Do Gospodarzy i Gości wątków kocio-pogaduszkowych :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sie 30, 2008 10:21

Sihaja pisze:ABC można jakoś lepiej urządzić, żeby było mocniej widoczne i ulepszyć wyszukiwarkę.
zdecydowane tak na obie sugestie!
jestem też za przeczyszczeniem wątków ABC z nic nie wnoszących postów...
Mrux, Mrops & Mami

pluszak

 
Posty: 4391
Od: Wto gru 18, 2007 10:00
Lokalizacja: tri

Post » Sob sie 30, 2008 11:16

Troche smutno sie zrobiło :(

Może czas zamknąć wątek
czasem pisze w nim nie na temat kotów,czasem opisuje nieszcześcia innych futer,czasem szukam pocieszenia,czasem pomocy dla wiejskich bied
Staram sie pisać jak najmniej drastycznie ,bo to tez moze odstraszać innych

Nie wiem ,poprostu nie wiem co robić?
do jakiej kategorii zaliczycie moje watki
poczekam zatem na decyzję
wstrzymuje narazie dzialalność wątków nie wiadomo o czym
Pozdrawiam wszystkich
Paplajacych,pomagających ,ratujacych forumowiczów
Iwa

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Sob sie 30, 2008 11:29

Agn pisze:
Sihaja pisze:A ja poproszę o zamknięcie TEGO wątku. Jest to chyba jedyny wątek na FORUM, który trwa bardzo niedługi czas, a narobił tyle zamieszania, skłócił tyle osób i zrobił wielu ludziom bardzo dużo przykrości. Czyż za coś takiego nie powinno się zamykać wątku?


Podpisuję sie pod tym stanowczo.


Ja też proszę o zamknięcie tego wątku.

Moim skromnym zdaniem ta propozycja jest próbą rozbicia forum.
I tyle.
Przyczyn dociekać nie zamierzam.
Podkreślam, że to moja osobista opinia, której nikomu nie mam zamiaru narzucać.

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Sob sie 30, 2008 11:48

A ja mam na to wszystko zupełnie inne spojrzenie.
Propozycja utworzenia podforum to tylko propozycja, bardzo niejasna.
Reakcja wątkowiczów jest niewspółmierna, pojawią sie głosy o zamykaniu wątków, odejściu- nie rozumiem tego, przecież nikt nikogo nie wskazywał palcem.
Weszłam sobie na parę wątków i czytam o komisji, inkwizycji, o podejmowaniu decyzji przez "kogoś", chyba nikt nie ma takiej mocy na tym forum, aby zakazywać i nakazywać. Nikt tu naprawdę niczego nie planował, mam wrażenie, że niektórzy forumowicze świetnie się bawią/ czują w roli skrzywdzonych ofiar.
Tylko ja nie widzę tu żadnej krzywdy, naprawdę w tym wątku nieliczne są głosy popierające propozycję wydzielenia podforum, raczej wszyscy piszą, że to nie ma sensu. Czy to nie jest istotne?
Kociamo np. czeksz na decyzję. Czyją? Bo to dla mnie niejasne. Kto ma prawo decydować o tym co piszesz?
Nie rozumiem tego popłochu, obrażania, mam wrażenie, że to zamykanie wątków to część gry, zabawy, kpiny, demonstracji. Wyłącznie wychodzącej ze strony autorek wątków, bo przecież nikt nie każe wątków im zamykać.
Reakcja na propozycję jest dla mnie niewspółmierna do całej sytuacji. Jak z polowaniem na czarownice, tylko naprawdę nie ma tu żadnych polujących, tylko czarownice same się nakręcają i sieją wiatr.
Przykre to wszystko w sumie, że po jednym wątku tyle osób zareagowało w taki sposób. Pewnie jakaś reakcja łancuchowa, ale naprawdę, szkoda energii na to tracić.
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Sob sie 30, 2008 11:53

magicmada pisze:A ja mam ma to wszytsko zupełnie inne spojrzenie.
Propozycja utworzenia podforum to tylko propozycja, bardzo niejasna.
Reakcja wątkowiczów jest niewspółmierna, pojawią sie głosy o zamykaniu wątków, odejściu- nie rozumiem tego, przecież nikt nikogo nie wskazywał palcem.
Weszłam sobie na parę wątków i czytam o komisji, inkwizycji, o podejmowaniu decyzji przez "kogoś", chyba nikt nie ma takiej mocy an tym forum, aby za kazywać i nakazywać. Nikt tu naprawdę niczego nie planował, mam wrażenie, że niektórzy forumowicze świetnie się bawią/ czują w roli skrzywdzonych ofiar.
Tylko ja nie widzę tu żadnej krzywdy, naprawdę w tym wątku nieliczne są głosy popierające propozycję wydzielenia podforum, raczej wszyscy piszą, że to nie ma sensu. Czy to nie jest istotne?
Kociamo np. czeksz na decyzję. Czyją? Bo to dla mnie niejasne. Kto ma prawo decydować o tym co piszę?
Nie rozumiem tego popłochu, obrażania, mam wrażenie, że to zamykanie wątków to część jej gry, zabawy, kpiny, demonstracji. Wyłącznie wychodzącej ze strony autorek wątków, bo przecież nikt nie każe wątków im zamykać.
Reakcja na propozycję jest dla mnie niewspółmierna do całej sytuacji. Jak z polowaniem na czarownice, tylko naprawdę nie ma tu żadnych polujących, tylko czarownice same się nakręcają i sieją wiatr.
Przykre to wszystko w sumie, że po jednym wątku tyle osób zareagowała w taki sposób. Pewnei jakaś reakcja łancuchowa, ale naprawdę, szkoda energii na to tracić.


A czy ja napisalam ze sie obrazam?
Nigdy nie śmialam kpić z nikogo to Twoje slowa
Ja poprostu nie zawsze pisze o kotach i jeśli to mialoby wplynac na balagan na forum to przepraszam
Nie chce zeby przez moje wątki mialy ucierpieć koty nowych forumowiczów czy wogóle koty w potrzebie
To dla mnie jest teraz najwazniejsze
Jesli mnie źle zrozumialas to wybacz
jestem jaka jestem i chodzi mi zawsze o dobro Futer
i moge czynic to dobro bez pisania o nim

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Sob sie 30, 2008 11:54

Magimagda- to nie byl tylko ten watek, takie insynuacje i kpiny pojawialy sie w innych watkach i to narastalo, ten watek tylko przechylił czare :roll:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Sob sie 30, 2008 11:57

moś pisze:Magimagda- to nie byl tylko ten watek, takie insynuacje i kpiny pojawialy sie w innych watkach i to narastalo, ten watek tylko przechylił czare :roll:


to ja chyba coś przeoczyłam.

sanna-ho

 
Posty: 7530
Od: Wto sie 28, 2007 13:41

Post » Sob sie 30, 2008 12:01

Kociamio, niegdzie nie napisałam, że kpisz czy się obrażasz. Podczytuję czasem Twój wątek, uważam, że jest wzruszający i pełen emocji.
Natomiast jesteś dorosła osobą, to forum publiczne, na którym masz prawo absolutne pisać, a nie czaić się i czekać na zgodę jakiejś grupy trzymającej władzę, która nie istnieje.
Moś- tego nie wiem, bo nie widziałam wcześniej takich kipin z wątków dzień dobry. Przyznam szczerze, że mnei osobiście drażni tylko bry i obrazki, ale przecież kogos mogą drażnić wątki schroniskowe, które często są łzawe i melodramatyczne i smutne i w ogóle. Lub inne wątki, bo są ich tysiące.
Natomiast dziwi mnie taka reakcja, że w ogóle dopuszczacie myśl, że to forum nie jest również Wasze, że ktoś ma Was prawo bez Waszej woli szufladkowac.
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Sob sie 30, 2008 12:05

genowefa pisze:
Marcelibu pisze:
genowefa pisze: PS 2: Marcelibu ochłoń, piszę dla Ciebie odpowiedź a w tym czasie już ponaglenie się pojawiło 8O


EOT z mojej strony.


Ojej...


Aga, to nie była moja złośliwość czy uszczypliwość. Ja wczoraj po prostu odpadłam. Psychicznie i fizycznie. Przepraszam.
Ostatnio edytowano Sob sie 30, 2008 12:06 przez Marcelibu, łącznie edytowano 1 raz
Marcelibu
 

Post » Sob sie 30, 2008 12:05

magicmada pisze:Reakcja na propozycję jest dla mnie niewspółmierna do całej sytuacji. Jak z polowaniem na czarownice, tylko naprawdę nie ma tu żadnych polujących, tylko czarownice same się nakręcają i sieją wiatr.
Przykre to wszystko w sumie, że po jednym wątku tyle osób zareagowało w taki sposób. Pewnie jakaś reakcja łancuchowa, ale naprawdę, szkoda energii na to tracić.


ja rozumiem,
to co od początku było normą ("Kocie Pogaduszki") nagle stało się balastem, który trzeba wydzielić, pod pretekstem, żeby "nowym było łatwiej i nie spadały wątki pomocowe", ludzie, których wątek z kociarni poprzez adopcję znalazł sie na kotach musieli poczuć się wyjątkowo głupio dowiadując się, że ich radosna i szczęśliwa codzienność (a o to chodziło przecież - żeby znaleźć kotu szczęśliwy dom) innym przeszkadza;

gdyby propozycja padła od drugiej strony - nowi i pomoc gubi się w zalewie wątków blogowych (bez używania określeń pejoratywnych typu "dzieńdoberki" i "infantylizm") dlatego może by stworzyć osobne podforum pomocowe, gdzie znalazłyby się tylko wątki z wołaniem o ratunek, zapewne wszyscy potraktowaliby ją jako próbę reformy na lepsze a nie podziału na równych i równiejszych, zasłużonych i mniej zasłużonych, godnych i niegodnych i wykopania tych niewygodnych gdzie indziej...

ale z doświadczenia wnioskuję, że z czasem okazałoby się, że na to podforum pomocowe zagląda coraz mniej osób, tak jak w tej chwili na kociarnię (nie raz jeden kot szukający domu ma dwa wątki: na Kociarni i Kotach, lub się przenosi na Koty, bo - "na Koty zagląda więcej osób") i za chwilę mielibyśmy powroty na Koty wątków pomocowych, z dublowaniem ich włącznie, lub Ci, co unikają wątków "dzieńdobrekowych" musieli by tam wchodzić, zostawiając w poście banerek lub prośbę na zwrócenie uwagi na swój wątek

moś pisze:Magimagda- to nie byl tylko ten watek, takie insynuacje i kpiny pojawialy sie w innych watkach i to narastalo, ten watek tylko przechylił czare :roll:


o, moś! :twisted:
Obrazek

Fri

 
Posty: 6301
Od: Śro sty 25, 2006 17:02
Lokalizacja: wpół do Wisły ;) wpół do Brdy ;P

Post » Sob sie 30, 2008 12:09

magicmada pisze:Kociamio, niegdzie nie napisałam, że kpisz czy się obrażasz. Podczytuję czasem Twój wątek, uważam, że jest wzruszający i pełen emocji.
Natomiast jesteś dorosła osobą, to forum publiczne, na którym masz prawo absolutne pisać, a nie czaić się i czekać na zgodę jakiejś grupy trzymającej władzę, która nie istnieje.
Moś- tego nie wiem, bo nie widziałam wcześniej takich kipin z wątków dzień dobry. Przyznam szczerze, że mnei osobiście drażni tylko bry i obrazki, ale przecież kogos mogą drażnić wątki schroniskowe, które często są łzawe i melodramatyczne i smutne i w ogóle. Lub inne wątki, bo są ich tysiące.
Natomiast dziwi mnie taka reakcja, że w ogóle dopuszczacie myśl, że to forum nie jest również Wasze, że ktoś ma Was prawo bez Waszej woli szufladkowac.


Wiem Kochana ze jestem dorosła
dlatego rozwazam pewne sprawy
jeśli watki takie jak moj miałyby powodować spadek wątków ważniejszych to przepraszam poprostu
Ja zupelnie na powaznie traktuje to co pisze
Zreszta chyba kogoś takie wątki bardzo wkurzają skoro proszą o utworzenie potforów itp.
A to ze nie przestane pomagac i kochać Kotów i Forumowiczów to inna sprawa :)

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Sob sie 30, 2008 12:13

Alez ta decyzja jest moja i tylko moja, wiem ze mam prawo zamknac watek wtedy kiedy uwazam to za stosowne a forum zawsze uwazalam za moje :wink:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Sob sie 30, 2008 12:15

nie rozumiem, nie wiem, przeoczyłam, piaskownica, potforum


przychodzi mi na myśl skojarzenie z bardzo młodymi kierowcami, którzy trąbią, okazują zniecierpliwienie światłami, parkują zajmując dwa miejsca jednocześnie.
w szkołach jazdy uczy się przepisów, ale zupełnie nie kultury jazdy, codziennej uprzejmości. Niby wszystko zgodne z przepisami, ale poza tym... ech
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob sie 30, 2008 12:17

Ale nie ma za co przepraszać, Kociamo.
Na forum wchodza rózni, ludzie, rózne rzeczy są dla nich ważne, ja zaczynałam od wątków o szczęsliwych czy mniej szczęliwych kotach, a nie o o problemach medycznych.
Tak jak padły inne propzycje, przydałoby się usprawnić wyszukiwarkę, uporządkować ABC i je jakos zaznaczyć.
I tyle, ja na prawdę nie widzę sensu w sztucznych podziałach, jak i większość osób jak sądzę, jak mozna próbować okiełznąc takie forum. odebrać mu jego istotę?
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Sob sie 30, 2008 12:20

przeszkadzają mi za to potwornie mnożące się niemal tysiącami wątki wynikające z prawie zupełnej niewiedzy , do tego zwykle zatytułowane bardzo alarmująco i bez wyjaśnień, typu: "Ratunku!", "Pomocy!", "Problem z kotkiem!". Są tu takie osoby anielskiej cierpliwości, które kazdemu takiemu pacankowi niedoczytanemu odpiszą 56 raz, czemu nie whiskas, czemu sika, czemu nie wypuszczać, po co kraty... Ja nie mam siły, i przez takie właśnie wątki trzeba się na "Kotach" przebijać aby dotrzeć do zarówno pomocowych, jak i "bytowych"


Pluszak, czy Ty urodziłaś się z kotem na kolanach i zakodowaną genetycznie wiedzą o nim? Nowi ludzie po to tu właśnie wchodzą, zanim trafią do wątków blogujących czy też wątków dziendobrowych (bo dla mnie to ogromna różnica) chcą się dowiedzieć czegoś o problemie, który ich dręczy. Sama tak tu trafiłam, kiedy u mojego kota stwierdzono pnn. I popatrz, być może zajmuję się kotami dłużej, niż chodzą po tym pięknym świecie niektóre forumowiczki i nie wiedziałam o tym schorzeniu prawie nic. Może moje pytania były głupie i denerwujące dla takich, jak Ty, doświadczonych osób, może. Ale kiedy widzę, że ktoś zadaje pytanie, na które mogę mu odpowiedzieć, to staram się to robić. Nie chce mi się, ale rozumiem, że można nie wiedzieć. Rozumiem też, że można nie potrafić znaleźć potrzebnej informacji. Skąd ma wiedzieć, jak go określasz niedoczytany pacanek, że whiskas jest złą karmą? W tv reklamują przecież, taki znowu tani nie jest więc dla normalnego człowieka, nie mającego wiele wspólnego z kotami jest oczywiste, że kupienie whiskasa, albo sheby to szczyt kociego luksusu.
Pisząc coś takiego prezentujesz protekcjonalizm, lekceważący stosunek do nowych forumowiczów, pouczanie ex kathedra, to jest coś, co mnie wkurza. Każdy się kiedyś uczył i należy o tym pamiętać.
Poza wszystkim, poza funkcją towarzyską, forum ma czy też mieć powinno funkcję edukacyjną.

A poza tym niezmiennie się dziwię, dziwię się głównie jakimś histerycznym reakcjom, na co? Na propozycję poddaną pod rozwagę? 8O
Więc jeszcze raz powtórze, dziwię się rozsądnym wydawało by się kobietom, które nagle czują się obrażone i chcą zamykać wątki swoich kotów. No oczywiście, żeby powiedzieć uczciwie, nie wszystkim się dziwię :wink: W każdym razie może mam skrzywione poczucie humoru, ale to w sumie troszkę śmieszne jest :)
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter i 17 gości