MBBA - BLANKA 2 lata z nami!!!!!!!!
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
super wieści 
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...
Dwie baby i rudy ...
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...
Dwie baby i rudy ...
- Posty: 23191
- Od: Sob lut 24, 2007 17:42
- Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą
- Posty: 27585
- Od: Sob maja 05, 2007 17:14
- Lokalizacja: Brodnica
Gratuluję Figuni znalezienie super domku! 
Tyle jest tu bezdomności w schroniskach i na każdej ulicy, jak dobrze, że temu maleństwu się udało 
Oby mój tymczasek też miał tyle szczęścia i znalazł prędko domek, martwię się, bo ma już 3 miesiące, a ludzie wolą mniejsze
Tyle jest tu bezdomności w schroniskach i na każdej ulicy, jak dobrze, że temu maleństwu się udało
Oby mój tymczasek też miał tyle szczęścia i znalazł prędko domek, martwię się, bo ma już 3 miesiące, a ludzie wolą mniejsze
-
- Posty: 12924
- Od: Pon maja 29, 2006 18:56
- Lokalizacja: Białystok /Warszawa
- Posty: 27150
- Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
- Lokalizacja: Łódź
- Posty: 43978
- Od: Pt maja 19, 2006 20:20
- Lokalizacja: Warszawa
magdaradek pisze:
Figa to będzie teraz światowy kot
Na razie to jest mały zbój
- Posty: 27585
- Od: Sob maja 05, 2007 17:14
- Lokalizacja: Brodnica
- Posty: 27585
- Od: Sob maja 05, 2007 17:14
- Lokalizacja: Brodnica
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM
- Posty: 67147
- Od: Pon maja 20, 2002 13:49
- Lokalizacja: Olsztyn
- Posty: 27585
- Od: Sob maja 05, 2007 17:14
- Lokalizacja: Brodnica
villemo5 pisze:A Figa mruczy. I psoci
Normalny, zdrowy kot!
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM
- Posty: 67147
- Od: Pon maja 20, 2002 13:49
- Lokalizacja: Olsztyn
» Sob sie 30, 2008 15:51
Moja Figa :o)
Hey wszyscy razem!
Po przeczytaniu waszych komentarzy postanowilam sie tez tu zameldowac, zeby wam podziekowac za wspolczucie z teraz moja Figa. Jak mi Agus w ostatnim tygodniu pierwsze zdjecia wyslala, bylam na poczekaniu zakochana.
Jak juz zaczelam o niej myslec to od razu jako o moim kocie.
Mam tylko nadzieje, ze moj Emil bedzie taki kochany i ja od razu zaakceptuje. Teraz szatan lezy kolo mnie na wersalce i spi, jak by nigdy nic. W ostatnich miesiacach bez niego bym nie wytrzymala i jestem szczesliwa, ze go mam. Juz caly czas mu o jego nowej siostrze opowiadam i sie napewno przyzwyczai. No i co do tego, ze na kurs jezyka obcego Figa pojdzie...z Emilem znowu zaczelam mowic po polsku i mam wrazenie, ze mnie rozumie. On tez jest z Polski i byl jako malenstwo w lesie zostawiony. Sasiedzi mojej siostry mi go tu przywiezli.
Jak Figa juz tu bedzie to wam opisze ich pierwsze spotkanie. Ciesze sie jak glupia i bym najchetniej w nastepny samolot wsiadla i po nia leciala
Lemoniada...naprawde jest mi przykro, ze duzo ludzi chce miec takich maluchow. Figa wprawdzie jest tez malutka, ale bedzie sie z Emilkiem lepiej docierac. W innym wypadku wolala bym miec starszego kotka.
Na razie zycze wam jeszcze przyjemnej soboty!
P. S.: Trzymajcie kciuki na Szwajcarie, bo tam sobie chce poszukac mieszkanie na parterze z duzym ogrodem, co by fajnie dla nich bylo...
Po przeczytaniu waszych komentarzy postanowilam sie tez tu zameldowac, zeby wam podziekowac za wspolczucie z teraz moja Figa. Jak mi Agus w ostatnim tygodniu pierwsze zdjecia wyslala, bylam na poczekaniu zakochana.
Jak juz zaczelam o niej myslec to od razu jako o moim kocie.
Mam tylko nadzieje, ze moj Emil bedzie taki kochany i ja od razu zaakceptuje. Teraz szatan lezy kolo mnie na wersalce i spi, jak by nigdy nic. W ostatnich miesiacach bez niego bym nie wytrzymala i jestem szczesliwa, ze go mam. Juz caly czas mu o jego nowej siostrze opowiadam i sie napewno przyzwyczai. No i co do tego, ze na kurs jezyka obcego Figa pojdzie...z Emilem znowu zaczelam mowic po polsku i mam wrazenie, ze mnie rozumie. On tez jest z Polski i byl jako malenstwo w lesie zostawiony. Sasiedzi mojej siostry mi go tu przywiezli.
Jak Figa juz tu bedzie to wam opisze ich pierwsze spotkanie. Ciesze sie jak glupia i bym najchetniej w nastepny samolot wsiadla i po nia leciala
Lemoniada...naprawde jest mi przykro, ze duzo ludzi chce miec takich maluchow. Figa wprawdzie jest tez malutka, ale bedzie sie z Emilkiem lepiej docierac. W innym wypadku wolala bym miec starszego kotka.
Na razie zycze wam jeszcze przyjemnej soboty!
P. S.: Trzymajcie kciuki na Szwajcarie, bo tam sobie chce poszukac mieszkanie na parterze z duzym ogrodem, co by fajnie dla nich bylo...
- Posty: 11777
- Od: Sob sie 30, 2008 15:29
- Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica
Witaj!
Bardzo sie ciesze, ze odezwalas sie.
Kciuki sa!
:ok:
:ok:
Bardzo sie ciesze, ze odezwalas sie.
Kciuki sa!
:ok:
:ok:Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM
- Posty: 67147
- Od: Pon maja 20, 2002 13:49
- Lokalizacja: Olsztyn
- Posty: 27150
- Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
- Lokalizacja: Łódź
Baaaardzo się cieszę że kicia znalazła tak wspaniały domek!
Lepiej nie mogła trafić
Lepiej nie mogła trafić
- Posty: 4518
- Od: Nie kwi 03, 2005 22:23
- Lokalizacja: Lublin
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, askaaa88 i 8 gości