzymy wątrobowe.


To się cały czas powtarza i dlatego jak napisała Tinka07 - jest tak dużo smutnych wpisów na tym forum.
Dzięki forum jednak bardzo dużo kotów, które nie miałyby szansy - żyje!

Cały czas trzymam kciuki za Marcheweczkę. :ok:

Edyta i Sebastian

 
Posty: 649
Od: Sob paź 28, 2006 21:36
Lokalizacja: Koszalin

Post » Śro wrz 10, 2008 14:39

Edyta i Sebastian pisze:
aga9955 pisze:fosfor jest chyba na podobnym poziome jak u twojego kota w kryzysie Edytko....tak mi sie wydaje ze to te same jednostki byly.... natomiast koniecznie chciałam kupic dzisiaj aluminim hydroxidae i sie nie udało...jutro bedziemy szukac.... doczytałam ze liczyc sie wage kota plus poziom fosforu....ok działam i szukam


Dokładnie tak, Aga, moja Biri w chwili największego kryzysu miała identyczny poziom fosforu:

Fosfor w surowicy – 10,6 mg/dl (a u kota nerkowego ideał to 4,5 mg/dl)

a do tego:
Kreatynina w surowicy - 4,84mg/dl
Mocznik w surowicy - 206 mg/dl

Też lekarze spisali ją wtedy na straty uznając, że naprawdę nic już więcej zrobic nie można.
Kicia musiała również w tamtym czasie podkrawawiać z przewodu pokrmowego, morfologia była bardzo słaba. Do tego absolutny brak apetytu i apatia.

Moja wetka z USA wtedy zaleciła natychmiast Alusal w dawce 1200 mg/dziennie do jedzenia , Famidyne 1/4 tabletki 10 mg oraz Peritol na pobudzenie apetytu. Biri ważyła wtedy 3 kg.

Do tego zastrzyki z żelaza (3 serie) a po pewnym czasie włączyliśmy zastrzyki z B12.
Kita wychodziła z tego kryzysu ok. miesiąca. Ale od tamtej pory jest stabilna.



Ona dostaje Ranitydyne w kropowce mysle ze to jedt podobny lek do famidyny....peritolu nie dostaje bo ma apetyt i nie ma wymiotow poki co.
Dzieki za info Edytko kupiłam juz alusal...i podam do zarełka powiedz mi tylko czy to mozna rozkruszyc i jak odmierzyc dawke 1200 mg :oops: bo ja w tych kwestiach ciemna masa jestem......Malutka wcale nie wyglada na umierajaca poki co:)

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro wrz 10, 2008 14:43

Acha i Edytko mam pytanie odnosnie kroplowek u twoje kotulki...jak ja w tym najgorszym czasie płukaliscie? mamy z tym pewien problem

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro wrz 10, 2008 14:52

aga9955 pisze:
Ona dostaje Ranitydyne w kropowce mysle ze to jedt podobny lek do famidyny....peritolu nie dostaje bo ma apetyt i nie ma wymiotow poki co.
Dzieki za info Edytko kupiłam juz alusal...i podam do zarełka powiedz mi tylko czy to mozna rozkruszyc i jak odmierzyc dawke 1200 mg :oops: bo ja w tych kwestiach ciemna masa jestem......Malutka wcale nie wyglada na umierajaca poki co:)


Tak, tak to trzeba rozkruszyć i dokładnie wymieszać z pokarmem (tylko wtedy podawanie Alusalu ma sens). Jedna tabletka ma 500 mg. Powiem szczerze, że przy wadze Marchewki i poziomie fosforu podawałabym jej teraz nawet 1500 mg (mówię to na podstawie rozmów z moja wet. oraz własnych doświadczeń), ale ja nie jestem wetem. Musisz policzyć ile mniej więcej posiłków na dobę je Marcheweczka (nie wiem czy je w nocy, bo Biri tak) i wtedy będziesz wiedziała ile Alusalu przypada na jeden posiłek. Mniej więcej, oczywiście.
Ja tabletke dzielę na ćwiartki, połówki i w ten sposób odmierzam dawkę.
1200 mg to dla mnie ok. 2,5 tabletki. Tego nie trzeba dzielić aż tak bardzo po aptekarsku, zawsze trochę preparatu zostanie na talerzyku czy w miseczce.

Edyta i Sebastian

 
Posty: 649
Od: Sob paź 28, 2006 21:36
Lokalizacja: Koszalin

Post » Śro wrz 10, 2008 15:01

dzieki za informacje.....

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro wrz 10, 2008 15:09

Aga - tak jak pytałam wcześniej - Marchewka dostaje coś osłonowo na wątrobę? Bo te parametry wątrobowe wydają mi się za wysokie (o ile dobrze normy pamiętam, bo mogę się mylić).
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 10, 2008 15:15

aga9955 pisze:Acha i Edytko mam pytanie odnosnie kroplowek u twoje kotulki...jak ja w tym najgorszym czasie płukaliscie? mamy z tym pewien problem


No właśnie w kryzysie jej nie płukaliśmy...

U nas wyglądało to tak, że mój wet był przeciwnikiem jakiegokolwiek kroplówkowania. Wyniki jednak coraz bardziej rosły, więc w pewnym momencie to ja wymusiłam na wecie kilka dni ciągłych kropłówek dożylnych. Pierwszego i ostatniego dnia z Furosemidem. O PNN wtedy jeszcze nie wiedziałam zupełnie nic.

Kita bardzo źle to zniosła. No i po tych kroplówkach Biri miała właśnie swoje najgorsze wyniki. Dokładnie odwrotnie niż to co chcieliśmy uzyskać.

Wtedy, w tym największym kryzysie, uzgodniłam z wetką z USA, że Biri będzie nawadniana wyłącznie doustnie za pomocą strzykawki. Początkowo było to 100 ml dziennie, obecnie przy zwiększonej masie ciała - 120 ml/codziennie. Pojona jest wodą mineralną. Do tego Biri samodzielnie nie pije w ogóle nic, żadnych płynów, zupełnie jakby nie była kotem nerkowym. Dodaję też wodę do pokarmu.
I po takim pojeniu, miesiąc później kreatynina spadła nam chyba do 2,75 mg/dl, a mocznik do 99 mg/dl.
I tak już zostało, że poza tym jednym epizodem z kroplówkami, Biri nigdy nie miałą ich podawanych. Wyłącznie płyny podawane strzykawką drogą pokarmową.

Każdy kot jest oczywiście inny i inaczej reaguje. Nie wszystko można niestety dokładnie porównywać, nie wiemy też jak wyglądają u Marcheweczki nerki na USG.

A osłonowo na wątrobę Biri dostaje Zentonil 100.
Ostatnio edytowano Śro wrz 10, 2008 15:16 przez Edyta i Sebastian, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek
Obrazek

Edyta i Sebastian

 
Posty: 649
Od: Sob paź 28, 2006 21:36
Lokalizacja: Koszalin

Post » Śro wrz 10, 2008 15:16

kurcze nie wiem.......zapytam weta wieczorem

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro wrz 10, 2008 15:20

Można by podać jej chociaż Hepatil , ale ona jest tak oporna przy podawaniu czegokolwiek do pysia, że szok...
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro wrz 10, 2008 15:25

hepatil mam w domu ale podanie bedzie trudne........sprobujemoze chociaz trzykawka do pysia

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro wrz 10, 2008 15:42

Hepatil podany poczekam teraz poł godziny i podam sulcralfat...ale powiem Wam ze to jest jak ciezki boj.....ona nic nie da sobie wlac do pyska

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: pibon i 414 gości