kociaki- mają już domk. Kotka Piratka w nowym domku :)))

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sie 25, 2008 11:26

behemot2006 pisze: Tak się stało i juz mi chodzą po głowie myśli o trzecim kocie :roll:

Ja Ci dam, chcesz mnie wykończyc nerwowo?? :twisted: A tak na marginesie to kto to mówi, przyznaj się publicznie co mówiłeś o moim bidulku czarnulku i wyraź skruchę :lol: na temat trzeciego kota to pogadamy w domu, a tymczasem pracuj dzielnie a nie obijaj się :P(ktoś musi wyżywić stado :roll: )
Obrazek Obrazek
Ludzi można z grubsza podzielić na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los

Brackish

 
Posty: 242
Od: Wto sie 24, 2004 17:13

Post » Pon sie 25, 2008 11:55

Publicznie przynaje się do tego, że czarnego diabła :wink: toleruję i żyjemy obok siebie nie wchodząc sobie w drogę :wink: . Niestety za niedługo się będzie musiał pogodzić z moją ciągła obecnością :twisted: i wtedy będzie, oj będzie się działo.....

behemot2006

 
Posty: 6
Od: Czw sie 21, 2008 7:24
Lokalizacja: Kazimierza Wielka

Post » Pon sie 25, 2008 16:35

TŻ zabrał koteczke do weterynarza (biegunka nie ustaje) :crying: Trzymajcie kciuki za słodziaka kochanego!!
Obrazek Obrazek
Ludzi można z grubsza podzielić na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los

Brackish

 
Posty: 242
Od: Wto sie 24, 2004 17:13

Post » Pon sie 25, 2008 19:52

Kocia już po wizycie. Niestety okazało się, że ma poza biegunką jeszcze pchełki (albo pozostałości), problemy z dziąsłami (dlatego nie je suchego), stan zapalny w uszach no i dostała zastrzyki :( do domu dostalismy antybiotyki i krople do uszu. Tż był bardzo dzielny!! :dance2:
Obrazek Obrazek
Ludzi można z grubsza podzielić na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los

Brackish

 
Posty: 242
Od: Wto sie 24, 2004 17:13

Post » Pon sie 25, 2008 22:47

Mimo, że kotka przeżyła dziś bardzo dzielnie stresującą wizyte u weta, humor jej najwyraźniej dopisuje i łazi odważnie po całym mieszkaniu, ignorując przy tym zupełnie mojego znieruchomiałego z wrażenia kocura (biedny chyba się jej boi :roll: ) łącznie z tym, że wyjadała mu ze spodeczka jego kolację 8O i nie miała wcale ochoty wracać na noc do siebie do pokoju :twisted: Dokocenie przebiega całkiem sprawnie (odpukać) oby tak dalej :D
Przesyłamy specjalne pozdrowienia dla Rustie - trzymaj sie dzielnie!! My tutaj trzymamy kciuki i ogonki za Ciebie i kocinkę (jest przecudna :love: ) musi być dobrze!!!! :dance2:
Obrazek Obrazek
Ludzi można z grubsza podzielić na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los

Brackish

 
Posty: 242
Od: Wto sie 24, 2004 17:13

Post » Pt wrz 05, 2008 18:26

Długo nas nie było, ale nadrobię zaległości. Nasza kocinka niestety choruje na pierwotniaki :( mimo to, muszę powiedzieć, że bardzo dzielnie znosi chorobę :D (ja chyba zostanę ekspertem od podawania tabletek :wink:) Kocinka ma apetyt i cały czas domaga się pieszczot. Na dowód tego, że kotka ma się całkiem dobrze (i nie jest jej u nas tak źle jak niektórzy myślą :wink: )umieszczam zdjęcia:

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ea3 ... 2d9e7.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/545 ... 4a8cd.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d96 ... f77d6.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ea2 ... 7acd0.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/38d ... ebbcc.html

widać na nich jaki jest z niej miziak kochany :1luvu:
Dodatkowo nasza przytulanka otrzymała nowe (niezbyt oryginalne) imię - Zosia :D moja mama uważa, że bardzo do niej pasuje :roll: Ja osobiście zwracam się do niej "Zosieńko"
Pozdrawiamy
Obrazek Obrazek
Ludzi można z grubsza podzielić na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los

Brackish

 
Posty: 242
Od: Wto sie 24, 2004 17:13

Post » Pon wrz 08, 2008 11:14

Ciekawa jestem ile osób ma w domu szczekającego kota? 8) Ja odkryłam, że mój nowy nabytek chyba ma w sobie coś z psa :wink: Dziś rano zostałam przez Zosieńkę obszczekana 8O (fakt, trochę mi się przyspało i przyznaję, że się spóźniłam ze śniadankiem :oops: ) Długo się jednak na mnie Miziuńka nie gniewała, udobruchałam ją ulubionym musem prosto z nowej puszeczki :D
Obrazek Obrazek
Ludzi można z grubsza podzielić na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los

Brackish

 
Posty: 242
Od: Wto sie 24, 2004 17:13

Post » Pon wrz 08, 2008 13:29

O rany, i jeszcze głodzą koteczka - no nie wiem, nie wiem :wink:
Ona psy (przynajmniej nasze) kochała bardzo, niekoniecznie z wzajemnością, bo czasem miały dość mizianek. Może czegoś się od nich nauczyła? :lol:
Zośka rzeczywiście do niej pasuje :)

Rustie

 
Posty: 2395
Od: Wto paź 21, 2003 6:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon wrz 08, 2008 14:13

Głodzimy gada małego :twisted: a co! :wink:
Miziak jest z niej okrutny, czasem to tak nachalnie barankuje, że aż muszę uciekać :wink: Zosieńka zwana często Pircią ewidentnie baaaaaardzo lubi się przytulać. Do tego ugniata nieustannie (zawsze wybiera miekkie miejsca-mój brzuch jest ostatnio na topie :roll: ), przewala się z boku na bok na dywanie i mruczy prosto do ucha (jak tylko je ma w zasięgu pyszczka). No nie wiem jak to będzie, jeżeli się nie dogadają z moim kocurem, to chyba będę musiała jej załatwić towarzystwo :roll: nawet mam jednego takiego na oku 8)
Pozdrawiamy
Obrazek Obrazek
Ludzi można z grubsza podzielić na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los

Brackish

 
Posty: 242
Od: Wto sie 24, 2004 17:13

Post » Wto paź 07, 2008 15:03

Ponieważ dawno się nie odzywałam i obawiam się nalotu ze strony Babci Rustie :wink: wrzucam dzisiejsze foto dokumentujące przebieg dokocenia. Stan na dzień 07.10
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/790 ... 41179.html
Moje dwa kochane lambliaki 8)

Pircia kocha Pciuszka i bardzo chce się do niego przytulać, ale jest to możliwe dopiero jak on śpi (i to tak etapami) :roll: (wredek jeden nawet po uszku się nie daje polizać :evil: ) mimo to, my się nie zrażamy i męczymy kocura w najlepsze :P
Obrazek Obrazek
Ludzi można z grubsza podzielić na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los

Brackish

 
Posty: 242
Od: Wto sie 24, 2004 17:13

Post » Wto paź 07, 2008 17:33

Brackish, a to bure z prawej strony... Ty mi Niuńka nie ukradłaś przypadkiem? Niech to bure pyszczek pokaże, bo zaraz go będę po domu szukać. ;-)
Zanim odrobaczysz, poczytaj:
viewtopic.php?t=86719
i zanim nafaszerujesz kota metronidazolem, sprawdź, czy nie ma zwyczajnie alergii na gluten...

Nordstjerna

 
Posty: 3012
Od: Czw lip 06, 2006 20:52
Lokalizacja: Kraków ProKOCIm

Post » Wto paź 07, 2008 17:45

Jeżeli chodzi o Niuńka, to nic mi o tym nie wiadomo :roll: , chociaż mój tż po swojej ostatniej wizycie u was się kocurkiem zdecydowanie zauroczył :twisted: Jeszcze kilka wizyt i faktycznie kot wam może zniknąć 8)
Pircia wyraźnie potrzebuje towarzystwa :roll: (niestety musi szaleć samotnie bo zrezygnowany zaczepkami Pciuch na wszelki wypadek śpi w szafie :roll: )
Obrazek Obrazek
Ludzi można z grubsza podzielić na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los

Brackish

 
Posty: 242
Od: Wto sie 24, 2004 17:13

Post » Wto paź 07, 2008 22:03

Ach, ci TZeci, co wolą psy 8)
Jakie Pircia ma puchate futerko, pewnie od kolegi jej się udzieliło (bo to fcale nie jest tłuszczyk i tej wersji będziemy się trzymac, o!)

Chyba sobie jakieś tymczasy przebadam, bo moze WSZYSTKIE koty w tym mieście mają pierwotniaki?

Rustie

 
Posty: 2395
Od: Wto paź 21, 2003 6:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro paź 08, 2008 8:58

Rustie, Ty lepiej nic nie badaj bo aniprazol cholernie drogi a przy Twojej ilości kotów, to by było finansowe samobójstwo :wink:
Pircia stara się chyba upodobnić do Pciucha, żeby się wdać w jego łaski :roll: ale idzie jej to opornie i w związku z tym chodzi po mieszkaniu i masakrycznie nudzi!!!! :twisted:
Obrazek Obrazek
Ludzi można z grubsza podzielić na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los

Brackish

 
Posty: 242
Od: Wto sie 24, 2004 17:13

Post » Pt lis 07, 2008 17:52

Dawno nic nie pisałam i doszłam do wniosku, że muszę nadrobić zaległości.
Kotka Piratka jest obecnie nazywana Pircią (Zosia to zbyt spokojne i poważne imię :roll:) myślę, że zadomowiła się u nas już całkowicie. Pciuszek nie pała do niej głębokim uczuciem, ale toleruje ją i nawet czasem się bawią (albo biją, tego nie jestem w stanie stwierdzić :oops:) tak czy siak koteczka jest przekochana i przemiziasta :1luvu: uwielbiam ją. Jedyną jej wadą jest nadmierna gadatliwość, ale do tego można się przyzwyczaić i już nam to zupełnie nie przeszkadza (mało tego, jak nie gada to jakoś tak strasznie cicho jest :roll: )
Tutaj mamy nowe zdjęcia, Piratka to mały rozrabiaka i do tego sprowadza na złą drogę Pciuszka 8)
Obrazek

a tutaj piękny pyszczek kochaniutki (i nos w kolorze gumki do mazania:D)
Obrazek

pozdrawiamy cieplutko
Obrazek Obrazek
Ludzi można z grubsza podzielić na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los

Brackish

 
Posty: 242
Od: Wto sie 24, 2004 17:13

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], puszatek, Szymkowa i 73 gości