Tania,Tonio i Tadzio - wszystkie "T" w swoich domk

[Kicorek]

Bardzo mocno trzymam kciuki za maluchy

[Sis]

bardzo mocne kciuki dla malców
są pod najlepszą opieką,
dbajcie, by jadły

no, maluchy, nie straszyć cioć, tylko zdrowieć

[mokkunia]

Inga i jak malce Twoje porą wieczorową się czują?

[Georg-inia]

nie jest najlepiej

Tania w porządku, podjada i się bawi, Tonio sapie i kombinuje jak nie pobrać syropku - udało mu się nawet wyrzygać połowę tego co już połknął nie ma letko, dostał dokładkę
na szczęście popija rosołek i tę rozdyźdaną saszetkę, zobaczymy jutro rano. Jak będzie tak dalej to poproszę TŻ-ta, żeby zawiózł je rano do CoolCaty...

[Sis]

jak jedzą, to jest nieźle - kciuki nadal mocne

[CoolCaty]

Kciuki są bardzo mocne i ciepłe myśli też są.

[Georg-inia]

Tonio przestał jeść wygląda jakby bolało go gardziołko, niby chlipnie sosiku, ale jak przychodzi do połknięcia, to krzywi się i wypluwa. Do tego w dalszym ciągu oddycha okropnie i chyba, jakby jeszcze było mało, coś mu w brzuszku się przelewa.
Poddałam się, TŻ ma przywieźć małego do CoolCaty, jak tylko się zorientuję, jak Ania dziś pracuje. Niech Ciocia ratuje

Tania za to przez te trzy dni bardzo urosła, jest już taka sama duża jak Tonio. Ładnie je i rozrabia, chociaż jeszcze czasem kicha, kruszynka malutka.

[Etka]

mam nadzieje ze maluch pokona chorobsko.

[gosiaa]

Inguś i jak Maluchy?

CoolCaty w tym tygodniu od 10 do 17

[Magija]

Tonio jedz maluchu

[magdaradek]

co powiedziała Ciocia CoolCaty?

[Georg-inia]

TŻ niestety może z nimi przyjechac dopiero między 12-13... ma mi puścić głuchego, to zerwę się z pracy i polecę do lecznicy, dobrze że blisko...
zdam relację jak tylko wrócę do pracy.

Trzymajcie kciuki, bardzo proszę

[magdaradek]

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

[mokkunia]

kciuki najmocniejsze
daj znać jak będziecie po wizycie

[Kicorek]

Bardzo mocne kciuki