
cały dzien była w duzo lepszej formie
dreptała po mieszkaniu, miała mniejszą gorączkę
ake teraz znowu gorączka 40,8 a kot nieprzytomny

boje sie nie podać tolfedyny

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Uschi pisze:No chyba tzreba podać, faktycznie
Rozmawiałam chwilę z naszą Panią Doc o kolagenozie. Ona podejrzewa, że ta alternatywna kuracja, o której mówiła Ci dr z Tychów to cefalosporyna... No generalnie trzeba zmóc reakcję autoimmunologiczną... (Ona spotkała się z kolagenozą tylko u ludzi i przy schorzeniach tarczycy...)
Kciuki za maleństwo i za Twoją siłę, Marta...
tangerine1 pisze:Sylwka pisze:Dobrze by było przerzucić ją na surowe mięso - najlepiej wołowinę ze względu na taurynę w niej zawartą. Gotowane mięso nie zapewni jej odpowiedniego poziomu.
I porozmawiaj z lekarką na temat witaminy C. Najepiej by było gdyby mogła się skonsultować z doktorem Marcinem Szczepanikiem z AR w Lublinie (Satoru z wątku http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=3398527&highlight=syndrom+ehlersdanlos#3398527 ma namiary).
Edit: I dobrze że dieta jest monotonna, bo po takich rewolucjach brzuszkowych trzeba czasu aby jelita zaczęły pracować dobrze.
a takie maluchy mogą jeść surową wołowinę ?
Moje koty jedzą często, ale Totunia nie dostaje
moze spróbuję jej dać odrobinkę i zobaczymy co się będzie działo
Marta Chrusciel pisze:ona jest identyczna jak moja StawkaStawka tez miala martwice skory, na szczescie jest juz lepiej. Jesli potrzebna jest ozonella, moge przeslac, bpo mam prawie cala butelke, a ten specyfik dosyc drogi.
Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 95 gości