Piąty diabełek w naszym domu!Zdjęcia pozostałych na str4

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lis 01, 2003 23:19

ryśka pisze: A Simon baaardzo wyrósł. 8O

Jak go zobaczysz Rysiu to dopiero powiesz,że wyrósł, bo rośnie jak na drożdżach. Tusiu to już całkiem spory kawaler. Aisha zmienia się w smukłą, filigranową panienkę, o długich nogach i długim wijącym się ogonie. Miya to mała trzpiotka na krótkich łapkach, całe żarełko przerabia na energię potrzebną jej do pokonywania wszelkich przeszkód i niedostępnych miejsc. Teraz diabełki posnęły i na szczęście śpią całą noc tylko dzień zaczyna się dla nich wcześnie, bo przed piątą.Zanim się całkiem rozbudzą przychodzą na mizianie i o ile nie spały w nocy na mnie to właśnie teraz pokładają się na mojej twarzy, szyi i słodko mruczą. Nawet Tusiu, leż w oklicach łokcia, teraz już wyżej i łapki kładzie na twarzy, patrząc zazdrośnie jak Aisha wije się na mojej szyi, a Simon leży na brodzie, gdzieś pomiędzy nimi Miya :lol: Potem zanieczyszczają kuwetę i biegają jak oszalałe przelatując nad naszymi głowami.Wkrótce domagają się jedzenia i zaczynają biegać coraz szybciej w przelocie podgryzając mnie. Ten wrzask, ta panika jak niosę im żarełko, niesamowity widok :lol: Tylko czasami wydaje mi się, że tych kotów mam znacznie wiecej, gdzie nie spojrzeć KOT-cudowny widok. Jak mogliśmy kiedyś żyć bez kotów! Piesia też raczej zadowolona, nadal jej faworytką jest Miya, nawzajem prowokują się do zabawy, Kicia uwielbia przymilać się do Soni a ona liże jej futerko. Wszyscy są słodcy. No cóż pisać można by o swych zwierzakach bez końca... :wink:

betix

 
Posty: 2007
Od: Pon sie 11, 2003 22:37
Lokalizacja: Radzionków k.Bytomia

Post » Sob lis 01, 2003 23:27 Cuda...

... wszystki cudne, nie wiem, które ładniejsze, wszystkie tak samo cudne :1luvu:

abeille

 
Posty: 59
Od: Nie sie 03, 2003 19:43
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Nie lis 02, 2003 11:32

Heh .. ten Tusiu . Robi się z niego prawdziwy mężczyzna (zrzędliwy jak każdy) i tylko troszkę zaczepliwy .Chodzi po całym domu i wszystkim dokucza - tu ugryzie mame w łytke ,tu pogoni Simona lub wplącze się w bujkę z którymś łobuzem . Ciągle chce jeść ,czołga się po podłosze i miauczy :lol: dziwak jakich mało . Kotkom wogóle dzisiaj przygrzało (to może te kaloryfery - mocno dziś grzeją :wink: ) biegają - raz jeden goni , zaraz ucieka i tak nazmiane :lol: Gdy tylko mama poukłada buty ,te znowu je rozrzucą po całym domu i trzeba uważać ,żeby się niezabic . A żeby coś spokojnie zjeść w domu to ... trzeba by siedzieć na lampie chociaż tam też by sie dostały :lol: . Dzisiaj Simon o mało co niewlazł mi do barszczu czerwonego 8O Aaale by się przefarbował :lol: eh .. te kotki kochane...

Ryu-Chanek

 
Posty: 50
Od: Pon wrz 22, 2003 10:18
Lokalizacja: Rojca

Post » Nie lis 02, 2003 13:46

śliczne koteczki :1luvu: :1luvu: :1luvu:

ElaKW

 
Posty: 3788
Od: Śro mar 05, 2003 15:50
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie lis 02, 2003 14:11

Śliczne :D

Axel

 
Posty: 3434
Od: Pt mar 07, 2003 20:59

Post » Nie lis 02, 2003 14:14

To na brak atrakcji przy takim stadku nie mozecie narzekac :ok: :lol:
Ewelina i...
Obrazek

Kiara

 
Posty: 5697
Od: Nie mar 02, 2003 13:18
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon lis 03, 2003 13:02

Ale masz śliczną czwóreczkę kotuchów! Piękne są!!!!


Hmmm czarnego i brązowego już mam, to jeszcze tylko... :wink:
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pon lis 03, 2003 22:29

Z pewnością atrakcji mamy mnóstwo :lol:
Tak jak to córa pisze Tusiu ostatnio dziwny jest. Po pierwsze zmienia uzębienie i moze dlatego lubi mnie, a także koty podgryzać. Ponadto obawiam się że to już burza hormonów. Koniecznie musi kogos gonić, a jak sie kotki pochowaja to skacze w miejscu, turla się i dużo gada....
już reszta kotów czasami siądzie i patrzy na niego jakby myslały "co ten Tusiu zwariował czy co" Przed chwilą musiałam ewakuować Simona bo Tusiek przesadzał, tylko teraz pogonił za małymi panienkami więc muszę być czujna żeby mi ich nie maltretował zbytnio.Na szczęście większość dnia jest grzeczny, wariuje głównie z rana i wieczorem. No i apetyt ma niezmierny. Jak tylko pójde do kuchni on za mną i jak mu nic nie daję to podgryza mi kostki. Rozzuchwalił sie ten Tusiu och rozzuchwalił. Ale cieszymy sie, że dni gdy siedział schowany w kącie dawno minęły!!!

betix

 
Posty: 2007
Od: Pon sie 11, 2003 22:37
Lokalizacja: Radzionków k.Bytomia

Post » Wto lis 04, 2003 12:12

AAAAAAAAAAAAAA TĘSKNIMY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Pięknie u Was rosną. Aż trudno poznać, że to te maluchy, które znamy.
Aż chciałoby się poprzytulać...

katonka

 
Posty: 4378
Od: Wto lis 19, 2002 21:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lis 04, 2003 13:11

katon-starszy pisze:AAAAAAAAAAAAAA TĘSKNIMY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Pięknie u Was rosną. Aż trudno poznać, że to te maluchy, które znamy.
Aż chciałoby się poprzytulać...

Teraz są jeszcze większe :D Wymiziamy je od was. Ale to pewnie nie to samo... :lol:

betix

 
Posty: 2007
Od: Pon sie 11, 2003 22:37
Lokalizacja: Radzionków k.Bytomia

Post » Wto lis 04, 2003 13:14

A kiedy wprowadza sie do Was piaty diabelek? :)
Ewelina i...
Obrazek

Kiara

 
Posty: 5697
Od: Nie mar 02, 2003 13:18
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto lis 04, 2003 13:18

Właśnie ustalam szczegóły, pewnie dzis albo jutro. Ale emocje.... mam nadzieję, że się pokochają. :lol:

betix

 
Posty: 2007
Od: Pon sie 11, 2003 22:37
Lokalizacja: Radzionków k.Bytomia

Post » Wto lis 04, 2003 13:20

Na pewno :lol:
Ewelina i...
Obrazek

Kiara

 
Posty: 5697
Od: Nie mar 02, 2003 13:18
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto lis 04, 2003 13:45

pisz , czy już szczegóły ustalone.
Lucyna i moje kotki
Obrazek

lulek

 
Posty: 291
Od: Pt sie 30, 2002 10:07
Lokalizacja: Elbląg

Post » Wto lis 04, 2003 13:48

betix, musze jeszcze raz napisac ze masz ogromne serducho i jestes niesamowita osobka. :D

ara

 
Posty: 3709
Od: Czw sie 14, 2003 14:58
Lokalizacja: Londyn

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 67 gości