Agneska pisze:Zuzia już w podwarszawskim DT.![]()
Rozejrzała się po swoim nowym lokum, po czym wskoczyła na parapet za zasłonkę. (Wszystkie tymczasy ZAWSZE tam się chowają, więc nawet nie muszę się zastanawiać, gdzie kot zaginął.)
Leży sobie na parapecie, nawet pachnącego Felixa nie chciała ode mnie. To jej zostawiłam i sobie poszłam. Może jak odpocznie po długiej drodze i się naje, to jej się humor poprawi.
Faktycznie chudzina z niej z żebrami na wierzchu - i to po odkarmieniu już przez Ko_dę. Nie miała dziewczyna łatwego życia.
Ale piękna jest i tak baaaardzo, wyjątkowo oryginalna uroda.
Jak się odkuruje, to kolejki będą się po nią ustawiały.![]()
Najlepszy dom wybierzemy!!!
Ale Ko_da z TZem mają wiele kilometrów z powrotem do domu.Natalia, dziękuję, że się zdecydowaliście sami przyjechać.
wspaniałe wieści..trzymam kciuki