ŁÓDŹ - nigdy więcej umieralni - dt na cito dla maluchów!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro wrz 03, 2008 21:49

Spędziłyśmy dziś dużo czasu na hotelu - Zezol się nie pojawił - to dziwne, bo on jest jednym z tych kotów, które nie migrują - mamy podejrzenia, że ten kot o którym mówiła pani karmicielka - potrącony przez samochód, to może być niestety on... Z opisu nawet by pasował. Myślę, że może zaczął migrować w poszukiwaniu kocic - na miejscu już nie ma niewysterylizowanych. Dlaczego nie dał się złapać? Jestem załamana...

W porze karmienia szpitalnego ruszyłyśmy na szpital do kotki z pediatrii - zniknęły już miski z miejsca je karmienia, czekałyśmy długo, nie pojawiła się. Na 100% jest już ciężarna - nie wiem gdzie ma teraz kryjówkę.
W węźle ciepłowniczym pustki, gdzieś po korytarzu przebiegł nam biało-czarny kot, ale większy - myślę, że może to być ten karmiony na dole z czapeczką na głowie. Zamknięto nam przejście z dworu do korytarzy, więc musiałyśmy nadrabiać hektary - nie jesteśmy w stanie łazić tam same, zwyczajnie, nogi wysiadają, klatki ciążą, nawet te lekkie. Zrobiłam kilka fot - bardzo kiepskich bo strasznie już ciemno - tak by odzwierciedlić mniej więcej odległości i dziesiątki kilometrów do przejścia.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 03, 2008 22:07

Mam nadzieję, że Zezol się znajdzie :(
Korytarze przerażające.
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Śro wrz 03, 2008 22:10

Magda, korytarze nie tyle przerażające co strasznie długie
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw wrz 04, 2008 11:30

korytarze jak z horroru :(

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Czw wrz 04, 2008 15:51

mokkunia pisze:korytarze jak z horroru :(


dokładnie to samo chciałam napisać 8O
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw wrz 04, 2008 17:31

Dla mnie to koszmar ze złego snu!
Obrazek
ObrazekObrazek

TyMa

 
Posty: 4870
Od: Wto maja 02, 2006 7:58
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pt wrz 05, 2008 8:36

mokkunia pisze:korytarze jak z horroru :(


:strach:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon wrz 08, 2008 21:58

Kolejne 3 koty ze Zbiorczej wylądowały dziś na sterylizacji - jeszcze nie znamy płci.
Ostatnią Czarną złapała Pani Ewa w podbierak - poszło sprawnie i szybko - jak to dobrze, że tam karmią takie karmicielki :1luvu:
Oczywiście czarna po złapaniu do podbieraka i nakryciu kocem zsikała się - nie zważając na to, że magijowa pralka odmówiła współpracy - czeka mnie pranie ręczne bluzy :wink:
Karmiąca Myszka została solidnie nakarmiona - kocięta wdg. karmicielki mogą mieć około miesiąca - nie wiadomo, gdzie Myszka się okociła - pozostaje nam czekanie, kiedy wyprowadzi miot.
Na podbierak będziemy też łapać Żuczka Kuternogę - w przyszłym tygodniu - staramy sie już nie zawalać lecznicy ciągłymi sterylkami.
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon wrz 08, 2008 22:09

No to czekamy z Wiedźmą z otwartymi klatkami :D
Obrazek

andorka

 
Posty: 13710
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Pon wrz 08, 2008 22:10

andorka pisze:No to czekamy z Wiedźmą z otwartymi klatkami :D


ale potem zamykajcie dobra? :wink:

jesteście Wiedźmy kochane, bardzo :1luvu:
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 09, 2008 20:01

Wczorajszy polow to 2 kocurki i kotka.
Kocurki wroca jutro do siebie, koteczka pomieszka u Andorki i Wiedzmy :king:, ktore obiecaly zamknac klatke :lol:
Obrazek

goska_bs

 
Posty: 5304
Od: Czw mar 23, 2006 18:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 10, 2008 8:07

No to chłopaki już na swoim podwórku, obyło się nawet bez śpiewów po drodze, może to z szacunku dla uszu mojego TŻ-eta, który tym razem mi towarzyszył. Panienka zainstalowana w aprtamencie.

Uszy nacięta, obejrzałam dzisiaj, tak że wszystko zgodnie z planem
Obrazek

andorka

 
Posty: 13710
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Śro wrz 10, 2008 10:01

Czyli kolejna trójka dopisana do listy :)

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie wrz 14, 2008 15:21

Uffff....Czarna potwora wypuszczona.
Doświadczenie moje maleńkie z dzikami, ale te co do tej pory u nas hotelowały to był pikuś. Tym razem przydały się grube rękawiczki by panienkę wyjąć z kubraczka, zęby i pazury mocno były w robocie, jak mi cały czas zimno było od rana to jakoś bardzo się rozgrzałam przy rozbieraniu dziewczyny :D

Ale do kontenerka wlazła sama po dobroci, głosu w trakcie jazdy nie wydała, a na podwórku wyszła z transportera prawie statecznym krokiem, nooo truchcikiem, a nie dzikim sprintem jak wczeniej wypuszczane.

Kolejne doświadczenie za nami, wiem przyzwyczaję się, ale to jeszcze chwilę potrwa :D
Obrazek

andorka

 
Posty: 13710
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Wto wrz 16, 2008 10:13

Andorko, to ta potwora, która po wniesieniu do lecznicy dała taki pokaz możliwości wokalnych, że bałyśmy się, że zaraz nas wywalą i zamkną drzwi na amen wywieszając nasze foty na tablicy: tych pań nie obsługujemy ;)

Burasek z ropniem na nodze został zabrany z lecznicy i mieszka u pani karmicielki - w klatce. Musi jeszcze przez tydzień być pod opieką i mieć zmieniane opatrunki.

Łapiemy jutro - z wyliczeń około 5 kotów zostało do ciachania. Dziś już ne będą karmione - tylko Muszka, karmiąca (Mucha jest zupełnie oswojona, daje sie brać na ręce nie tylko karmicielkom, można ja swobodnie pogłaskać).
Nadal nieznane jest miejsce gdzie Mucha się okociła. Jest coraz zimniej. Maluchów może być 5-6 szt. - tyle wdg karmicielek miała ostatnio... Nie ma co z nimi zrobić
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Magda_lena, natka123 i 104 gości