Gunia odeszła za TM... Żegnaj koteńko [']

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Sob sie 30, 2008 9:10

Co nowego u Gunieczki? :D
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40465
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Sob sie 30, 2008 13:44

Gunia kicha. Jestem trochę przestraszona, bo wizja łapania Guni po raz kolejny, żeby zaweźc do weta - to horror, który pewnie będzie mi jeszcze długo spedzał sen z oczu. :twisted:
Wczoraj dałam jej trochę roxytromycyny (azytromycyny nie miałam, ale to z tej samej grupy). Dzis jest jakby trochę lepiej. Ale ta cholerna roxytromycyna jest gorzka i boję się, czy zdołam ją dalej przemycac w jedzeniu.
Poza tym - Gunia trochę się mizia, większośc czasu spędza śpiąc w fotelu, apetyt ma, z kuwetką też OK. Tylko ten katar... Jak spi, to nie kicha. Ale jak wstaje - to od razu ja łapie. To katar "wodnisty", bez ropnej wydzieliny, więc jakby wirusowy bardziej niż bakteryjny, ale antybiotyk trzeba dawać osłonowo, bo Gunia jest przeciez "rekonwalescentką".
Aha - i jeszcze jedno. Gunia mruczy! Już przedtem mi się wydawało, a teraz słyszę wyraźnie - mruczy, kiedy się mizia. :-)
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 71041
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sie 30, 2008 19:34

tak jak rozmawiałyśmy, ja myślę, że jest to efekt drastycznego spadku odporności. Po pierwsze poważny zabieg pod narkozą, podrugie potworny stres dla kotki po kilku przeprowadzkach i ogromnych zmianach w jej życiu. Teraz chłodniejszy parapet może skutkować kichaniem.
Wiemy, że Gunia jest zdrowa, więc nie dam się panice :D
Gdyby nie taki problem z wożeniem Guni, można by jej zafundować jakąś kurację podnoszącą odporność. Ale to wymaga zastrzyku.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90960
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Nie sie 31, 2008 13:11

Wymiziałyśmy się z Gunią bardzo milutko, Gunia mruczała, ale dalej kicha. :(
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 71041
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sie 31, 2008 13:38

Moje 2 koty tez teraz kichaja.
Moze to taka pogoda?

Ja tez przesylam mizianki dla Gunieczki. :D
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40465
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Pon wrz 01, 2008 9:33

Guni przesyłam głaski i proszę przestać kichać :)

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon wrz 01, 2008 19:06

Gunia dziś chyba trochę mniej kicha. Za to nie bardzo chce się miziać, po tym jak mi mizianiem wytłumaczyła, że mam jej dać serek waniliowy,a potem - włączyć grzejnik :twisted: Teraz sobie leży księżniczka niedotykalska i ma mnie w nosie :-)
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 71041
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 02, 2008 11:01

Co dzisiaj u ksiezniczki? :wink:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40465
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Wto wrz 02, 2008 17:31

Pozdrawiamy Gunię.... :love:

Znowu muszę szukac wątków w innym kompie i bardzo inteligentnie zastanawiałam się jak tu znaleźć wątek Guni....
Trochę minęło zanim załapałam ,że mam jej banerek w podpisie... :lol:
coś na sklerozę , by mi sie przydało... :roll:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Wto wrz 02, 2008 21:29

Dzis nie miałam czasu dla Guni bo wyadoptowywałam kotke Melę z tego watku:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=3442519#3442519
A potem zakładałam watki i allegro psiakowi z tego watku:
http://www.dogomania.pl/forum/showthrea ... st10816697

Gunieczka nadal kicha i to mnie martwi. Coraz niechętniej zjada antybiotyk. I nie mam kiedy jej miziać... :(
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 71041
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 02, 2008 21:38

wieki mnie tu nie było :oops:
Jolu, kurczę, jutro zapytam wetkę, czy przypadkiem nie trzeba będzie czegoś na podniesienie odporności. Tylko mnie nie pytaj, jak, bo bladego pojęcia nie mam.

a te motorki... hm,kotka dostała, co chciała i już.A motorki będzie Ci wydzielać. Wygląda na to, że to Gunia Ciebie wychowuje, a nie odwrotnie :twisted:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90960
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Śro wrz 03, 2008 7:56

Ja chyba tez musze mojemu Mieciowi dac Zylexis na podniesienie odpornosci, bo ciagle kicha i kaszle. Nie wiem co sie dzieje! Tak na okraglo przez cale lato!!! Pierwszy raz tak mam w domu, a Mieciu ma 4 lata i do tej pory mialam spokoj! :( Scanomune nic nie pomoglo! :(

Moze Guni tez taki lek potrzebny.
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40465
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Śro wrz 03, 2008 8:32

noooo, Gunia to mie sobie wychowała (łapoczynnie) juz dawno temu. :twisted:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 71041
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw wrz 04, 2008 19:21

Gunia dziś od rana siedzi schowana za kanapą i nie chce wyjśc. Prawie nic nie zjadla! Bardzo się martwię... :(
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 71041
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt wrz 05, 2008 8:48

Oj Guniu, Guniu...

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 16 gości